FLESZ - Rząd będzie powoli odmrażać gospodarkę

Od kilku dni w Tarnowie trwa wygaszanie ulicznego oświetlenia. Egipskie ciemności po północy panują już m.in. na osiedlu Nauczycielskim, ulicach Elektrycznej, Krzyskiej, Kwiatkowskiego, Spokojnej, al. Jana Pawła II i al. Solidarności.
- Kierujemy się rozsądkiem wydatkując środki publiczne. Te obostrzenia, które zostały wprowadzone spowodowały, że ruch na ulicach jest zdecydowanie mniejszy, a w nocy praktycznie całkowicie zanika. Tak więc nie ma potrzeby wydatkować środków z budżetu na oświetlenie w późnych godzinach nocnych - zaznacza Artur Michałek, dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie
-
Ciemno w mieście
Pierwsze wyłączenia lamp w mieście nastąpiło jeszcze na początku kwietnia. Wtedy zgasły wszystkie latarnie w parkach czy na placach zabaw. W ostatnich dniach wyłączane są latarnie na osiedlach i przy ulicach. Na razie zostało wyłączonych ponad 2,5 tysiąca lamp, którymi zarządza ZDiK oraz Grupa Azoty. - Lampy te posiadają nowoczesne sterowniki i mogliśmy je zdalnie wyłączyć bez ruszania w teren - przyznaje Artur Michałek.
Właścicielem większości latarni w mieście jest jednak Tauron. Do spółki należy ponad 8 tysięcy latarni. Nie da się ich jednak wyłączyć zdalnie. Pracownicy Tauronu muszą przestawić sterowniki oświetlenia w ponad 200 szafach sterownych. - Mamy już poczynione uzgodnienia w tej sprawie. Pracownicy Tauronu potrzebują przynajmniej czterech dni na wykonanie wszystkich prac - podkreśla dyrektor ZDiK.
Szukanie oszczędności
Miasto szacuje, że dziennie na wyłączeniu lamp w środku nocy zaoszczędzi dwa tysiące złotych. - Przyszło nam żyć w trudnych czasach więc musimy się liczyć z tym, że budżet miasta odczuje tę epidemię, więc jeśli można już przedsięwziąć jakieś środki w kierunku oszczędności no to korzystamy z tego - przyznaje Artur Michałek.
W regionie nie tylko Tarnów zdecydował się na szukanie oszczędności wygaszając oświetlenie uliczne. Od 23.30 nie świecą się już lampy w gminie Borzęcin. W najbliższych dniach na podobny krok ma zdecydować się gmina Radłów. O wyłączeniu oświetlenia wkrótce zdecydować mają także władze Dąbrowy Tarnowskiej.