Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w Krakowie. Praca ratowników medycznych. "Do tej pory świat nie zetknął się jeszcze z takim problemem. Nie wiemy, co nas czeka"

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Ratownicy medyczni, podobnie jak lekarze, są na pierwszej linii frontu walki z koronawirusem. - Tak, jesteśmy przygotowani - mówi Joanna Sieradzka, rzecznik prasowy Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego. Ale zaznacza jednocześnie, że problemów nie brakuje. - Może się okazać, że już za kilka dni zaczniemy odczuwać braki środków ochrony osobistej czy preparatów do dezynfekcji - dodaje Sieradzka. Rozmawiamy o realiach pracy ratowników w dobie koronawirusa.

FLESZ - Koronawirus - kiedy będzie dostępna szczepionka

od 16 lat

Jak wygląda praca ratowników medycznych w dobie koronawirusa?
Praca w ochronie zdrowia, a szczególnie w ratownictwie medycznym, nigdy nie była łatwą pracą. To nigdy nie był po prostu zawód - jest to również powołanie, wewnętrzna potrzeba pomocy drugiemu człowiekowi, głębokie poczucie obowiązku. Czy teraz jest inaczej? Nie, wręcz przeciwnie, w naszych pracownikach to poczucie obowiązku i chęć pomocy obecnie wzrasta. Na pewno sytuacja nie jest łatwa i na pewno czujemy wielką odpowiedzialność, a także mamy świadomość ryzyka, jakie się z tą pracą wiąże. Pewne ryzyko jest na stałe wpisane we wszystkie zawody medyczne, wie o tym każdy młody człowiek, który podejmuje studia, ale teraz zostaliśmy postawieni w sytuacji, w jakiej nigdy jeszcze nie byliśmy.

Koronawirus: aktualizowany raport

Ratownicy medyczni są na nią gotowi?
Tak, jesteśmy - Krakowskie Pogotowie Ratunkowe od dawna ma wewnętrzne procedury, które były i są wykorzystywane w przypadku kontaktu z pacjentem podejrzanym o chorobę zakaźną. Nasze zespoły zawsze miały indywidualne pakiety ochrony osobistej i znały zasady dezynfekcji karetek. Również dyspozytorzy medyczni wiedzą, w jaki sposób zbierać wywiad medyczny oraz epidemiologiczny. Mamy wytyczone schematy postępowania. Nasze procedury są na bieżąco uaktualniane, dostępne drogą elektroniczną dla wszystkich pracowników. Również elektronicznie dostępne są materiały szkoleniowe, m.in. zasady nakładania oraz zdejmowania pakietów ochrony osobistej. Krakowskie Pogotowie Ratunkowe jest również, poza działaniem w ramach systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego, jednostką wyznaczoną do transportu chorych z podejrzeniem zakażenia koronawirusem.

Ratownikom nie brakuje środków ochrony osobistej?
Mamy na razie wystarczające środki i materiały medyczne oraz ochronne. Wiemy, co mamy robić. Wszystkie nasze środki ochrony osobistej oraz środki do dezynfekcji zgodne są ze wszelkimi normami i przepisami. Niemniej jednak, mimo tego, że specjaliści starają się przewidzieć schemat przebiegu epidemii, a my staramy się wykorzystywać dostępny sprzęt i środki jak najbardziej racjonalnie, to do tej pory świat nie zetknął się jeszcze z takim problemem i nie wiemy, co nas czeka. Może się więc okazać, że już za kilka dni zaczniemy odczuwać braki środków ochrony osobistej czy preparatów do dezynfekcji.

Wprowadzone zostaną kolejne ograniczenia w kursach tramwajów i autobusów

Koronawirus w Krakowie. Będą kolejne ograniczenia w komunika...

Społeczeństwo się jednoczy. Pomoc płynie zewsząd, również do szpitali. O co chcielibyście Państwo zaapelować do mieszkańców Krakowa?
Chcielibyśmy zaapelować do mieszkańców w dwóch kwestiach. Przypominamy, że numery alarmowe 999 i 112 są zastrzeżone dla sytuacji NAGŁEGO i bezpośredniego zagrożenia zdrowia i życia! Nie są to numery informacyjne dotyczące koronawirusa i, jeżeli stan pacjenta nie wymaga pilnej interwencji, prosimy mieszkańców o nie blokowanie tych numerów. Apelujemy również o bezwzględną szczerość w odpowiedziach na pytania dyspozytorów medycznych. Jeżeli ktoś jest objęty kwarantanną lub podejrzewa, że może być zarażony, powinien bezwzględnie o tym poinformować dyspozytora medycznego. Taki pacjent, jeżeli oczywiście są wskazania do wysłania zespołu ratownictwa medycznego, otrzyma pomoc, ale zespół będzie mógł się zabezpieczyć. Brak informacji w tej bardzo istotnej kwestii oznacza narażenie personelu medycznego, narażenie ich zdrowia i życia, ich bliskich, a także ryzyko wykluczenia tego zespołu z pracy, co może być obecnie poważnym problemem.

Wsparcie od mieszkańców płynie również do ratowników medycznych.
Nasi pracownicy każdego dnia, jadąc do pacjentów, podejmują ryzyko. Oni również mają rodziny, dzieci i starszych rodziców. To jest trudne. Określenie, że jesteśmy na pierwszej linii frontu to nie przesada. Dlatego chcielibyśmy przekazać wyrazy ogromnej wdzięczności dla wszystkich, którzy okazali nam wsparcie w ostatnich dniach. Jesteśmy wzruszeni wszystkimi wpisami z ciepłymi słowami, a także akcjami pomocy. Dostarczona pizza, kawa czy pączki to nie jest dla nas zwykłe jedzenie, to zastrzyk energii i wiary w to, że warto działać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska