Brygadier Paweł Motyka, zastępca komendanta miejskiego PSP w Nowym Sączu, przyznaje, że strażacy coraz częściej gaszą auta, które palą się podczas jazdy lub na parkingu. W tym roku było już kilka takich zdarzeń.
W 2012 druhowie wyjeżdżali do ponad 40 płonących pojazdów. Główną przyczyną pożarów jest fatalny stan techniczny wielu aut, zarzewiem ognia - instalacja elektryczna lub silnik. Strażacy przypominają, że samochody powinny mieć bardziej dokładne przeglądy.
Lód pokrył Kraków [ZDJĘCIA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!