Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: 1200 osób czeka na mieszkanie komunalne

Katarzyna Janiszewska
Grzegorz Mehring
Prawie 1200 lokatorów czeka na możliwość wykupu mieszkania komunalnego. Z powodów nieuregulowanych spraw własnościowych w budynkach nie mogą tego zrobić. Gmina na sprzedaży zyskałaby 30 milionów złotych. Ale urzędnicy też mają związane ręce. Istniejący pat może rozwiązać tylko specustawa. Posłowie deklarują, że pomogą stworzyć nowe regulacje prawne.

Czytaj także:

Halina Kempska z mężem i trójką dzieci mieszka na os. Zielonym. Pięć lat stara się o wykup mieszkania. - Wszystkie kryteria spełniamy, ale na przeszkodzie stają względy proceduralne - mówi zrezygnowana. - Dla mnie to bardzo ważne, by mieć mieszkanie na własność. Czynsze ciągle rosną. Na dodatek zmieniają się przepisy i wkrótce moje dzieci nie będą mogły po mnie lokalu dziedziczyć.

W tym momencie jest ok. 180 budynków (głównie w Nowej Hucie) z nieuregulowanym stanem prawnym. Gmina ma w nich częściowe udziały, ale z powodów popełnionych kiedyś błędów nie da się ich wyodrębnić. Dawniej inaczej przeprowadzało się inwentaryzację. Dziś więc powierzchnia mieszkania wpisana w dokumentach nie pokrywa się z tą faktyczną.

Aby to naprawić, potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli. Problem pojawia się, gdy miejsce pobytu któregoś jest nieznane lub swoim sprzeciwem blokuje cały proces. - Wyczerpaliśmy już wszystkie możliwości na poziomie samorządowym - mówi Bogusław Kośmider, szef rady miasta. - Wprowadziliśmy w tamtej kadencji wiele regulacji. Gmina wzięła na siebie koszty przeprowadzenia nowych podziałów. Ale i tak zawsze znajdzie się osoba, która powie nie, bo nie.

Dzięki specustawie gmina mogłaby załatwić sprawę decyzją administracyjną. Współwłaściciele zostaliby powiadomieni o tym, że podziały będą przeprowadzane na nowo. Ale brak zgody czy nieobecność któregoś z nich nie zamykałaby procesu. Ewentualne zastrzeżenia byłyby wyjaśniane w sądzie.

Wniosków o wykup mieszkań w budynkach o nieuregulowanym stanie prawnym jest dziś ok. 1200. Średnio gmina za mieszkanie (uwzględniając bonifikaty) dostanie 25 tys. zł, kasa miasta mogłaby więc zyskać 30 mln zł. - To bardzo szacunkowe dane, przy założeniu że nikt się nie wycofa, nabywcy zapłacą gotówką, wszystkie inne uwarunkowania będą korzystne - zaznacza Krystyna Dworakowska, zastępca dyrektora wydziału skarbu UMK. - O ustawie mówi się od lat, ale nadal jej nie ma.

Projekt jest gotów poprzeć poseł Andrzej Adamczyk z PiS. - Do każdej specustawy podchodzę ostrożnie - podkreśla. - Ale jeśli ma ona przynieść korzystne dla ludzi zmiany, to jestem za. Do posła Ireneusza Rasia (PO) na dyżurach w Nowej Hucie często zgłaszają się osoby mające problem z wykupem mieszkania. - Ludzie się buntują, mają słuszne pretensje - mówi Raś. - Tych, którzy zajmują lokal od lat, należy uwłaszczyć do końca. Trzeba to unormować, a na razie stoimy w miejscu. Jeśli nie trafimy na rafy konstytucyjne, to ustawa powstanie w 2012 r.

Wybierz najpopularniejszego wójta i burmistrza Małopolski! Trwa głosowanie!

Wybieramy najpiękniejszy rynek w Małopolsce! Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!

Wielka galeria! Zobacz archiwalne zdjęcia strojów Wisły Kraków z ostatnich stu lat!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska