Kraków. Blisko 2,5 tys. kontroli w ramach uchwały antysmogowej

REDAKCJA

5 grudnia 2019, 14:47

2406 kontroli palenisk przeprowadzili strażnicy miejscy w pierwszych trzech miesiącach obowiązywania zakazu spalania węgla i drewna w Krakowie, czyli tzw. uchwały antysmogowej. Funkcjonariusze odnotowali 138 wykroczeń, nałożyli 34 mandaty karne na kwotę 8 800 zł, przygotowali 100 notatek potrzebnych do wniosku o ukaranie do sądu, cztery osoby pouczyli.

WIDEO: Barometr Bartusia

Zakaz stosowania paliw stałych w Krakowie został wprowadzony uchwałą Sejmiku Województwa Małopolskiego z dnia 15 stycznia 2016 r. Regulacja określa, że od 1 września w instalacjach grzewczych jest dopuszczone stosowanie wyłącznie paliw gazowych tj. gazu ziemnego wysokometanowego, zaazotowanego lub lekkiego oleju opałowego.

Wobec osób ignorujących przepisy uchwały antysmogowej mogą zostać wyciągnięte groźne konsekwencje zakładane przez prawo. Przeprowadzający kontrolę strażnicy miejscy mogą zastosować pouczenie, mandat karny w wysokości od 20 zł do 500 zł lub skierować wniosek o ukaranie do sądu grzywną do 5 tys. zł.

Każdy ujawniony przypadek spalania paliw stałych jest rozpatrywany indywidualnie, a decyzje o sankcjach strażnicy podejmują w oparciu m.in. o aspekty: socjalne, formalno-prawne i techniczne.

Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

mikołaj05.12.2019 22:07:08

zapraszam w rejon ul cienistej,wańkowicza..nie sposób wieczorem otworzyć okno w os Krakowiaków,gdzie tylko są bloki ogrzewane z MPEC

Ffd05.12.2019 19:37:35

Super

Gość05.12.2019 16:15:35

Ta uchwała byłaby bardziej realna, gdyby Kraków miał mniejszą powierzchnię. Miasto należy "skrócić" poprzez przesunięcie wschodnich granic na zachód przynajmniej o 4 km. (lepiej o 5).

Gość05.12.2019 16:00:37

I co to da .... problemem jest napływający w 40% smród ze śląska. Gdyby nie to to w Krakowie byłoby czystsze powietrze i nie umierali by codziennie ludzie.

G05.12.2019 15:15:15

5 grudnia, 14:58, Kaczor:

Miasto zmusiło ludzi do grzania się za pomocą butli gazowych bo nie ma innej możliwości czas kiedy dojdzie do katastrofy jest policzony

Tak, znam takich co z oszczędności w nloku potrafią butlę używać.

wws05.12.2019 15:05:13

czyli tak naprawdę zależy od widzimisię strażnika czy ktoś zapłaci 50 zł czy 5000 zł - super, nie ma to jak wspomagać łapówkarstwo

pomijając całkowicie debilny zakaz używania drewna, które zawiera maks 30% substancji stałych

Kaczor05.12.2019 14:58:40

Miasto zmusiło ludzi do grzania się za pomocą butli gazowych bo nie ma innej możliwości czas kiedy dojdzie do katastrofy jest policzony