Pałac Dożów i brama kombinatu
Pałac Dożów czyli zespół dwóch budynków Centrum Administracyjnego Huty im. Lenina uchodzą za jeden z najważniejszych zabytków architektonicznych w Nowej Hucie. Budynki są ujęte w gminnej ewidencji zabytków i położone na terenie układu urbanistycznego Nowej Huty, który to układ został wpisany do rejestru zabytków w 2004 r.
Budynki S i Z Centrum Administracyjnego są wybitnymi przykładami architektury socrealistycznej w Polsce, twórczo przetwarzając historyczne formy architektoniczne, odwołując się do tezy, iż sztuka winna być „socjalistyczna w treści, a narodowa w formie”. Zostały wzniesione wg zwycięskiego, konkursowego projektu, autorstwa Janusza Ballenstedta oraz Janusza i Marty Ingardenów. Prace budowlane trwały od 1952 do 1955 roku. Wyposażenie wnętrz zaprojektował prof. Marian Sigmund wraz z zespołem Pracowni Projektowania Wnętrz Miastoprojekt-Kraków. Natomiast brama wjazdowa do kombinatu i portiernia jest autorstwa Janusza i Marty Ingardenów.
Problem z zabytkiem w Nowej Hucie?
Jak widać to miejsce to nie tylko symbol Nowej Huty, miejsce przez które kiedyś przechodziły tysiące robotników, ale również zabytek, o który należy dbać. Czy zatem białe taśmy oznaczają, że jest on w złym stanie? Pytami spółkę Nowe Centrum Administracyjne, które ma tu swoją siedzibę, ale też ArcelorMittal Poland, który ciągle produkuje na terenie kombinatu.
- Spółka Nowe Centrum Administracyjne nie zarządza i nie jest właścicielem bramy kombinatu, w związku z czym nie jest w stanie udzielić odpowiedzi na Pana pytania dotyczące tego obiektu - odpowiada Joanna Czekaj z NCA.
Okazuje się jednak, że to ArcelorMittal podejmuje działania w sprawie bramy kombinatu. - Podczas rutynowego, comiesięcznego przeglądu stanu nieruchomości w oddziale w Krakowie na jednym z narożników głównej bramy zauważyliśmy naruszenie spoin jednej płyty piaskowca. Natychmiast podjęliśmy decyzję o konieczności przeprowadzenia szczegółowego przeglądu stanu technicznego obu bram - informuje Marzena Rogozik z biura prasowego ArcelorMittal. - Do czasu wyboru specjalistycznej firmy, posiadającej stosowne kwalifikacje do wykonania takiego przeglądu, zdecydowaliśmy się zabezpieczyć całość konstrukcji specjalnymi opaskami, by zapewnić bezpieczeństwo osobom przemieszczających się w tym rejonie (głównie pracownikom naszych zakładów). Obecnie oczekujemy na protokół z przeprowadzonego przeglądu budowlanego. Na podstawie otrzymanych wniosków podejmiemy odpowiednie działania.
Z kolei Miejski Konserwator Zabytków informuje, że zgodnie z zapisami art. 5. Ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, opieka nad zabytkiem leży w wyłącznych kompetencjach jego właściciela lub posiadacza, który zobowiązany jest utrzymywać obiekt we właściwym stanie. Jednocześnie informujemy, że do Biura MKZ nie wpłynął dotychczas żaden wniosek o wydanie zaleceń konserwatorskich odnośnie planowanego remontu/zabezpieczenia bram wjazdowych ani o wydanie pozwolenia konserwatorskiego na ich remont. W świetle przedstawionej dokumentacji fotograficznej mogącej wskazywać na niewłaściwy stan zachowania zabytkowego obiektu, Biuro Miejskiego Konserwatora Zabytków podejmie niezwłocznie czynności kontrolne i wyjaśniające.
Najem krótkoterminowy - czy zmienią się zasady?
