- "Okolice ulic Ingardena i Oleandry to miejsce gdzie znajdują się cztery uczelnie obok siebie. Uniwersytet Pedagogiczny, Uniwersytet Ekonomiczny, Uniwersytet Rolniczy i Akademia Górniczo Hutnicza, średnio w tych budynkach na zajęcia uczęszcza 10 tys. studentów" - pisze Krzysztof, student Uniwersytetu Pedagogicznego. -"Obliczyłem, że na okolicznych uliczkach znajduje się natomiast zaledwie 80 miejsc parkingowych. W nocy uliczki są puste ale rano zaczyna się horror parkingowy a znalezienie miejsca po 9 graniczy z cudem" - dodaje czytelnik.
Kandydaci na nowego papieża. Który zostanie wybrany?
Według Krzysztofa, na Ingardena oraz pobliskich ulicach, jest wystarczająco dużo miejsca aby utworzyć miejsca postojowe lub parking. Zdaniem czytelnika instytucje miejskie niepotrzebnie mnożą kolejne zakazy, na których tracą kierowcy i mieszkańcy a zyskuje jedynie straż miejska, która zakłada blokady.
- "Dziś zobaczyłem, że ktoś postawił znaki zakazu postoju które maja obowiązywać na jednej części ulicy Ingardena, co jeszcze bardziej zmniejsza możliwości parkingowe" - denerwuje się Krzysztof. - "Te uliczki są częściowo ślepe, wiec parkowanie po obu stronach nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego. Ograniczenie parkowania w tym miejscu to skandal. Dlaczego i kto podjął taką decyzje?
Znaki na ul. Ingardena postawił ZIKiT, jednak przedstawiciele tej instytucji twierdzą, że ich działania nie miały na celu utrudniać życia mieszkańcom. Podkreślają, że ul. Ingardena to jedyny wjazd do Parku Jordana, z którego można skorzystać np. w przypadku interwencji pogotowia. Dodają także, że na ul. Ingardena już wcześniej nie wolno było parkować.
- Na parkowanie w tym miejscu nie pozwalały przepisy ogólne - zbyt wąski chodnik a do tego parkujące samochody nie pozwalały na przejazd dwóch samochodów co jest wymagane na drodze ślepej - mówi Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT. - Wprowadziliśmy znaki bo z obserwacji wiemy że kierowcy nie brali tego pod uwagę i parkowali nieprawidłowo. Dzięki znakowi jest szansa że będą pamiętali.
Wielki Poczet Papieży, czyli 258 pontyfikatów w pigułce
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+