Kraków. Chce uratować siedem zabytkowych tablic informacyjnych z terenu Nowej Huty. Zgłosił projekt do BO

Nowej Hucie istnieją zabytkowe, wyjątkowe tablice informacyjne. Wyjątkowość ich polega na tym, że jest ich tylko osiem na terenie całej dzielnicy (trzy na osiedlu Szkolnym, jedna na Sportowym i cztery na Zielonym). O historii tablic wiadomo niewiele. Nie znany jest ani ich autor (choć chodzą głosy, że to praca egzaminacyjna jednego z techników z osiedla Szkolnego) ani data ich posadowienia, czy to dlaczego jest ich tylko osiem. Wiadomo natomiast, że ich główną funkcją było informowanie - wieszano na nich ważne dla mieszkańców pisma, ale i lokalne ogłoszenia.

"Dzisiaj ich stan jest agonalny, trwają siłą woli, ale bez naszej pomocy znikną z przestrzeni dzielnicy, tak jak wiele elementów architektonicznych, za którymi tęsknimy (neony, metaloplastyka, instalacje przestrzenne). Jedna z ośmiu tablic na osiedlu Zielonym została odnowiona, na swoją szansę czeka pozostała siódemka, która potrzebuje naszej pomocy" - czytamy w projekcie BO.

Inicjatorem zgłoszenia siedmiu tablic do remontu jest Tomasz Kudelski, który od ponad 30 lat mieszka na osiedlu Zielonym.

- Odkąd pamiętam te tablice zawsze tu były. Widząc jednak, jak te zabytkowe i wyjątkowe elementy architektury stoją i z roku na rok coraz bardziej niszczeją, postanowiłem działać. Zacząłem się interesować ich historią. Szukałem czegoś na ich temat w urzędach, pytałem mieszkańców. Niczego nowego jednak się nie dowiedziałem prócz tego, co zawarłem w projekcie. Dlatego teraz, mam nadzieję, uda się przekonać mieszkańców nie tylko Huty, ale i Krakowa do głosowania za tym projektem i ocalenia tych
nowohuckich świadków historii - mówi w rozmowie z nami Tomasz Kudelski.

Dlaczego jesienią tak często chorujemy?