Cztery z nich to mniejsze i bardziej zwrotne zamiatarki Hako, które mogą oczyszczać nie tylko ulice, ale też chodniki, alejki i ścieżki rowerowe. Zimą wszystkie mogą zostać przystosowane do odśnieżania i usuwania gołoledzi.
Największe z nowych aut to wysokowydajna zamiatarka uliczna angielskiej firmy Johnston, która dzięki bardziej złożonemu niż w przypadku starszych aut systemowi ssącemu, może m.in. skutecznie oczyszczać trudno dostępne zagłębienia bez względu na nierówności jezdni. Producent określa ją terminem „heavy duty cleaning power house” ze względu dużą skuteczność, wytrzymałość i moc.
Ma bardzo szeroki zasięg oczyszczania ulic z obu stron jednocześnie, system hydraulicznego napędu wszystkich urządzeń czyszczących i co bardzo ważne, zaawansowany technologicznie system filtrów powietrza. Sieć spryskiwaczy oraz szeroko rozstawionych ssaw o dużej sile (urządzenia zasysające zanieczyszczenia z ulicy) podczas pracy tworzy efekt tzw. cyklonu, który uniemożliwia mikrodrobinom i cząsteczkom (PM10) przedostawanie się do powietrza.
Pod koniec września do Krakowa ma zostać dostarczona jeszcze większa zamiatarka o dużej mocy, którą dla MPO Kraków przygotowuje firma Beam, producent zamiatarek lotniskowych. Będzie ona wyposażona w dodatkową listwę myjąco-zasysającą, dzięki czemu będzie można jeszcze skuteczniej czyścić zagłębienia torowisk ulicznych.