https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Drogowa pułapka czeka na kierowców na alei Jana Pawła II [ZDJĘCIA]

Dawid Serafin
Kierowcy jadący w stronę Nowej Huty muszą uważać na nowe znaki. Urzędnicy po kilku tygodniach obowiązywania starych postanowili je pozmieniać.

Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska

Drogowcy ustawili znak ograniczenia prędkości na al. Jana Pawła II do 70 km/h. Po kilku tygodniach przekreślili go słabo widoczną taśmą. Kierowcy nie zawsze ją dostrzegają i są zatrzymywani przez policję. Urzędnicy tłumaczą, że taśma pojawiła się na "pewien czas" i niebawem zniknie.

Chodzi o wyremontowany odcinek jezdni od ronda Czyżyńskiego w kierunku Nowej Huty.

- Ostatnio jechałem tam 65 km/h. Byłem zaskoczony, kiedy okazało się, że przekroczyłem prędkość - opowiada Aleksander Wójcik, mieszkaniec Huty. - Teraz co dnia widzę tam patrol - dodaje.

Skąd te zmiany? - Formalnie jest to jeszcze plac budowy. Dlatego spotkaliśmy się m.in. z policją i po ich sugestii postanowiliśmy zakleić znak. Obowiązuje tam teraz 50km/h - mówi Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Po zakończeniu budowy będzie obowiązywać 70km/h.

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

V
V8
ograniczenie do 50 jest komiczne tyle to ja rowerem jezdze, dawniej bylo 60 gdzie auta mialy kiepskie hamulce a teraz kazde ma abs i kontrole trakcji to zmniejszyli do 50..
K
Krakowianka
NIGDY W ŻYCIU ! NIE ZAPŁACIŁABYM ZA ZNAK UBRANY W STRINGI ! PORAŻKA!!!!!!!!!!!!!!!
DLACZEGO KTOKOLWIEK PŁACI MANDAT ZA TAKĄ "IGNORANCJĘ i ZUCHWAŁOŚĆ"
NASZYCH DECYDENTÓW ?????????????????
S
Stefan z Ludwinowa
POdobnie jest na wyjeździe z ul. Studenckiej - pojawił się nakaz jazdy w prawo; nie ma zatem legalnego wjazdu na wprost w ul. św. Anny, a Strażnicy Wiejscy zacierają rączki
V
VIK
Zdjąć te taśme w cholere i tyle. Problem wielki, ze gazeta musi pisac o takich pierdołach
.
Muszę Cię zmartwić, ale policjanci to chamy w każdym przypadku...
.
Ręce opadają, czego ta złodziejska psiarnia jeszcze nie wymyśli, żeby zarobić na własne utrzymanie.
s
shane
odmówić przyjęcia mandatu, znak stoi i nie jest zasłoniety. Dwa, to może ktoś tam podejdzie i zerwie ten kawałek tego sznurka i po problemie :)
a
awe
Głupiś , zanim pan redaktor ustawił aparat , ziemia zdążyła się obrócić. Nie jego wina.......
a
agata
Szkoda że szanowna policja nie potrafi ukrócić motocyklowych wariatów na Bora-Komorowskiego. Niby w dzień widać tam czasami nieoznakowaną vectrę ale wieczorami można szaleć ile fabryka dała......., szczególnie jednośladami.
x
x
Nie przyjąłbym mandatu. Przecież znak stoi i nie jest niczym zasłonięty. To, że ktoś powiesił kawałek sznurka na znaku, który praktycznie go nie zasłania, powoduje że ten znak jest zasłonięty i nie obowiązuje? Na jakiej podstawie? To jak kibol naklei wlepkę na znak to też uznają go za zasłonięty?
G
G
Przeciez to jest zdjecie w druga strone czyli od ronda czyzynskiego do mogilskiego a nie nowej huty!!
k
kk
Policja powinna pogonić ZIKIT aby znak zdjął albo zasłonił całkiem, a nie karać kierowców. To czysta złośliwość policji
M
Marek
Kiedy ZIKiT weźmie się roboty i odbierze ten odcinek ulicy. Przecież remont Ronda Czyżyńskiego ma trwać jeszcze rok !!!
P
Pawel
sprawa do wygrania
g
gosc
W tym przypadku policjanci to chamy. Nic nie wskazuje na to że jest to plac budowy, wszystko jest zrobione na 100%, wszystko.
Policjanci wrednie wykorzystują sytuację, a potem chcą aby społeczeństwo ich szanowało. ZA CO ?!!!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska