Autor: Marcin Karkosza, Gazeta Krakowska
- Liczba małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce wynosi 1 mln 770 tys. To 99 proc. wszystkich przedsiębiorstw i odpowiadają oni za 67 proc. polskiego PKB, tymczasem 80 proc. firm upada w ciągu pierwszych dwóch lat działalności - wylicza Grzegorz Lipiec. - To niepokojące, chcemy to zmienić. Dlatego mamy pomysł, którym chcemy wesprzeć przedsiębiorców.
Działacze PO proponują wprowadzić pakiet dobrowolnych szkoleń mających poprawić funkcjonowanie firm na rynku i wyeliminowanie przypadkowych błędów wynikających z niedostatecznej wiedzy i braku doświadczenia. Przekonują, że dla młodych przedsiębiorców byłoby to bardzo dużym wsparciem.
- Sam zakładałem firmę mając 20 lat i teraz ma ona już ponad 100 pracowników, ale początki nie były łatwe, napotykaliśmy na wiele przeszkód - mówi Aleksander Miszalski. - Wiele małych, młodych firm upada właśnie ze względu na brak wiedzy dotyczącej prowadzenia własnego biznesu.
Pomysłodawcy chcą aby każdy przedsiębiorca otrzymywał bon na szkolenia o wartości tysiąca złotych. Taki dom można by wykorzystać w dowolnym czasie na wybrane przez siebie szkolenia m.in. z tematyki księgowości, prawa, tematów organizacyjnych czy przepisów podatkowych.
Szkolenia miałby być prowadzone przez certyfikowane firmy, których lista znajdowałaby się na stronach internetowych urzędów pracy.
Działacze PO szacują, że koszt wprowadzenia programu w życie wyniósłby około 250 mln zł rocznie. Dodają jednak, że poniesione koszty szybko by się zwróciły m.in. poprzez zwiększone wpływy do budżetu z podatków, zwiększenie zatrudnienia i spadek liczby zasiłków.