"Potwierdzam, że rozmawiałem z przedstawicielem kombatantów, którzy opowiadają się zdecydowanie za lokalizacją pomnika Armii Krajowej na Bulwarach Wiślanych. Nie oznacza to jednak, że pomnik powstanie w tym miejscu" - zaznacza prezydent Jacek Majchrowski. Informacja o spotkaniu i jego wyniku została zamieszczona na profilu prezydenta na Facebooku.
Prezydent Krakowa informuje, że podtrzymuje swoją propozycję dwóch lokalizacji – przy ul. Armii Krajowej (chodzi o miejsce po dawnym pomniku Koniewa, z którego do dziś pozostał tam ogromny cokół) i na placu Wielkiej Armii Napoleona nieopodal wzgórza wawelskiego. Kombatanci zgłaszają natomiast trzecią lokalizację – na bulwarach wiślanych.
Jacek Majchrowski stwierdził też, że będzie prosił o zgłaszanie propozycji lokalizacji pomnika do końca czerwca, po czym odbędzie się dyskusja na ten temat.
"Jeżeli wyłonimy kompromisową lokalizację, to tak, jak powiedziałem podczas rozmowy w Radiu Kraków, zaproponuję ogłoszenie zamkniętego konkursu na projekt" - czytamy na facebookowym profilu Majchrowskiego. Byłby to konkurs kierowany do kilku rzeźbiarzy, który pozwoliłby szybko sprawę rozwiązać. Takie rozwiązanie zastosowano np. w przypadku pomnika Lea.
Prezydent odniósł się też do kontrowersji wokół stawiania pomnika Wstęga Pamięci na Bulwarze Czerwieńskim nieopodal Wawelu (w pierwotnie ustalonym miejscu). - Z tego, co ja kojarzę całość sprawy, to nie tyle chodziło o lokalizację na Bulwarze Czerwieńskim. Chodziło o to, że ten pomnik był bardzo agresywny - stwierdził Jacek Majchrowski. Według prezydenta więc usytuowanie w tym samym miejscu innego pomnika, nie tak agresywnego, byłoby też dobrym rozwiązaniem.
WIDEO: Trzy Szybkie. Ks. Isakowicz-Zaleski: Alarm dla Kościoła. Odpływ wiernych, brak powołań
