Kraków. Koncepcja zagospodarowania Wesołej. Wizualizacje i mało konkretów [ZDJĘCIA, WIZUALIZACJE]

ARMK zaprezentowała w końcu długo oczekiwaną koncepcję dla Wesołej. Czy wiele ona wyjaśnia? Niekoniecznie. W dokumencie jest wiele ogólników, które określają kierunki rozwoju, bez wdawania się w konkrety. Właściwie nie dowiedzieliśmy się niczego nowego, czego nie było wiadomo już wcześniej – że na Wesołej ma powstać nowy miejski plac, ogrody renesansowe, a budynki przejęte od SU staną się siedzibą m.in. miejskich jednostek, czy instytucji kultury.

Na początek mamy inwentaryzację stanu istniejącego – 11 budynków o łącznej powierzchni użytkowej 33,5 tys. mkw. Przykładowo powierzchnia użytkowa kompleksu Unity Centre (pięć budynków), który zastąpił szkieletora to 46 tys. mkw.

Obecna zabudowa Wesołej zajmuje 14,5 tys. mkw., ale już wiadomo, że w planach jest kolejne 7,2 tys. mkw. Zabudowany obszar ma zająć 24 proc. powierzchni Wesołej. W roku 2020 wyburzono już także kilka budynków, głównie starych, magazynowych, bez wartości architektonicznej, czy zabytkowej. Blisko 48 tys. mkw. to obszar terenów zielonych (powierzchnia biologicznie czynna), co ma stanowić 50 proc. powierzchni obszaru Wesoła kupionego od SU.

ARMK przejęła już w bezpośrednie władanie kilka budynków. Kolejne ma przejmować w wyznaczonych terminach na koniec roku 2021 i 2020. W koncepcji przedstawiono wstępne pomysły. I tak w budynku dawnej urologii planuje się pozostawienie dotychczasowej funkcji medycznej. Z kolei pod adresem Śniadeckich 5 przewidziana jest przestrzeń na lokale kulturalno-biurowe oraz co-workingowe.

Co do kościoła Niepokalanego Poczęcia NMP (Kopernika 19) planuje się pozostawienie funkcji sakralnej. Natomiast budynek starej kuchni pod tym samym adresem przewiduje się na funkcje gastronomiczne. Szczegóły zagospodarowania poszczególnych budynków znajdują się galerii.

Co jeszcze znajduje się w koncepcji ARMK? Wskazana jest lokalizacja planowanych ogrodów renesansowych. Dalej w mocy jest pomysł parkingu podziemnego pod planowanym nowym miejskim placem. Jego projekt koncepcyjny, zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców, powinien zostać wyłoniony w międzynarodowym konkursie architektonicznym.

ARMK podkreśla, że zamierzenia inwestycyjne są uzależnione od wielu czynników, zarówno makroekonomicznych, jak i społecznych. Decyzje mają być podejmowane na podstawie konsultacji społecznych oraz zgodnie z zapisami uchwalanego planu zagospodarowania przestrzennego.

"W obecnej sytuacji gospodarczej wywołanej pandemią koronawirusa, w której trudno przewidzieć zarówno popyt na potencjalne nieruchomości, jak i zapotrzebowania społeczno-gospodarcze decyzje związane z zagospodarowaniem tego zamierzenia inwestycyjnego muszą być podjęte w zgodzie z aktualnym zapotrzebowaniem rynku na tego typu inwestycję" - czytamy w opracowaniu ARMK.

Koncepcję skomentowali już aktywiści miejscy skupienie w inicjatywie Kolektyw Wesoła. Chwalą plany laserowej inwentaryzacji budynków oraz rezygnację z pomysłu lokalizacji kasyna na Wesołej.

Więcej miejsca poświęcają jednak krytyce. Podkreślają, że dokument niewiele wnosi do dyskusji. Jak wspomnieliśmy na wstępie tekstu, niczego nowego się nie dowiedzieliśmy. Aktywiści krytykują, że mamy ogólne zdania na każdy budynek i żadnej idei spajającej teren jak całość. Negatywnie wypowiadają się także o pomysłach renesansowych parków i podziemnym parkingu.

"Bardzo niepokojące rzeczy dzieją się wokół Kopernika 19. W przeciwieństwie do slajdów o innych budynkach ten o K19 nie zawiera żadnej, nawet najogólniejszej funkcji jako "kierunek zagospodarowania". Przypomnijmy, że w pierwotnych materiałach konsultacyjnych mieliśmy taki zapis: "Proponowane przeznaczenie do dyskusji w trakcie konsultacji społecznych: funkcja publiczna, działalność kulturalna, miejska; część enklawy miejskiej wraz z budynkami ul. Kopernika 15, 15A, 15B i 17". Zamiast o funkcjach dowiadujemy się za to, że 6 razy większy budynek Zakładu Diagnostyki Badawczej jest zapleczem kościoła!" - czytamy w ocenie aktywistów.

W ramach konsultacji społecznych o przyszłości Wesołej kolejne spotkanie (on-line) odbyło się we wtorek 16 lutego o godzinie 17. Omówiono na nim powyższą koncepcję.

- Widzielibyśmy tam bardzo elegancką restaurację, ale nie McDonalda, choć może pod względem ekonomicznej byłby lepszy. Wesoła ma być dzielnicą żywą. Nie może być tak, że będzie tam ciemno i nikogo nie będzie - mówił prezes ARMK Jan Pamuła.

Jak dodawał, powstający plan miejscowy dla rejonu Wesołej dopuszcza, że planowany plac miejski będzie częściowo zabudowany dla celów kulturalnych czy rzemiosła artystycznego. - Nie będziemy popierać betonowania, planujemy otwartość tej dzielnicy, bez żadnego grodzenia. Ma służyć mieszkańcom, a dopiero potem turystom, bo miejsc atrakcyjnych dla turystów jest w Krakowie sporo - przekonywał Jan Pamuła.

Wiceprezydent Jerzy Muzyk przestrzegł natomiast, że proces przejmowania budynków od SU może być rozciągnięty w czasie i niektóre budynki mogą zostać przejęte nawet w 2023 roku.

Natomiast Robert Piaskowski, pełnomocnik prezydenta ds. kultury, odniósł się do kwestii kościoła na Wesołej, który również trafił do zasobów miasta. - Nigdy nie padła propozycja desakralizacji kościoła. Prezydent Majchrowski mówił wielokrotnie, że będą utrzymane funkcje sakralne. Mówiliśmy natomiast o centrum muzyki sakralnej w tym miejscu - mówił Piaskowski.

FLESZ - Nowe objawy COVID-19