Kraków. Koniec ery płatności gotówką? Możliwość zakupu biletu w środkach komunikacji miejskiej będzie coraz bardziej ograniczona

Wybuch pandemii spowodował wiele zmian. Jedną z nich okazała się rezygnacja z płatności gotówką za zakup biletów w komunikacji miejskiej. Ograniczenie płatności gotówką miało na celu zminimalizowanie kontaktu z monetami, a tym samym zmniejszenie prawdopodobieństwa zarażenia. Zlikwidowanie możliwości płatności za bilety gotówką motywowane było również różnego rodzaju problemami związanymi z funkcjonowaniem automatów biletowych. Automaty biletowe były często niszczone poprzez zapychanie otworu na monety biletami lub innymi przedmiotami, a także niszczone w celu kradzieży znajdujących się w nich monet.

- W nowych wagonach Lajkonik II zostaną zamontowane automaty, w których będzie można zapłacić kartą płatniczą oraz BLIKiem. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z różnych oczekiwań naszych pasażerów. Dlatego też we wszystkich automatach Krakowskiej Karty Miejskiej, które są zamontowane w rejonie przystanków oraz pętli, cały czas można płacić za bilety zarówno kartą jak i gotówką - wyjaśnia Marek Gancarczyk, rzecznik MPK.

Na samym początku ograniczenie płatności gotówkowej zostało usunięte z automatów, które posiadały zróżnicowane formy płatności. Doprowadziło to do tego, że teraz w części tramwajów pasażerowie mogą kupić bilet tylko zbliżeniowo, natomiast w pozostałych tylko przez płatność gotówką. Pomimo tego, że na każdym z tramwajów znajduje się informacja o możliwych formach płatności, dla wielu takie ograniczenie staje się nie lada wyzwaniem.

Problem dotyczy przede wszystkim seniorów do 70 roku życia, którzy pomimo ulg nadal musza zapłacić za swój bilet. To dla nich najczęściej płatność wyłącznie kartą stanowi największe utrudnienie.

Seniorzy to osoby, które są przyzwyczajone do wykonywania wszystkich opłat gotówką. Niejednokrotnie kiedy idziemy z seniorami nawet na pocztę czy do sklepu to korzystają oni z płatności gotówką, dlatego jest to dla nich wygodniejsza opcja płatności - wspomniała w rozmowie Bożena Koczur z CAS-Stowarzyszenie "Kultura i Edukacja".

Ograniczona płatność jest problemem także dla turystów, którzy często nie znają systemu płatności, jaki funkcjonuje w krakowskich tramwajach i autobusach. Brak możliwości płatności zbliżeniowej przez pasażerów często zmusza ich do przerwania podróży w celu znalezienia automatu na przystanku, który dopiero pozwoli im na zakup biletu przy użyciu gotówki. Niestety jak wiadomo automaty KKM, które przyjmują płatność zbliżeniową i gotówkową, znajdują się tylko na wybranych przystankach tramwajowych i autobusowych, a to już kolejne utrudnienie. Osoby nieświadome ograniczonej formy płatności po rozpoczęciu podróży narażone są na kontrole biletów, a tym samym z powodu jego braku otrzymanie mandatu.

Pomimo tego, że pasażerowie komunikacji miejskiej mają dostęp do wielu aplikacji takich jak iMKA czy JakDojadę, dla wielu gotówka, nadal jest podstawową formą płatności.

FLESZ - Ceny samochodów mocno w górę