https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Koniec wakacji w Przylasku Rusieckim. Mieszkańcy łapią ostatnie promienie słońca i pluskają się w wodzie

Ewa Wacławowicz
W niedzielę 1 września wybraliśmy się nad wody w Przylasku Rusieckim, by zobaczyć jak krakowianie spędzają ostatnie ciepłe godziny nad wodą. I choć tłumów ludzi nie spotkaliśmy, pojedyncze grupki mieszkańców wciąż kąpały się w promieniach słońca i wodach akwenu.

Teren Przylasku Rusieckiego to ponad 200 hektarów ziemi i 14 zbiorników wodnych. Zbiornik wodny nr 1 został przeznaczony do rekreacji na świeżym powietrzu.

Na plażę przywieziono 7 tysięcy ton piasku

Obszar w Przylasku Rusieckim jaki został zagospodarowany przez miasto to około 26 hektarów, z czego prawie 19 to powierzchnia zbiornika wodnego. Przy jego brzegu pojawiły się nowe pomosty, których łączna długość wynosi prawie kilometr. Najdłuższy z nich prowadzi od nowego parkingu do poszerzonej plaży. Przywieziono na nią ok. 7 tysięcy ton piasku.

Atrakcjami są tam też boiska do piłki plażowej i „pływający” basen o podwyższonym dnie. Powstały też dwa nowe budynki – zaplecze sanitarne z przebieralnią oraz magazyn z pomieszczeniami socjalnymi dla obsługi. Ich elewacje wykorzystano do nasadzenia tam zieleni wertykalnej.

Przebudowa terenu rekreacyjnego przy zbiorniku wodnym nr 1 w Przylasku Rusieckim to pierwszy element Centrum Rekreacji i Wypoczynku. Kolejnymi etapami jego realizacji są park rzeczny obejmujący pozostałe 13 zbiorników, Park Edukacyjny „Branice”, którego ważnym elementem będzie skansen drewnianego budownictwa z Krakowa i jego okolic oraz centrum geotermalne.

Kryzys demograficzny. Czy Polsce grozi depopulacja?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska