Dyżurny policji z 7 Komisariatu Policji w Krakowie otrzymał informację, że w jednej z drogerii na terenie Nowej Huty doszło do kradzieży. O przestępstwie pracownicy sklepu zorientowali się podczas porannego sprawdzania miejsca pracy. Wówczas okazało się, że z działu perfum zniknęło kilka butelek z drogimi perfumami. Po sprawdzeniu monitoringu okazało się, że kamera zarejestrowała moment, w którym złodziej bierze do ręki perfumy i wkłada je pod kurtkę, a następnie wychodzi ze sklepu na zewnątrz.
Sprawą zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego. Na podstawie rysopisu i zebranych informacji trafili na trop, który doprowadził ich aż na Śląsk. To właśnie tam zamieszkiwał poszukiwany złodziej. Został zatrzymany kilka dni temu w swoim mieszkaniu na terenie Chorzowa. 32-letni mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży perfum o łącznej wartości ponad 1800 zł, do którego się przyznał. Jak się okazało, na swoim „koncie” ma kilka innych podobnych kradzieży. Za swoje czyny odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Follow https://twitter.com/dziennipolski