Kraków. Kto po ewentualnym rozpadzie koalicji Zjednoczonej Prawicy może obawiać się o stanowiska w Małopolsce?

FLESZ - Polska na liście krajów niebezpiecznych

Małopolska to jeden z mateczników partii Jarosława Kaczyńskiego. Bywający co miesiąc w Krakowie przy okazji odwiedzin grobu brata, po wizycie na Wawelu przychodzi na ulicę Retoryka. Tam, obok ulubionej herbaty i przekąsek, ma okazję posłuchać, co dzieje się w lokalnym środowisku.

I właśnie przy Retoryka w ubiegły piątek, jak słyszymy, miał zostać definitywnie przypieczętowany polityczny los Zbigniewa Ziobry w ramach Zjednoczonej Prawicy. Jak to się przełoży na lokalną politykę?

Popatrzmy na układ sił w sejmiku. Jedno jest pewne - PiS bez "przystawek" będzie nadal mógł rządzić samodzielnie. W 39-osobowym gremium ma bowiem 20. przedstawicieli.

Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry ma troje radnych: Martę Malec-Lech, która jednocześnie zasiada w zarządzie województwa, a pochodzi z regionu tarnowskiego, Marka Wierzbę z Jordanowa oraz Andrzeja Ziobro, który pochodzi z okolic Niepołomic.

Z kolei Jarosław Gowin ulokował w sejmiku jednego radnego. Jest nim Tomasz Urynowicz, krakowianin, wicemarszałek województwa.

I to wspomniani Marta Malec-Lech oraz Tomasz Urynowicz siedzą na gorących krzesłach.

O ile PiS może być spokojny o stabilną większość w sejmiku, to poszczególne frakcje partii Jarosława Kaczyńskiego w regionie już zbroją się na bratobójczą walkę.

Po jednej stronie barykady stanie drużyna byłej premier Beaty Szydło oraz ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka. Ta grupa obecnie ma większość w sejmikowym klubie radnych PiS, a pierwsze skrzypce w niej grają marszałek Witold Kozłowski z Sącza oraz członek zarządu, były europoseł Edward Czesak, który mieszka w Brzesku.

Po drugiej - tak zwana frakcja profesorska, której filarami są wicemarszałek Ryszard Terlecki oraz senator Włodzimierz Bernacki. Dzielnie sekunduje im wiceminister sportu Jacek Osuch z Olkusza, który ma już na końcu pierwszy sukces. Spod jego skrzydła wyszedł bowiem obecny wojewoda małopolski Łukasz Kmita, który w ekspresowym tempie podmienił w sierpniu na tym stanowisku Piotra Ćwika, stronnika Beaty Szydło.

Politycznych rewolucji nie należy się jednak spodziewać szybko. Sesja, która planowana jest na 28 września odbywać się będzie zdalnie. A głosowania w sprawach personalnych są zawsze tajne.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.