Każdego dnia w Krakowie, oprócz inwestycji i większych remontów, firmy zajmujące się bieżącym utrzymaniem dróg reagują na ubytki w jezdni. Są to zazwyczaj szybkie naprawy, zajmujące kilkadziesiąt minut. Dziś (czwartek 25 lipca) tego typu prace zostały zaplanowane na ul. Konopnickiej. Okazało się jednak, że szybką naprawę przerwała awaria. Teraz trwa naprawa maszyny, ubytki wciąż są, a kierowcy... stoją w korku.
Miało być krótko...
Na wysokości rzeki Wilga w kierunku ronda Matecznego znajduje się kilka ubytków, które doskwierały kierowcom. Dlatego zaplanowano szybkie łatanie, które miało trwać w okresie między szczytami komunikacyjnymi – od godz. 9.00 do godz. 13.00.
Niestety, podczas prac doszło do awarii rozściełacza, co spowodowało, że utrudnienia w tym miejscu jeszcze trwają. Na miejscu pracuje serwis maszyny, przygotowujemy się także do jej ewentualnego odholowania. Urzędnicy proszą o zachowanie ostrożności, ponieważ z uwagi na awarię ubytki będą zabezpieczone, ale nie usunięte w pełni.