Jesteśmy już w połowie kolejnego smogowego sezonu, a dopiero teraz władze miasta zajmują się działaniami, które mają wpłynąć na walkę o czyste powietrze. Wczoraj Rada Miasta zajęła się prezydenckim projektem dotyczącym nowych zasad wprowadzania darmowej komunikacji w dniach ze smogiem. W budżecie Krakowa zarezerwowano też 150 tys. zł na pilotażowy program zakupu oczyszczaczy powietrza do żłobków.
Darmowa komunikacja podczas smogu dotyczy osób okazujących ważny dowód rejestracyjny samochodu oraz towarzyszących jej pasażerów (łącznie w liczbie zgodnej z wpisem w dowodzie określającym liczbę miejsc siedzących w aucie).
Zgodnie z nowymi zasadami bezpłatne przejazdy tramwajami i autobusami mają być wprowadzane na podstawie prognoz pogody Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Stare zasady wprowadzania darmowej komunikacji polegają na tym, że jest ona ogłaszana danego dnia, jeżeli poprzedniego średni poziom stężenia pyłu zawieszonego PM10, na wszystkich stacjach pomiarowych zlokalizowanych w Krakowie, przekracza 150 mikrogramów/m3 - pod uwagę brane są średnie z godzin 1-16 lub 12-22/23. Obie średnie są liczone niezależnie od siebie. Oznacza to, że nawet jeśli po 16 średnia nie przekroczy poziomu 150, a średnia z godziny 22/23 przekroczy- bezpłatna komunikacja zostanie wprowadzona w ciągu następnej doby. Efekt tego bywał jednak taki, że jednego dnia mieliśmy smog i ogłaszana była darmowa komunikacja dnia następnego, w którym pogoda się poprawiła, zanieczyszczenie powietrza nie przekraczało norm alarmowych, a i tak można było jeździć za darmo. Taki system powoduje też, że komunikaty o darmowych przyjazdach mogą pojawiać się bardzo późno, jeżeli są wprowadzane na podstawie wyników z godz. 22/23.
_________________________________________________________________________________
_________________________________________________________________________________
Od nowego roku ma być inaczej. Urzędnicy przekonują, że prognozy IMGW sprawdzają się w ok. 80 proc. Na ich podstawie komunikat o darmowych przejazdach w danym dniu będzie mógł być przekazywany po południu poprzedniego dnia. Po zmianach - zgodnie ze skomplikowanym systemem obliczeniowym - darmowe przejazdy będą ogłaszane nawet w przypadku, jeśli poziom pyłu PM10 przekroczy 150 na obszarze połowy miasta. A nie całego.
Mieszkańcy wypominają jednak, że takie zasady są wprowadzane dopiero teraz. - Trzeba było stworzyć dokładny model obliczeniowy dla tego typu prognozy. Na zamówienie miasta opracowano go w IMGW - wyjaśniał Witold Śmiałek, do niedawna doradca prezydenta Krakowa ds. jakości powietrza. Zaznaczał, że jak już powstał model, to musiał być przetestowany.
Wielki smog w Krakowie, internauci próbują złapać oddech MEM...
Kiedy oczyszczacze w żłobkach?
Uchwała w sprawie oczyszczaczy w żłobkach Rada Miasta przegłosowała w marcu. Autorem pomysłu był radny Łukasz Wantuch. Prezydent Jacek Majchrowski stwierdził jednak, że najpierw potrzebne są analizy, czy takie urządzenia można bezpiecznie dostarczyć do żłobków. Na opinię przyszło nam długo czekać.
Ekspertyzą przygotował Instytut Techniki Górniczej KOMAG (za 6 tys. zł). Zaleca, aby najpierw sprawdzić, czy oczyszczacze rzeczywiście działają i poprawiają jakość powietrza w pomieszczeniu, w którym przebywają dzieci.
Do tego ekspertyza wskazała, że nie powinno się używać oczyszczaczy, które wytwarzają ozon lub których obsługa może prowadzić do wtórnego zanieczyszczenia powietrza rozwijającymi się na filtrach lub w wodzie mikroorganizmami.
W przyszłorocznym budżecie miasta zarezerwowano 6 mln zł na zakup oczyszczaczy do krakowskich przedszkoli i szkół. Ale najpierw miasto kupi ok. 75 urządzeń za 150 tys. zł jeszcze z tegorocznego budżetu.
Urzędnicy zapowiadają, że oczyszczacze zostaną zakupione w styczniu i trafią do ponad 20 żłobków. Na razie chęć ich posiadania zgłosiło 12 placówek. Nie wiadomo jednak, kiedy zostanie rozpisany przetarg na zakup oczyszczaczy i kiedy trafią one do żłobków.
- Ekspertyza dotyczyła bezpieczeństwa urządzeń. Na razie nie badaliśmy, jak poprawiana jest jakość powietrza przez oczyszczacze - zaznacza Paweł Ścigalski, doradca prezydenta ds. jakości powietrza, który urzęduje od grudnia.
Pomieszczenia i sale, w których na co dzień przebywają dzieci, w których - po pozytywnych wynikach pilotażu - planowane jest zastosowanie oczyszczaczy powietrza to 3234 sale w 243 placówkach edukacyjnych.
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
WIDEO: 48 tys. Polaków rocznie umiera przedwcześnie przez smog. Jeśli nie musisz, nie wychodź z domu
Autor: Agencja Informacyjna Polska Press, x-news
