A to za mało, by budować dla nich przepompownię. Najlepszym rozwiązaniem jest przyłączenie do kanalizacji budowanej przez sąsiednią gminę Wieliczka, ale to też nie jest takie proste.
Ul. Czarnochowicka znajduje się na granicy miasta. - Dlatego jesteśmy niczyi - mówią mieszkańcy. - I zostaliśmy na lodzie.
Janusz Zając płaci co miesiąc 200 - 300 zł za wywóz szamba. Studzienka kanalizacyjna, jaką robi Wieliczka, jest 20 metrów od jego domu. - Co za problem pociągnąć rury trochę dalej i podłączyć parę domów więcej? - oburza się mężczyzna. - Rozumiem, że autostrada to udogodnienie dla krakowian, ale nie może być tak, że zapomina się o nas. Adres mamy krakowski, ale żadnej pomocy.
Zobacz także: Atak zimy w Krakowie (ZDJĘCIA)
Radna Grażyna Fijałkowska zapowiada, że na pierwszej sesji złoży interpelację w tej sprawie. - Mieszkańców jest niewielu i nie mają siły przebicia, ale to nie znaczy, że można ich zostawiać samym sobie - podkreśla radna. - Przez dwa lata znosili niedogodności w związku z budową autostrady. Teraz należy im się zadośćuczynienie od miasta.
Piotr Ziętara, rzecznik MPWiK przyznaje, że nie ma możliwości podpięcia do systemu kanalizacji krakowskiej. - Ale finalizujemy rozmowy z Wieliczką, by mieszkańcy tam mogli odprowadzać ścieki - mówi. - Jutro powinno być gotowe porozumienie. Na razie będzie ono ogólne. O konkretnych posesjach, kosztach, rozliczeniach porozmawiamy później.
Jak przewiduje Bogdan Sowa, prezes wielickiego Zakładu Gospodarki Komunalnej, inwestycja ma być zakończona w III kwartale 2011 r. - Jak wszystko dobrze pójdzie, za rok mieszkańcy Bieżanowa Starego będą mieli kanalizację - mówi Sowa.
Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl:Bestialski napad na sąsiada
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą. Wejdź na szumowski.eu