https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Na smogu można zarobić

Piotr Ogórek
Jedni zarabiają na tym, że „produkują” smog - sprzedają stare meble na opał lub piece kopciuchy. Inni zyskują, bo sprzedają zdrowe rozwiązania.

Zarobić można na wszystkim. Nawet na smogu. W grze są wielkie pieniądze, bo do września 2019 r. Kraków musi się pozbyć palenisk węglowych. Będzie trzeba zastąpić je innymi, ekologicznymi - za które trzeba zapłacić. Smog już teraz daje szanse na dobry interes. Jedni robią to dbając o nasze zdrowie - sprzedają maski antysmogowe czy oczyszczacze powietrza. Z drugiej strony efektem walki ze smogiem jest też wyprzedaż pieców, tzw. kopciuchów, które za chwilę nie będą spełniać restrykcyjnych norm. A już osobną kwestią, jest np. sprzedaż starych mebli na opał.

Choć świadomość na temat smogu wzrasta z roku na rok, to wciąż są tacy, którzy w piecach palą byle czym. W tym i śmieciami, z których dym emituje do atmosfery substancje rakotwórcze. Wczoraj Polski Alarm Smogowy (PAS) interweniował ws. sprzedaży starych mebli na opał na portalu OLX.pl.

- Jesteśmy przerażeni poczuciem bezkarności ludzi, którzy nie tylko spalają śmieci, uważając to za normalne, ale jeszcze usiłują te odpady sprzedawać po to, by spalili je inni - mówiła Anna Dworakowska z PAS. OLX szybko zareagowało. Portal usunął napiętnowane ogłoszenia i zapowiedział, że nie będzie już ich publikował.

Wraz z początkiem sezonu smogowego pojawiły się w mieście reklamy masek antysmogowych. Dzięki nim wdychamy powietrze oczyszczone przez wymienne filtry. Maski są obecne w Krakowie od ok. 2-3 lat. W tym roku widać wyraźnie więcej reklam zachęcających do ich zakupu, w tym wielkie billboardy.

- Działamy już trzeci sezon. Zaczęliśmy dość przypadkowo, bo szukaliśmy masek dla naszych dzieci - mówi pan Marek, który sprzedaje maski na stronie Antysmogowe .pl.

W Krakowie nie mógł ich znaleźć, więc nawiązał kontakt z firmą handlującą nimi w innej części kraju. Gdy znajomi pytali się skąd mają maski i gdzie je można kupić, zdecydował się na handel nimi w Krakowie.

Duże zainteresowanie mieli w zeszłym sezonie grzewczym. Teraz jest jego początek, więc sprzedaż się jeszcze nie rozkręciła, ale ruch w interesie zaczął się wcześniej niż rok temu.

Na smogu może także zarobić firma Philips, która na swoim profilu facebookowym reklamuje oczyszczacze i nawilżacze powietrza. Hasło „Zapewnij sobie dom wolny od smogu” widnieje na tle spowitego gęstym dymem Krakowa.

- Nie podoba mi się to. Robi się z Krakowa, który wcale nie jest najbardziej zanieczyszczonym miejscem w Polsce, kozła ofiarnego - mówi Witold Śmiałek, doradca prezydenta Krakowa ds. jakości powietrza. Dodaje jednak, że takie są prawidła biznesu. - Jest nisza, więc ktoś ją wykorzystuje. Nie doszukiwałbym się w tym jakiejś nadmiernej troski o zdrowie mieszkańców - zaznacza. Reklama z zadymionym Krakowem już zniknęła.

Andrzej Guła, lider Krakowskiego Alarmu Smogowego, uważa za normalne, że część firm znalazło nisze w postaci zanieczyszczonego powietrza, na której chce zarobić. Zwraca natomiast uwagę na efekt, jaki wywołał program wymiany palenisk realizowany w Krakowie.

- To oczywiście dobrze, że program jest realizowany, ale są firmy, które poczuły krew i zawyżają ceny czy marże związane z wymianą palenisk. Niestety, to nieuniknione przy takim procesie zmian - dodaje.

Pan Marek od masek nie martwi się, że kiedyś smog może uda się pokonać i jego biznes straci rację bytu. - Będę się cieszył. Jestem krakusem i zależy mi jakim powietrzem oddycham - mówi.

Wczoraj rano stężenie zanieczyszczenia powietrza pyłem zawieszonym PM10 wyniosło 49 mikrogramów na metr sześcienny. Norma to 50. W Tauron Arenie odbyło się szkolenie dla przedstawicieli placówek oświatowych o tym, jak należy się zachowywać w sytuacji gdy normy są przekroczone.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kalkulator
Niech pan Witold Śmiałek, doradca prezydenta Krakowa powie - czy smog pojawił się w Krakowie dopiero w ostatnich 2-3 latach, czy po prostu przez 14 lat rządzenia Krakowem pan Majchrowski miał zdrowie mieszkańców w d... ?
N
NIE WOLNO palic byle czym
NIE WOLNO palic byle czym! To zatruwa srodowisko. Poza tym np. Starych mebli szkoda, bo czasem to ladne zabytki! Niemniej jak (dzis widzialam) bodaj Ministerstwo Zdrowia (w Warszawie przy Miodowej) albo kuria wyrzuca z palacyku stare ladne meble i wymienia na nowe to dla mnie to kryminal
p
podduszona
dlaczego zakaz używania kopciuchów dopiero od 2019? ile osób przez te 3 lata będzie cierpieć na ataki astmy, będzie hospitalizowanych? jak komuś smutno, że Kraków jest symbolem smogu, niech mówi znajomym prawdę: CAŁA POLSKA MA Z TYM POTWORNY PROBLEM, może poza Trójmiastem - wystarczy popatrzeć na mapy zanieczyszczeń
y
yale
Może nawet z uzasadnieniem.
O
Oczyszczacz
Wszystko fajnie ale z mojego doswiadczenia wynika, ze te oczyszczacze powietrza nic nie daja - filtr troche bardziej rozbudowany niz kabinowy w samochodzie i wentylator w wymyslnym ksztalcie. To wszystko od 1200 zl + 200 za filtr.
s
sofa
sprzedać deski i stare meble jako materiały kolekcjonerskie?
R
Rh-
Stacje monitorujące dla wszystkich parametrów podają procent "normy". To taka manipulacja żeby ludzie myśleli, że jak jest 90% albo 100% to jest OK. Podczas gdy powinno się to nazywać "wartością dopuszczalną". Ale wtedy jak pomiar pokaże 1100% (a były takie dni np. zeszłej zimy) to już nie brzmi fajnie. Zwłaszcza jak tę samą informację podamy tak: "10-ciokrotnie przekroczona wartość dopuszczalna".
T
Tomek
50 to nie norma, to najwyższy poziom zanieczyszczeń uznawany za dopuszczalny.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska