https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Na tych ulicach kierowcy najczęściej tracą prawo jazdy. Zdejmijcie tam nogę z gazu! [LISTA ULIC]

Bartosz Dybała
Małopolska policja podała dane za osiem miesięcy br. W tym czasie na drogach naszego regionu doszło do blisko 3 tys. wykroczeń, związanych z przekroczeniem prędkości o więcej niż 50 km/h w terenie zabudowanym - o 1375 więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Jest to wzrost o ponad 80 proc.
Małopolska policja podała dane za osiem miesięcy br. W tym czasie na drogach naszego regionu doszło do blisko 3 tys. wykroczeń, związanych z przekroczeniem prędkości o więcej niż 50 km/h w terenie zabudowanym - o 1375 więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Jest to wzrost o ponad 80 proc. Archiwum
Od początku roku w Małopolsce już blisko 3 tys. kierowców straciło prawo jazdy za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w terenie zabudowanym. - Liczby pokazują, jak kierujący ignorują obowiązujące przepisy ruchu drogowego - komentują policjanci. My poznaliśmy ulice, na których w Krakowie kierowcy najczęściej przekraczają prędkość na terenie zabudowanym i tracą przez to prawo jazdy. Przedstawiamy te ulice w galerii. Policja apeluje, by na tych drogach ściągnąć nogę z gazu, by nie tylko nie stracić prawa jazdy, ale by przede wszystkim nie doszło do ludzkiej tragedii.

- Liczby pokazują, jak kierujący ignorują obowiązujące przepisy ruchu drogowego. Nawet tak duża dolegliwość, jaką jest zatrzymanie prawa jazdy na trzy miesiące za jazdę z prędkością ponad 50 km/h więcej niż obowiązuje na obszarze zabudowanym, nie powstrzymuje ich od takiego negatywnego zachowania na drodze - komentują mundurowi.

Podkreślają, że wciąż główną przyczyną wypadków drogowych jest właśnie nadmierna prędkość. - Dlatego działania policyjne są szczególnie nasilone w tym zakresie - informują mundurowi.

Na kolejnych zdjęciach mapy z położeniem fotoradarów, liczba przyłapanych wykroczeń i średni "zarobek" dokonany na kierowcach. Dane z półrocza 2020 roku.

Ile zarabiają pilnujące nas fotoradary? Jak sytuacja wygląda...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Motoryzacja

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Rzygać się chce od tych bandytów mundurach.

P
Play Tak Orange ? ? ?

Abonent Odłączył Operatora : ) : ) : ) :)

Zablokowane Wychodzące Połączenia Spowodowały Firmie Utrudnienia nie Odwracalne Duże Finansowe Straty Dochodu. Przewyższające Znacznie Wartosci Rachunków Operatora

Nie To Nie..: ) : ) : ) : ) : )

y
youtu.be/PUIlTgqU4OQ

Żenada : ) : ) : ) : )

G
Gość

Proszę o zmianę tytułu ...

"Na tych krakowskich ulicach policja użądza polowanie na kierowców" ...

Z
Zbigniew Rusek
5 października, 12:51, Może by tak poluzować?:

"Liczby pokazują, jak kierujący ignorują obowiązujące przepisy ruchu drogowego. Nawet tak duża dolegliwość, jaką jest zatrzymanie prawa jazdy na trzy miesiące za jazdę z prędkością ponad 50 km/h więcej niż obowiązuje na obszarze zabudowanym, nie powstrzymuje ich od takiego negatywnego zachowania na drodze"

Nie wiem konkretnie, o których miejscach mowa - ale jeśli faktycznie jeżdżą po nich ludzie przekraczając dozwoloną tam prędkość o 50 km/h, to daje to asumpt do podejrzenia, że ograniczenie tam zastosowane jest stanowczo za ostre. Skoro można całkiem spokojnie przekroczyć tam prędkość o 50 km/h, nie szkodząc nikomu -czemu złośliwie utrzymywać mocne ograniczenie?

Oczywiście nie mam na myśli piratów drogowych, czy jakichś popapranych motocyklistów, urządzających sobie wyścigi.

Większość z tych ograniczeń jest kretyństwem 9zwłaszcza na dwujezdniówkach0 a ci, którzy przestrzegają przepisów o wiele więcej TRUJĄ POWIETRZE niż ci, ktorzy jeżdżą zbyt szybko, gdyż tak powolna jazda, jak 50 km/h, to nie jest "noga z gazu' (wyświechtany slogan), lecz konieczność OBNIŻENIA biegu (i to nie o jeden),a jazda na niskich biegach powoduje wzrost zużycia paliwa i emisji spalin. Tylko tramwaj im wolniej jedzie, tym jest oszczędniejszy, więc lepiej, by ograniczenia szybkości były dla tramwajów. Także nie do przyjecia jest to, by zwykłym kierowcom nic nie było wolno, a policja bezkarnie pędzi ponad 200 km/h (200 km/h powinna pędzić karetka reanimacyjna do zawału, wylewu, wypadku, a nie radiowóz). Może by wreszcie zaczęto karać policjantów (niech ich sady powsadzają za kraty).

M
Może by tak poluzować?

"Liczby pokazują, jak kierujący ignorują obowiązujące przepisy ruchu drogowego. Nawet tak duża dolegliwość, jaką jest zatrzymanie prawa jazdy na trzy miesiące za jazdę z prędkością ponad 50 km/h więcej niż obowiązuje na obszarze zabudowanym, nie powstrzymuje ich od takiego negatywnego zachowania na drodze"

Nie wiem konkretnie, o których miejscach mowa - ale jeśli faktycznie jeżdżą po nich ludzie przekraczając dozwoloną tam prędkość o 50 km/h, to daje to asumpt do podejrzenia, że ograniczenie tam zastosowane jest stanowczo za ostre. Skoro można całkiem spokojnie przekroczyć tam prędkość o 50 km/h, nie szkodząc nikomu -czemu złośliwie utrzymywać mocne ograniczenie?

Oczywiście nie mam na myśli piratów drogowych, czy jakichś popapranych motocyklistów, urządzających sobie wyścigi.

Z
Zbigniew Rusek

Niech policjanci zaczna tracic prawka za jazdę 200 km/h! Dlaczego im ma być wolno a innym nie? Jazda 50 km/h to trucie powietrza, gdyż to nie jest wcale "noga z gazu', lecz konieczność OBNIŻENIA biegu, i to nie o jeden, ale o dwa. Czas zweryfikować granice obszarów zabudowanych i te bezmyślne ograniczenia szybkości a policja (ani limuzyny rządowe) nie powinna pędzić 200 czy więcej km/h - to nie jest karetka reanimacyjna. Czas odebrać policjantom radary i zamienić je na testery używek.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska