– Kraków znany jest ze wspaniałych galerii i obrazów, ale niestety także ze smogu. Dlatego cieszy nas to, że dzięki zwycięzcy naszego konkursu w krakowskich szkołach pojawią się artystyczne instalacje, które jednocześnie oczyszczą powietrze – powiedział Maciej Ryś, pomysłodawca Smogathonu.
„Obraz” wyprodukowany w San Francisco w procesie fotosyntezy zamienia dwutlenek węgla w tlen. – Na pomysł wpadłam ok. 2,5 roku temu, kiedy o problemie zanieczyszczenia powietrza robiło się coraz głośniej. Na zewnątrz mamy drzewa, które produkują tlen. Korzystając z pewnego doświadczenia w nowych technologiach, zastanawialiśmy się, co możemy zrobić, żeby polepszyć sytuację w pomieszczeniach, w których spędzamy ok. 85 procent czasu – opowiadała Alina Adams, współzałożycielka Artveoli.
Na tę edycję Smogathonu wpłynęło 120 zgłoszeń. Zespół Artveoli był jednym z dwunastu finalistów, którzy przyjechali w miniony weekend do Krakowa. Po dwudniowych indywidualnych spotkaniach i wyłonieniu sześciu najlepszych pomysłów, ostatnim sprawdzianem była poniedziałkowa prezentacja przed publicznością i jury składającym się m.in. z komisarz Unii Europejskiej Elżbiety Bieńkowskiej, marszałka województwa małopolskiego Jacka Krupy i wiceprezydent Krakowa Elżbiety Koterby.
Oprócz głównej wygranej Artveoli zdobył również nagrodę specjalną w wysokości 50 tys. zł ufundowaną przez markę Otrivin. Kwota ta zostanie przeznaczona na zainstalowanie paneli w Żywcu.
Wielki finał Smogathonu poprzedziła konferencja Global Clean Air Summit 2017, współorganizowana przez Polski Alarm Smogowy i województwo małopolskie. Paneliści mówili jednym głosem: że podstawą skutecznych działań antysmogowych jest edukacja społeczna oraz zacieśnienie współpracy na szczeblu samorządowym i rządowym.
Wielki smog w Krakowie, internauci próbują złapać oddech MEM...
– Od dawna wiemy, co powinniśmy zrobić, aby oddychać czystym powietrzem: wykonać rekomendacje wynikające z raportów Najwyższej Izby Kontroli. Podjąć uchwały antysmogowe, wyznaczyć normy dla paliw i kotłów – komentuje Andrzej Guła z Polskiego Alarmu Smogowego.
– Decyzja o odchodzeniu od węgla jest niezbędna. Chiny, mierzące się ze znacznie większym niż Polska problemem zanieczyszczenia powietrza, miały odwagę ogłosić oficjalnie politykę zmniejszania zużycia węgla i wprowadzania samochodów elektrycznych – podkreślał prof. Michał Krzyżanowski, były dyrektor WHO.
Zanieczyszczenie powietrza, będące przyczyną ok. 7 mln przedwczesnych śmierci rocznie, to problem globalny. – To prawda, że Polska jest najbardziej zanieczyszczona – powiedziała komisarz Bieńkowska. – Jednak Komisja Europejska prowadzi obecnie postępowanie dotyczące jakości powietrza wobec 19 na 28 krajów!
WIDEO: Zanieczyszczone powietrze w polskich miastach. Skąd bierze się smog?
Autor: Agencja TVN, x-news
Follow https://twitter.com/dziennipolski