Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Oszustwo z kartami MultiSport. Ruszył proces oskarżonego

Artur Drożdżak
Artur Drożdżak
Około 300 tys. zł stracili ludzie, którzy chcieli nabyć karty MultiSport. Za oszustwo przed krakowskim sądem odpowiada teraz Michał B.

Autor: Artur Drożdżak

Średniego wzrostu, w okularach, niebieskiej koszuli 23-latek z brzuszkiem nie przyznaje się do winy. Rok spędził w tymczasowym areszcie, teraz odpowiada z wolnej stopy. Ma zakaz opuszczania kraju i jest pod dozorem policji. Grozi mu do 8 lat więzienia

Sędzia Sylwia Kwaśniewska pouczyła, go, że jeśli nie stawi się na rozprawy to może wrócić do celi. Zwłaszcza, że Michał B. zadeklarował, że chce być podczas wszystkich przesłuchań świadków.

Rafał Piątek, autor aktu oskarżenia z Prokuratury Okręgowej w Lublinie ujawnił, że na Michale B. ciąży 181 zarzutów oszustwa oraz po trzy fałszowania dokumentów oraz gróźb karalnych, w tym jeden wobec świadka w sprawie.
Prokurator Piątek nie krył, że pokrzywdzeni stracili około 300 tys. zł. W sprawie było też kilku pośredników, z których skorzystał oskarżony.

Zdaniem śledczych do przestępstw doszło między jesienią 2012, a wrześniem 2013 r. Pokrzywdzeni to osoby głównie z Krakowa i Lublina.

Informację o możliwości załatwienia kart MultiSport w promocyjnych cenach na swoją stronę na Facebooku pierwsze wrzuciła licealistka z Krakowa i nazywała ją “propozycją nie do odrzucenia”. Pocztą pantoflową wiadomość rozniosła się wśród jej znajomych.

Było wielu chętnych na atrakcyjny zakup i wpłacali pieniądze 560 zł. Kwoty trafiały na konto znajomego licealistki, mieszkańca Lublina Michała B. i on miał wszystko załatwić. Ludzie długo czekali, ale karty MultiSport nie przyszły.

- Miałem zamiar wywiązać się z umów i dostarczyć karty, ale zostałem zatrzymany i aresztowany. Dlatego nie zdążyłem tego zrobić - nie krył oskarżony na sali rozpraw.
Zadeklarował, że jest gotowy oddać pokrzywdzonym pieniądze. Na razie nie ma zatrudnienia, ale zakłada własną działalność gospodarczą.

Na sali sądowej powiedział na rozprawie, że nie ujawni od kogo miał otrzymać karty MultiSport, bo się boi. Dodał, że gdy przebywał w celi to ktoś telefonicznie groził członkom jego rodziny.
W Polsce z kart MultiSport korzysta około 400 tys. użytkowników, ale mogą być zamawiane tylko i wyłącznie przez firmy oraz instytucje, a następnie przekazywane bezpośrednio pracownikom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska