Kraków. Park kieszonkowy w Czyżynach będzie kosztował o ponad 300 tyś. zł więcej niż według planu. Dodatkowo prędko nie zostanie otwarty

W ramach budżetu obywatelskiego 2020 ogłoszony został zwycięski projekt dotyczący parku kieszonkowego os. Dywizjonu 303. W związku ze zwiększającą się zabudową dzielnicy widocznie spadła ilość terenów zielonych, a stworzenie parku kieszonkowego miało być sposobem na zwiększenie atrakcyjności dotąd zaniedbanego terenu.

Planowana realizacja działań miała zakończyć się w 2021 roku, a koszt prac miał obejmować 385 tysięcy złotych. Park jednak nadal nie został otwarty, a koszty realizacji działań wzrosły prawie dwukrotnie.

- Inwestycja realizowana z zadania budżetu obywatelskiego „Park Kieszonkowy os. Dywizjonu 303 okolice dawnego pasa”, których realizatorem jest Zarząd Zieleni Miejskiej, nie została jeszcze zakończona. Zakończone zostały roboty budowlane związane z inwestycją, niestety środki przeznaczone na zadanie były niewystarczające na pokrycie projektowanych nasadzeń zieleni niskiej i wysokiej, a jest ona niezbędna dla ukończenia inwestycji i jej oficjalnego otwarcia - wyjaśnia Sylwia Groń-Ząbek z Zarządu Zieleni Miejskiej. - Otwarcie parku kieszonkowego planowane jest na rok 2022, jednak w przypadku braku środków na zrealizowanie nasadzeń zieleni otwarcie może zostać przesunięte na I połowę 2023 roku - dodaje.

Groń-Ząbek wyjaśniła, że aktualnie ZZM jest w trakcie pozyskiwania środków finansowych na wykonanie nasadzeń zieleni stanowiących integralną część przedmiotowej inwestycji.

Jak wynika z informacji otrzymanych od ZZM, inwestycja została zrealizowana w ramach budżetu obywatelskiego. Zwycięski projekt początkowo opiewał na kwotę 385 000 zł brutto. Okazało się jednak, że koszt realizacji robót budowlanych wyniósł 706 829,82 zł brutto.

Inwestycja miała obejmować takie działania, jak przygotowanie terenu poprzez przekopanie gruntów, wywóz nieczystości oraz transport roślinności i materiałów budowlanych, dodatkowo w projekcie zostały uwzględnione prace związane z wykonaniem trawników, ścieżek spacerowych, nasadzeniami drzew, kwiatów i krzewów przyjaznych alergikom, zastosowaniu elementów żywej architektury, zamontowaniem ławek parkowych, koszy na odpady i odchody zwierzęce oraz stojaki rowerowe.

Na prośbę mieszkańców w sprawie nieotwartego jeszcze parku kieszonkowego interpelował także radny Łukasz Gibała.

- Jak wynika z informacji przekazanych przez mieszkańców, inwestycja jest nowa i ich zdaniem została ukończona już przed kilkoma miesiącami, mimo to obiekt jest ogrodzony, bez możliwości wstępu. Mieszkańcy zwracają także uwagę na fakt, że sposób zagospodarowania tego miejsca wskazuje na poniesienie na ten cel dużych kosztów – tymczasem obecnie park dziczeje, a jego wyposażenie niszczeje - czytamy w interpelacji.

Co jeść w sierpniu?