Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Pikieta środowisk proaborcyjnych pod komisariatem policji na ul. Szerokiej

Ewa Wacławowicz
Ewa Wacławowicz
W środę 13 lipca, pod Komisariatem Policji na ul. Szerokiej odbyła się pikieta proaborcyjna. Zgromadzeni chcieli okazać w ten sposób wsparcie dla przedstawicielki "Aborcyjnego Dream Teamu". Justyna Wydrzyńska, która od szesnastu lat udziela pomocy w aborcjach została właśnie formalnie oskarżona o pomoc w przerwaniu ciąży. Kobieta udostępniła innej kobiecie własne opakowanie tabletek do aborcji. Teraz grozi jej kara trzech lat pozbawienia wolności.

Przed rozpoczęciem wydarzenia na stronie poświęconej pikiecie organizatorki zamieściły wpis poświęcony historii kobiety. Dowiadujemy się z niego m.in., że Justyna Wydrzyńska z Aborcyjnego Dream Team'u od 16 lat pomaga w aborcjach i że bez niej polski ruch proaborcyjny "wyglądałby zupełnie inaczej".

Przedstawicielka ADT została jednak oskarżona o pomoc w przerwaniu ciąży, ponieważ oddała innej kobiecie własne opakowanie tabletek do aborcji. Teraz grozi jej do 3 lat więzienia, a druga już rozprawa w tej sprawie odbędzie się w czwartek, 14 lipca o godzinie 9.30 rano.

Z tego powodu w środę 13 lipca, pod komisariatem policji na ul. Szerokiej zgromadziło się kilkadziesiąt osób z proaborcyjnymi transparentami: "Moja córka będzie decydować sama", "Aborcja ratuje życie w przeciwieństwie do policji" czy "#JakJustyna". Zgromadzeni wykrzykiwali także hasła: "Nigdy, przenigdy nie będziesz szła sama", "Kiedy Państwo mnie nie chroni, mojej siostry będę bronić" czy "Myślę, czuje, decyduje".

Co zaskakujące, w trakcie protestu zabrała głos kobieta będąca w ciąży. Dziękowała ona aktywistkom "za ich pracę", która jak powiedziała: "Sprawia, że osoby, które tak jak ona są w chcianej ciąży, boją się trochę mniej, kiedy usłyszą, że coś może pójść nie tak".

- Dziś już wiem, że prawdopodobnie osoba, którą urodzę będzie mogła być kiedyś w ciąży. W związku z tym chciałam coś powiedzieć Kościołowi, Państwu Polskiemu i wszystkim tym barbarzyńcom, którzy marzą o torturowaniu kobiet w Polsce. Moja córka, tak jak wszystkie kobiety w Polsce będzie miała prawo do aborcji i będzie miała prawo wyboru i my jej to zapewnimy -mówiła przyszła matka.

Planujemy kontynuację tematu.

FLESZ - 5-dniowy tydzień pracy odejdzie do lamusa?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska