https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strajk Kobiet powrócił do Krakowa. Na Rynku Głównym odbył się protest dotyczący ustawy aborcyjnej

Piotr Tymczak
Wideo
od 12 lat
Ogólnopolski Strajk Kobiet to ruch społeczny kojarzony dotychczas z protestów przeciwko decyzjom poprzedniego rządu Prawa i Sprawiedliwości związanych z zaostrzeniem prawa aborcyjnego. Teraz Strajk Kobiet powrócił na ulice polskich miast. Tak było też we wtorek, 23 lipca, w Krakowie. Powodem protestu było odrzucenie przez Sejm projektu ustawy dekryminalizującej aborcję, do czego doszło głosami posłów PiS, Konfederacji, większości posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz z powodu niezagłosowania przez pojedynczych posłów Koalicji Obywatelskiej.

Manifestacja organizowana przez Strajk Kobiet odbyła się pod hasłem, w którym niektóre wyrazy zastępowały gwiazdki. Można było z niego odczytać, że protest jest skierowany przeciwko decyzjom posła Koalicji Obywatelskiej Romana Giertycha, Polskiego Stronnictwa Ludowego, a także, jak na wcześniejszych protestach, przeciw polityce dotyczącej aborcji Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji.

"Piątkowe (12.07.2024) odrzucenie ustawy dekryminalizującej aborcję to policzek dla wszystkich nas. Dla matek, sióstr, córek, partnerów, mężów, przyjaciółek i aktywistek. Dla każdej osoby, która z miłości pomaga drugiej osobie przerwać niechcianą, lub zagrażającą życiu ciążę. W najbliższy wtorek, 23.07 Strajk Kobiet zwołuje protest pod Sejmem i w całej Polsce. My zwołujemy do Krakowa te osoby, które do stolicy nie mogą dotrzeć, ale na Rynek owszem" - informował Ogólnopolski Strajk Kobiet.

Przypomnijmy, że Sejm w piątek (12 lipca) nie uchwalił ustawy dekryminalizującej pomoc w aborcji. Projekt zakładał dekryminalizację pomocy w aborcji oraz przerywania ciąży za zgodą ciężarnej do 12. tygodnia trwania ciąży. Za uchwaleniem ustawy głosowało 215 posłów, przeciw uchwaleniu było 218 posłów, wstrzymało się 2, nie głosowało 23.

"Za" było 154 posłów Koalicji Obywatelskiej, 30 posłów Polski 2050 (Trzecia Droga) oraz 26 Lewicy. Żaden z posłów Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050 (Trzecia Droga) ani klubu Lewicy (którego posłowie przygotowali projekt nowelizacji ustawy) nie zagłosował przeciwko. W głosowaniu nie wzięło udziału trzech posłów KO: Krzysztof Grabczuk, Waldemar Sługocki, a także Roman Giertych, który był w Sejmie.

Na 29 głosujących posłów PSL (Trzecia Droga), 4 było za uchwaleniem ustawy: Agnieszka Kłopotek, Jolanta Zięba-Gzik, Urszula Pasławska i Magdalena Sroka. 24 posłów PSL było przeciw dekryminalizacji pomocy w aborcji.

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

od 7 lat
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska