Kraków. Policja podsumowała majówkę na małopolskich drogach. Zginęły dwie osoby

- Głównym celem prowadzonych działań była pomoc kierującym w bezpiecznym podróżowaniu poprzez nadzorowanie głównych szlaków komunikacyjnych województwa, udzielanie wskazówek i rad kierującym oraz upłynnianie ruchu i kierowanie pojazdów na drogi objazdowe – informuje mł. insp. Sebastian Gleń, Rzecznik Prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Policja szczególnie zadbała o nadzór płynności ruchu na autostradzie A4, w okolicy jej połączenia z ul. Zakopiańską oraz drodze krajowej nr 7 w miejscowości Skomielna Biała i Klikuszowa poprzez ręczną regulację. Właśnie w tych miejscach było największe zagrożenie powstania zatorów drogowych.

Policjanci reagowali na wykroczenia i przestępstwa przyczyniające się do powstawania wypadków drogowych tj. nadmierną prędkość, wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych, wymuszanie pierwszeństwa przejazdu, niezapinanie pasów bezpieczeństwa oraz nieodpowiednie zapięcie dzieci w fotelikach.

Od piątku 29 kwietnia do wtorku 3 maja w województwie zanotowano 21 wypadków, w których 2 osoby zginęły, a 20 zostało rannych. Dla porównania w ubiegłym roku w tym czasie doszło do 21 wypadków, w których zginęły dwie osoby, a 26 zostało rannych.

Pierwszy śmiertelny wypadek podczas tegorocznej majówki miał miejsce we wsi Frycowa w powiecie nowosądeckim. Około godz. 1.00, 23-letni mężczyzna kierujący pojazdem marki BMW najechał na motocyklistę, który wcześniej utracił panowanie nad pojazdem, uderzył w skarpę przy drodze i upadł na jezdnię. 19-letni kierowca motocykla zginął. Kierujący BMW miał 1,6 promila alkoholu w organizmie.

Do drugiego śmiertelnego wypadku doszło 3 maja w miejscowości Radłów w powiecie tarnowskim. Około godz. 18.00, 37-letni kierujący motocyklem na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu, wypadł z jezdni i wjechał do rowu. W wyniku poniesionych obrażeń ciała zmarł.

Podczas prowadzonych działań, policjanci sprawdzali trzeźwość kierowców i ujawnili 97 osób w stanie nietrzeźwości. Badania wykazały, że mieli w organizmie ponad pół promila alkoholu.

- Pomimo ciągłych apeli i prowadzonych kampanii społecznych uświadamiających skutki kierowania pod wpływem alkoholu, kierowcy nadal decydują się na jazdę w tym stanie. Takim zachowaniem narażają na niebezpieczeństwo innych uczestników ruchu drogowego, a bardzo często swoich najbliższych – dodaje mł. insp. Sebastian Gleń.

2 maja policja zabezpieczała także wyścig kolarski pn. Karpacki Wyścig Kurierów.