https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Policja testuje "meleksa" [ZDJĘCIA, WIDEO]

Małopolska policja przez miesiąc testowała pojazd wolnobieżny podobny do meleksa
Małopolska policja przez miesiąc testowała pojazd wolnobieżny podobny do meleksa Policja
Małopolska policja przez miesiąc sprawdzała, czy pojazd na prąd sprawdzi się podczas patroli w mieście. John Deere Gator TE pojawiał się głównie w centrum Krakowa, przy bulwarach wiślanych, wokół Rynku Głównego oraz Plant.

WIDEO: Kraków. Policja testuje "meleksa"

Źródło: Policja

"Meleks" osiąga prędkość maksymalną 24 km/h. Jest dwuosobowy, posiada ładowność do 408 kg – w bagażniku można przewozić przedmioty przydatne policjantom do służby. Czas pracy pojazdu na pełnym akumulatorze wynosi 8 godzin ciągłej jazdy, a ładowanie akumulatora poprzez podłączenie do zwykłego gniazdka 220V trwa tylko kilka godzin.

- Testy wypadły bardzo pozytywnie. Na razie jeszcze nie mamy stuprocentowej decyzji w sprawie kupna, bo prawdopodobnie będziemy sprawdzać jeszcze inne ekologiczne i ekonomiczne pojazdy - mówi Elżbieta Zachowska z biura prasowego policji.

Taki "samochodzik" pozwala dotrzeć szybko tam, gdzie trudno jest wjechać samochodem. Jedynym problemem może być cena - 50 tysięcy złotych.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że policja będzie testowała też auto o napędzie elektrycznym.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gniewko_syn_ryba
Poza tym, skoro "Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że policja będzie testowała też auto o napędzie elektrycznym", to jaki napęd posiada obecnie testowany pojazd, zważywszy na to, że "Czas pracy pojazdu na pełnym akumulatorze wynosi 8 godzin ciągłej jazdy, a ładowanie akumulatora poprzez podłączenie do zwykłego gniazdka 220V trwa tylko kilka godzin" ???... Aha, już wiem - teraz testują auto na prąd, a będą testować auto elektryczne... ;)))
S
Sprawiedliwy
I to musi być John Deere? A nie można by tak kupić polskiego Melexa produkowanego w Polsce przez polską firmę i polaków w niej pracujących? Przecież Melexy produkują polskie zakłady PZL Mielec, obecnie Mielec sp. z o.o... W ofercie mnóstwo różnych wariantów, homologowane, dostawcze, osobowe, zabudowa specjalistyczna i budowa wg indywidualnego zapotrzebowania.
x
x
Ogólnie motocykliści to są u nas święte krowy. Ucieka taki policji to nie mogą ani staranować, ani ostrzelać, ani rozłożyć kolczatki... Kolczatka szybko (i skutecznie!) ostudziłaby zapał takiego uciekającego motocyklisty.
j
janek
ale chętniej bym widział pojazdy krajowej produkcji na plantach czy bulwarach wiślanych
Q
Qunia
Pani Zachowska , kiedy policja krakowska weźmie się za tych skur....ysynów na motorkach z Bora Komorowskiego ? Każdego wieczoru szaleją , gdyby to bili samochodziarze to od razu potraciliby i prawa jazdy i dowody rejestracyjne. Ale tym mendom widać dajecie przyzwolenie na szaleństwa.
s
strażnik
No i pytanie, dlaczego nie można było kupić Meleksa PL tylko "meleksa" zza granicy.
Uważajcie z tym meleksowaniem, bo ktoś już kiedyś poleciał z odszkodowaniem za nadużywanie tego słowa.
mamy meleksy i Meleksy,
adidasy i Adidasy,
itd....
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska