Policjanci w poniedziałek rano weszli do czterech mieszkań. Do pomocy zostali sprowadzeni też mundurowi z innych województw. - Wiemy, że mamy do czynienia z osobami niebezpiecznymi - przyznaje mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji. Zatrzymania to wynik działań specjalnej grupy, powołanej przez komendanta wojewódzkiego policji.
Liszki. Pogrzeb 18-latka zamordowanego w Prokocimiu [ZDJĘCIA]
Kraków. Atak na Prokocimiu. Pod blokiem zapłonęły znicze [ZDJĘCIA]
"Zdołano zebrać obszerny materiał dowodowy, pozwalający na wydanie w odniesieniu do części uczestników zdarzenia postanowień o przedstawieniu zarzutów z art. 148§1 k.k. i in" - informuje Prokuratura Okręgowa. Chodzi o zarzuty zabójstwa. " Na chwilę obecną prowadzone są czynności zmierzające do ustalenia miejsca pobytu i zatrzymania wszystkich ze współsprawców. Z uwagi na stopień zaawansowania czynności, udzielanie szczegółowych informacji w tym przedmiocie nie jest celowe. Na chwilę obecną zatrzymano 4 mężczyzn w wieku od 19 do 25 lat, z którymi będą wykonywane czynności procesowe" - czytamy w komunikacie.
Źródło: Małopolska Policja
Przypomnijmy, że do ataku doszło 30 stycznia na osiedlu przy ulicy Teligi w Prokocimiu. Napastnicy brutalnie pobili Miłosza, zadając mu ciosy m.in. maczetą. Chłopak zmarł rano 1 lutego w szpitalu.
Czytaj więcej: Kraków. Brutalny atak kilku pseudokibiców na ulicy Teligi. Zaatakowany w Prokocimiu 18-latek zmarł
WIDEO: Poszukiwani przez policję z Małopolski
Źródło: Gazeta Krakowska