Dziś rano doszło do pożaru w jednym z bloków na Olszy. Na miejscu pojawiła się od razu straż pożarna, na szczęście nikomu nic się nie stało.
Strażacy zgłoszenie o pożarze dostali tuż po godzinie 10 we wtorek.
- Na miejscu pojawiło się pięć zastępów ratowniczo-gaśniczych. Rzeczywiście, było zadymione mieszkanie na ostatnim piętrze 10-piętrowego bloku - mówi Bartłomiej Rosiek, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie.
Na szczęście pożar udało się szybko zlokalizować i ugasić. Nie było poszkodowanych. Osoba, która przebywała w mieszkaniu bezpiecznie się z niego wydostała.