Kraków. Premier Mateusz Morawiecki ma przywieźć walizkę z pieniędzmi na igrzyska europejskie

FLESZ - Premier Morawiecki o sytuacji na granicy

- Jesteśmy w trakcie rozmów z Ministerstwem Infrastruktury w sprawie igrzysk europejskich. Z tego co nieoficjalnie wiem, ma to potwierdzić premier Morawiecki podczas wizyty w sobotę, Kraków ma otrzymać 350 mln zł na inwestycje infrastrukturalne - poinformował wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig.

Przyznał, że do dopracowania pozostaje jeszcze finansowanie organizacji igrzysk, szacowane nawet na ok. 400 mln zł. - Miasto powiedziało, że nie zaangażuje się w to kwotą wyższą niż 100 mln zł. Uważamy taką kwotę za racjonalną, zważywszy, że będzie przeznaczona na to, by do Krakowa przyjechali turyści i w taki sposób przez dwa tygodnie został pobudzony nasz rynek ekonomiczny - wyjaśnił wiceprezydent Kulig.

W przypadku inwestycji infrastrukturalnych jest rozmowa o 350 mln zł. - Największa część z tej kwoty ma zostać przekazana na modernizację dróg i chodników w mieście, pieniądze na to mają zostać wydane do końca maja 2023 r. Pod rządami żadnej koalicji i prezydentów takiej kwoty na takie zadania w Krakowie jeszcze nie było. Znajdą się więc pieniądze na drogi w Nowej Hucie, Podgórzu, Krowodrzy, również - choć mniej - w Śródmieściu. Trzeba też pamiętać, że rząd przeznaczył już ponad 200 mln zł na węzeł Opatkowicki - poinformował wiceprezydent Kulig. - To jest żywa gotówka, która zostanie wpompowana w miejską infrastrukturę. W maju 2023 roku będziemy jeździli po zupełnie innych drogach w mieście dzięki tym pieniądzom - dodał.

Przypomnijmy, że Sejm przegłosował w listopadzie specustawę w sprawie III Igrzysk Europejskich w Krakowie i Małopolsce. Przygotowano też rozporządzenie Rady Ministrów, w którym umieszczono wykaz inwestycji związanych z igrzyskami, jakie mogą zostać dofinansowane z budżetu państwa. Na liście znalazło się 12 inwestycji sportowych, w tym 6 w Krakowie.

W przypadku stolicy Małopolski deklaracje rządu dotyczą sfinansowania modernizacji stadionu Wisły za ok. 70 mln zł, budowy toru do kajakarstwa klasycznego i modernizacji toru do kajakarstwa górskiego (ok. 56 mln zł), remontu hali AWF Kraków (ok. 30 mln zł) i budowy w sąsiedztwie hali 100-lecia Cracovii przy al. Focha boisk do koszykówki 3x3 (ok. 2-3 mln zł).

Kraków zabiega jednak także o realizację inwestycji pozasportowych - miastu zależało na rozbudowie ul. Okulickiego, zakupie 60 tramwajów typu Lajkonik 2, budowie węzła komunikacyjnego Opatkowice (w trakcie realizacji), budowie Trasy Balickiej oraz dokończeniu przebudowy ul. Buszka, w obrębie miasteczka studenckiego, w którym planowana jest wioska igrzysk. Na budowę np. Trasy Balickiej jest już za mało czasu, by zdążyć przed igrzyskami. Miasto szuka więc jeszcze inwestycji, które można byłoby uwzględnić w programie dofinansowania (np. przebudowa ul. Kościuszki i Zwierzynieckiej).

W treści rządowego rozporządzenia uwzględniono także inwestycje planowane w Małopolsce i jedna na Śląsku, bowiem jednym z miast gospodarzy imprezy będzie też Chorzów, gdzie mają rywalizować lekkoatleci. Na liście tych przedsięwzięć uwzględniono: przebudowę obiektu Tarnowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, remont instalacji klimatyzacji areny sportowej PWZS Tarnów, budowę piaskowych boisk treningowych na terenie basenów otwartych w Tarnowie, remont Hali Lodowej w Krynicy-Zdroju, budowę infrastruktury do BMX w Zakopanem, budowę hali łukowej na Narodowym Stadionie Lekkoatletycznym w Chorzowie.

Rolę gospodarza igrzysk europejskich w 2023 roku Krakowowi i Małopolsce przyznano w 2019 r. Za tą jedyną kandydaturą jednogłośnie opowiedziały się narodowe komitety zrzeszone w Stowarzyszeniu Europejskich Komitetów Olimpijskich. Pierwsza edycja tej imprezy odbyła się w Baku w 2015 r., a druga cztery lata później w Mińsku.