Tomasz Urynowicz to były radny PO, który na początku roku zmienił barwy partyjne i przeszedł do klubu PiS. Oficjalnie dołączył do partii Porozumienie Jarosława Gowina, która współrządzi Polską w ramach Zjednoczonej Prawicy.
Nagroda za zmianę barw politycznych
Za ten ruch radny został niedawno wynagrodzony posadą wiceprezesa w firmie Opakomet. To spółka (zajmująca się produkcją opakowań plastikowych), w której udziały ma Skarb Państwa. Co prawda nieduże, bo raptem 2 procent, ale wystarczają, żeby obsadzać w niej swoich ludzi. Radny uważa, że stanowisko dostał uczciwie, po konkursie, a jego zmiana barw partyjnych nie miała z tym nic wspólnego. Co więcej, uważa, że z powodów politycznych stracił dotychczasową pracę w urzędzie marszałkowskim. Rządzonym przez PO i PSL.
- Nie jestem już dyrektorem w urzędzie marszałkowskim, od lutego. Rozpocząłem poszukiwania innej pracy. Do spółki był ogłoszony nabór, zgłosiłem się, spełniałem wymagania formalne. Moje kwalifikacje - pełnię funkcje kierownicze, również w firmach prywatnych, od wielu lat - były mocnym argumentem dla rady nadzorczej, aby wybrała moją kandydaturę - tłumaczy Urynowicz.
Funkcję wiceprezesa zarządu ds. rozwoju i marketingu pełni od maja. - Pracowałem w Departamencie Urzędu Marszałkowskiego, gdzie się zajmowałem marketingiem regionalnym. Wcześniej byłem doradcą zarządu ds. marketingu i rozwoju w prywatnej spółce handlowej. Teraz zajmuję się marketingiem towarów i usług. Nie ma więc nic nadzwyczajnego w tym, jaką objąłem posadę - mówi radny.
Na sugestie, że zdobycie nowej pracy zawdzięcza zmianie barw partyjnych, zdecydowanie zaprzecza. Radny Urynowicz odpowiada, że zmiana ta przesądziła o jego odejściu z urzędu marszałkowskiego. - Znalezienie pracy było dla mnie sprawą priorytetową, bo jak każdy mam na utrzymaniu rodzinę. Nie jest niczym nadzwyczajnym, że radni pracują - zaznacza.
Do tej pory Urynowicz kojarzył się głównie ze sportem. Już drugą kadencję jest przewodniczącym Komisji Sportu w Radzie Miasta Krakowa.
Radny Urynowicz nie chce mówić o swojej pensji. Zasłania się tajemnicą biznesową. Przyznaje tylko, że ma kontrakt menedżerski. Jego wynagrodzenie poznamy zatem dopiero w oświadczeniu majątkowym za rok 2018.
Radni PiS w spółkach rządowych, radni PO w samorządowych
Pracą w spółkach samorządowych czy Skarbu Państwa może się pochwalić wielu radnych z PiS, na przykład Mirosław Gilarski (formalnie należy do Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry) jest prezesem zarządu PKP Utrzymanie. To jedna ze spółek kolejowych. Z tego tytułu w zeszłym roku zarobił ponad 200 tys. zł.
Z kolei szef klubu PiS w Radzie Miasta Włodzimierz Pietrus jest prezesem zarządu spółki Nowe Centrum Administracyjne. Na tle kolegów zarabia stosunkowo niedużo, bo raptem 42 tys. zł za zeszły rok. Pracuje też w Tauron Dystrybucja. Do niedawna pracował również w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim.
Oczywiście praca w spółkach czy jednostkach samorządowych lub miejskich nie jest zarezerwowana tylko dla PiS. I tak szef klubu PO Andrzej Hawranek do niedawna pracował na dyrektorskim stanowisku w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie. Z tego tytułu zarobił w zeszłym roku ponad 115 tys. zł. W tym roku został szefem Rady Nadzorczej Kolei Małopolskich, czyli spółki samorządowej.
Spółka ta została powołana przez władze wojewódzkie, czyli koalicję PO-PSL. Hawranek zajmuje się w niej nadzorem finansowym - jak mówi, „na tym się zna”, więc nie rozumie zamieszania wokół jego posady. Oczywiście również odrzuca zarzuty, że pracę dostał po politycznej znajomości.
Z kolei prezesem Kolei Małopolskich jest klubowy kolega Andrzeja Hawranka, czyli Grzegorz Stawowy. Ten z koleją do tej pory nie miał wiele wspólnego. Marszałek Jacek Krupa zaproponował mu pracę. Wcześniej radny był szefem regionalnego oddziału Agencji Mienia Wojskowego. Stawowy w kolejowej spółce w zeszłym roku zarobił ponad 113 tys. zł.
Inni radni na stanowiskach
★ Bogusław Kośmider, PO - prezes zarządu Małopolskiego Funduszu Rozwoju (instytucja urzędu marszałkowskiego)
★ Jerzy Popiel, PO - członek zarządu Przedsiębiorstwo Usług Hotelarskich i Turystycznych (instytucja urzędu marszałkowskiego)
★ Dariusz Wicher, PiS - specjalista w Agencji Rozwoju i Modernizacji Rolnictwa (agencja rządowa)
★ Mariusz Kękuś, PiS - wiceprezes zarządu Nowe Jaworzno Grupa Tauron (spółka Skarbu Państwa)
★ Jakub Seraczyn, PiS - pracownik w spółce Węglokoks Katowice (spółka Skarbu Państwa)
★ Adam Migdał, Przyjazny Kraków - pracownik w spółce Miejska Infrastruktura, która ma zarządzać strefą płatnego parkowania i budować parkingi w Krakowie (spółka miejska)
★ Wojciech Krzysztonek, PO - zastępca dyrektora ds. administracyjnych w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie (instytucja urzędu marszałkowskiego)
★ Jakub Kosek, PO - zastępca dyrektora Departamentu Funduszy Europejskich w urzędzie marszałkowskim
★ Dominik Jaśkowiec, PO - stanowisko ds. współpracy obywatelskiej w urzędzie marszałkowskim
★ Anna Prokop-Staszecka - klub Przyjazny Kraków - dyrektor szpitala specjalistycznego im. Jana Pawła II (instytucja urzędu marszałkowskiego)
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Mówimy po krakosku
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
