Kraków: referendum w sprawie zieleni nie będzie

Tych 10-ciu, ktorzy wstrzymali sie od glosu, wyraznie stchorzylo, ale mozna ich usprawiedliwic, gdyz prawa natury mowia, ze tchorz zyje dluzej. Zanim Rada Miejska wycementuje caly Krakow, nalezy wprowadzic w Magistracie jako lekture obowiazkowa ksiazke Ireny Homola-Skapskiej "Jozef Dietel i Jego Krakow". Nadzwyczaj ciekawa ksiazka, w ktorej az roi sie od ciekawostek i zakulisowych spraw z owczesnego Krakowa, n.p. w trakcie dyskusji o przyszlosci Sukiennic, znany krakowski polemista Kasper Zubowski oraz kupiec Antoni Wojczynski, opowiedzieli sie za zburzeniem rudery Sukiennic, nie widzac zadnego pozytku z ich restauracji(A. Wojczynski, "Zydzi w Polsce w zastosowaniu do obecnego przeistaczania w Krakowie starozytnej budowy Sukiennic na dom czynszowy", Krakow 1871, s.12). Sprawe uratowal Dietel i "tak mial glowe zaprzatnieta sprawa Sukiennic, ze opowiadano, iz gdy jakas z Krolestwa przybyla pacjentka radzila sie go, do ktorych ma jechac kapieli, podobno jej odpowiedzial: - Jedz pani do Sukiennic". W ksiazce jest tez rozdzial o zieleni w Krakowie, ktory szczegolnie polecam Radnym. Niestety nie mamy jeszcze drugiego Dietla, jednego z najbardziej zasluzonych ludzi dla miasta Krakowa. Coz nam pozostaje ? Lac cement !