Komunikacja miejska ma być w tym roku dostosowywana do potrzeb mieszkańców Krakowa. Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu przeprowadzi szczegółowe ankiety i wyłoni firmę, która opracuje nową siatkę połączeń.
We wrześniu mieszkańcy będą mogli przedstawić swoje sugestie. - Ankiety będą zamieszczane w lokalnej prasie, pojawią się w kościołach i szkołach - zapowiada Michał Pyclik z ZIKiT. - Zmiana siatki połączeń komunikacji miejskiej jest konieczna, bo w Krakowie powstają nowe osiedla i miejsca pracy. Ostatnia została przeprowadzona jedenaście lat temu - przypomina Pyclik.
W przetargu ZIKiT wyłoni firmę, która na podstawie ankiet stworzy pożądany plan komunikacji miejskiej. Wtedy możliwe będzie przedstawienie konkretnych propozycji mieszkańcom poszczególnych dzielnic. Projekt ma się zakończyć w styczniu 2012 roku.
Może wreszcie ktoś pomyśli o mieszkańcach os. Kuźnicy Kołłątajowskiej. Może wreszcie władze miasta spowodują, że główną ulicą Kuźnicy będzie jeździł normalny autobus, a uliczkami osiedlowymi mały autobusik, bo przecież jest kawał drogi i to pod górę od głównej ulicy Kuźnicy do bloków znajdujących się przy tejże ulicy, ale mających numer 16. Za ogromnym blokiem przy ul. Kuźnicy można wyciąć bezładne krzaki, i splantować teren i tam mógłby zawracać mały autobusik lub mieć tam pętlę. Albo może jednak doprowadzić tam tramwaj przedłużając linie od Krowodrzy Górki.
J
JULIAN
zikit to taka instytucja że jak sie im zgłasza że nie ma sygnalizacji świetlnej na np.wielicka- nowosądecka to pytają gdzie to jest konkretnie ŻENADA TEN ZIKIT POWSAŁ ZA CZASÓW TAISTERA I DALEJ KOMPROMITUJE KRAKÓW NIE MÓWIĄC JUŻ O KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ ZIKIT TO DEBILE TAISTERA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
m
mieszkaniec
To tak jak pytać górników, ile chcą zarobić, czy zgodzą się na dłuższą pracę za te same pieniądze. Nie można każdemu dogodzić, a każdy chciałby autobus pod sam dom 24/7. Z tego nic nie może dobrego wyniknąć. Tym powinni się zająć specjaliści od problemów komunikacyjnych. W Krakowie komunikacja nie działa źle. A trzeba wziąć pod uwagę możliwości komunikacyjne Krakowa. Jest wiele wąskich gardeł i bez stosownych inwestycji, żadna reorganizacja nie przyniesie oczekiwanych efektów. Chyba że jest to próba obniżenia kosztów, bo w tym roku jest mniej pieniędzy na MPK z budżetu miasta. A często kończy się to obniżeniem jakości świadczonych usług i ilości kursów. MPK nie ma za co utrzymać taboru. Stąd modyfikacja trasy tramwaju nr 11 do nowej pętli i pewnie niedługo likwidacji linii nr 12. A dojdzie nowa nitka na Ruczaj i kolejne nowe tramwaje do utrzymania.