Duża grupa przestępcza, która organizowała fikcyjne stłuczki m.in. w Wieliczce i Skawinie, stanie wkrótce przed sądem. Kolejnych 20 osób zostało właśnie oskarżonych przez prokuraturę. Jest wśród nich dwóch policjantów. W sumie aktami oskarżenia objęto już 68 członków grupy, a sprawa jest rozwojowa.
Grupa zarobiła na naciąganiu towarzystw ubezpieczeniowych na odszkodowania w wysokości 800 tys. złotych. Stało się tak dzięki dobrej organizacji i podziałowi ról. Według śledczych, szefem był Tadeusz W., (przedstawiono mu 76 zarzutów).
Zobacz także: Bollywood w Krakowie: ZOBACZ ZWIASTUN FILMU
- Były osoby, które kupowały auta do "ustawek", osoby werbujące tzw. "słupy", "opiekunowie" pilnujący rejestracji samochodu i organizujący przyjazd "słupa" na miejsce "ustawek" - wymienia Bogusława Marcinkowska, rzecznik prokuratury.
Swoją rolę mieli w tym procederze również policjanci (zostali już zwolnieni). Dwóch ostatnio oskarżonych to Wojciech H. z komendy powiatowej z Wieliczki oraz Adam H.
Przyjeżdżali na miejsce sfingowanej stłuczki i wpisywali fałszywe informacje do dokumentacji policyjnej. Potem te dokumenty były używane w postępowaniu odszkodowawczym jako dowód.
Wojciech H. za każdą taką interwencję dostawał 250 zł. Oszukiwał w ten sposób 9 razy. Przyznał się do winy, wyraził skruchę i chce się dobrowolnie poddać karze (półtora roku więzienia z zawieszeniem na dwa lata i grzywna 2 tys. zł). Jego kolega również się przyznał i zaproponował dla siebie karę roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata i grzywnę 500 zł.
Zobacz także: Bollywood w Krakowie: ZOBACZ ZWIASTUN FILMU
Reszta oskarżonych to tzw. "słupy". Za to, że podawali się za właściciela auta (kierujący grupą specjalnie je kupowali w celu "stłuczek") i wyciągali pieniądze od ubezpieczycieli, dostawali po 500 - 1500 złotych.
Aktów oskarżenia będzie więcej. Podejrzanych jest m.in. kolejnych dwóch byłych policjantów i dwóch rzeczoznawców z firm ubezpieczeniowych. Wszystkim podejrzanym grożą kary więzienia do 8 lat. Wyjątkiem jest Tadeusz W., któremu za zorganizowanie i kierowanie grupą przestępczą grozi do 12 lat.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Skatował go za kobietę