Separatory na Kalwaryjskiej pojawiły się ponad rok temu. To od nich zaczął się gorący spór części mieszkańców z Zarządem Infrastruktury Komunalnej i Transportu o zmiany w organizacji ruchu w strefie płatnego parkowania.
ZIKiT w końcu częściowo ustąpił i na Kalwaryjskiej zdemontował separatory na odcinku od ulicy Smolki do Śliskiej. Dzięki temu w stronę ronda Matecznego pojawią się dodatkowe miejsca parkingowe na ok. 40-50 samochodów. Z drugiej strony jednak ruch samochodowy wróci na tory, co znów spowolni tramwaje. A przecież żeby upłynnić ruch tramwajów, po to separatory wprowadzono.
- Opóźnienia dla tramwajów będą minimalne. Natomiast dzięki zmianom pojawią się dodatkowe miejsca parkingowe. Zapewniamy także, że na Kalwaryjskiej będą miejsca parkingowe, które zostawiają między 1,5 a 2 metry wolnej przestrzeni na chodniku – zaznacza Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT.
Tymczasem w środę przed magistratem odbędzie się protest części mieszkańców i członków stowarzyszenia Stare Podgórze. Od godziny 17 będą oni blokować przejazd ulicą Franciszkańską. Pasażerowie tramwajów muszą się liczyć więc z opóźnieniami. Protestujący nie zgadzają się na likwidację ok. 3 tys. miejsc parkingowych w ramach korekty strefy płatnego parkowania.
Jak mocno zabudował się Kraków? [PORÓWNAJ ZDJĘCIA]
Urzędnicy mówią, że miejsc zlikwidowanych będzie jednak mniej, bo ok. 2 tys. Dodają także, że wprowadzenie zmian takich jak na Kalwaryjskiej, to „dowód na to, że ZIKiT uważnie wsłuchuje się w głosy mieszkańców i chętnie zgadza się na kompromis, jeśli tylko nie wpłynie on negatywnie na funkcjonowanie systemu komunikacyjnego miasta”.
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie? - odcinek 1
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki CO TY WIESZ O KRAKOWIE