https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Smok Wawelski znów czuje się znakomicie i... zieje ogniem

Piotr Rąpalski
Kraków. Smok Wawelski. Wiosną 1973 r. wewnątrz rzeźby zamontowana została instalacja gazowa ziejąca ogniem. Autorem i wykonawcą systemu gazowo-elektrycznego był Feliks Prochownik.
Kraków. Smok Wawelski. Wiosną 1973 r. wewnątrz rzeźby zamontowana została instalacja gazowa ziejąca ogniem. Autorem i wykonawcą systemu gazowo-elektrycznego był Feliks Prochownik. Oskar Nowak
Prace remontowe prowadzone w Smoczej Jamie pod Wawelem spowodowały, że... smoka przytkało. Do awarii doszło w okolicy Świąt Bożego Narodzenia. Właśnie została usunięta. I smok znów zieje co 5 minut. Ale czy ktoś go odwiedza? Jak wyglądają bulwary Wisły pod Wawelem? Sprawdziliśmy. Zobaczcie naszą galerię

FLESZ - Kalkulator kolejki szczepionkowej Covid-19

Powodem awarii było obluzowanie się kabli. Trzeba było wymienić też kilka innych elementów elektrycznych.

Smok to rzeźba z brązu autorstwa Bronisława Chromego z 1969. Według pierwotnej koncepcji smok miał być częściowo zanurzony w wodach Wisły. Stwierdzono jednak, że śmieci niesione przez nurt rzeki będą osadzać się na rzeźbie. Dlatego w 1972 r. została ona osadzona na bloku skalnym nad Wisłą przy wzgórzu wawelskim, obok obecnego wyjścia ze Smoczej Jamy.

W Krakowie mamy dwa smoki. Jeden stoi wśród śmieci [ZDJĘCIA]

Wiosną 1973 r., wewnątrz rzeźby zamontowana została instalacja gazowa ziejąca ogniem. Autorem i wykonawcą systemu gazowo-elektrycznego był Feliks Prochownik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska