Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska
Lipińskiego to droga wewnętrzna, ale o dużym natężeniu ruchu. Wielu kierowców jadących z ul. Kobierzyńskiej czy z Borku Fałęckiego skraca sobie tędy drogę do skrzyżowania Kapelanka-Brożka, przez co w zimie ulica jest w fatalnym stanie. Często też brakowało tu miejsc parkingowych. Z tych powodów zarządca drogi, spółdzielnia mieszkaniowa "Ruczaj-Zaborze", postanowił ograniczyć dostęp do drogi.
Problem w tym, że ul. Lipińskiego prowadzi do Zespołu Szkół Ogólnokształcących Integracyjnych nr 2. - To będzie spory kłopot dla rodziców naszych uczniów - mówi wicedyrektor placówki Marek Kuś. - Zgłosiliśmy sprawę dzielnicy.
Do Dzielnicy VIII Dębniki zwrócił się o pomoc także właściciel przychodni lekarskiej przy ul. Lipińskiego, który martwi się, że straci większość pacjentów. W tym tygodniu przewodniczący "ósemki" Arkadiusz Puszkarz porozmawia ze spółdzielnią o zgłaszanych do niego zastrzeżeniach.
Zagrodzenie drogi martwi też kierowców. - To grozi paraliżem komunikacyjnym tej części miasta - pisze do nas Marek Gackowski.
Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu wyjaśnia jednak, że nie musi udzielać pozwolenia spółdzielni, jeśli droga należy do niej.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+