
Na 36-letnim Marcinie P., mieszkańcu Krakowa, ciążyły dwa zarzuty. Pierwszy dotyczył czynienia w lutym br. przygotowań w celu fizycznej likwidacji osoby pełniącej funkcję Ministra Obrony Narodowej.
Podejrzany za pośrednictwem jednego z portali internetowych zwrócił się do mieszkańców Warszawy o wskazanie mu miejsca zamieszkania Antoniego Macierewicza i wykonywania przez niego czynności urzędowych „w celu usunięcia go przemocą poprzez fizyczną likwidację”.
Mężczyzna dwa miesiące później czynił przygotowania do usunięcia przemocą konstytucyjnych organów RP jakim są prezydent, Sejm i Senat poprzez werbowanie telefonicznie osoby, które miały w tym współuczestniczyć.
Udało się ustalić, że autorem wpisów jest Marcin P. Prokurator małopolskiego wydziału Prokuratury Krajowej postawił mu dwa zarzuty. Było to konieczne, by przebadać mężczyznę, który już wcześniej miał problemy psychiczne i powinien trafić do specjalistycznego szpitala. Zdecydował o tym krakowski sąd rejonowy.
Prokurator podobnej treści wniosek do Sądu Okręgowego po uzyskaniu opinii biegłych. Są zaakceptował to stanowisko. Postanowienie nie jest prawomocne.
Dowodami w sprawie były wpisy w internecie, laptop, twarde dyski i telefony podejrzanego, które zabezpieczono w jego mieszkaniu.
Podobnej treści zarzuty postawiono w 2012 r. Brunonowi Kwietniowi, naukowcowi z Akademii Rolniczej z Krakowa. Za przygotowania do zamachu i posiadanie broni został skazany an 9 lat więzienia. Wyrok jest prawomocny. Obrońca mężczyzny zapowiada kasację do Sądu Najwyższego.
Follow https://twitter.com/gaz_krakowskaWIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie odcinek 27
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto