Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: stare zakłady tytoniowe zamienią się w wielki hotel

Piotr Rąpalski
Dzięki inwestycji teren między Biblioteką Wojewódzką, a gmachem Akademii Rolniczej ma znów ożyć. Dziś służy jako parking dla busów
Dzięki inwestycji teren między Biblioteką Wojewódzką, a gmachem Akademii Rolniczej ma znów ożyć. Dziś służy jako parking dla busów
Budynki starych zakładów tytoniowych przy ulicy Dolnych Młynów mogą niedługo zupełnie zmienić swoje oblicze. Hiszpańska firma Immobiliaria Camins chce stworzyć z nich kompleks hotelowo-mieszkalny za 150 mln zł. Budynki zabytkowe zostaną wyremontowane. Przy nich powstaną też zupełnie nowe obiekty. Inwestor ma już decyzję o warunkach zabudowy. Jego działaniom bacznie przygląda się konserwator zabytków.

Inwestycja powstanie na prawie 2 ha terenu. Składa się z kilku części. W głównym, centralnym budynku byłych zakładów, który tworzy kształtem literę "U" powstanie hotel. Dobudowany do niego zostanie nowoczesny apartamentowiec. Obiekt będzie miał trzy kondygnacje plus wysokie poddasze. W środku, na dziedzińcu ma znaleźć się ogród, który będzie dachem dla podziemnego parkingu na 216 miejsc.

Mieszkania powstaną w zabytkowych budynkach położonych przy samej ulicy Dolnych Młynów oraz na tyłach gmachu Akademii Rolniczej. Zupełnie nowy kompleks mieszkaniowy wyrośnie wzdłuż ulicy Czarnowiejskiej. Na jego parterze znajdzie się miejsce dla sklepów i kawiarni. Przewiduje się, że kompleks będzie miał ok. 200 mieszkań o średniej powierzchni 75 mkw.

Okoliczni mieszkańcy cieszą się, że opustoszałe zakłady tytoniowe zostaną zagospodarowane. Obawiają się jednak tego, jak ogromna inwestycja wpłynie na okolicę. - Powstanie hotel i setki mieszkań. Boję się o zakorkowanie wąskich ulic - mówi Krzysztof Sikora, mieszkaniec ul. Rajskiej. - Mogą spaskudzić zabytek. Co więcej, ponoć będą coś wyburzać - dodaje Anna Kowal, studentka Akademii Rolniczej.

Projektanci inwestycji uspokajają. - Przeprowadzaliśmy analizy ruchu. Będzie on mniejszy niż obecny i ten z czasów funkcjonowania zakładów - mówi architekt Krzysztof Kiendra z Agencji Projektowania Architektury "EKSPO". Projektanci zapewniają, że kształt zabytkowych budynków nie będzie zmieniany. Wyburzone zostaną tylko dobudówki z późniejszego okresu istnienia XIX-wiecznego obiektu. - Wysokości i gabaryty wszystkich obiektów nie zakłócają w żaden sposób historycznej panoramy tego rejonu miasta - kwituje Kiendra.

Pilnuje tego wojewódzki konserwator zabytków. - Inwestor będzie musiał wyremontować zabytkowe obiekty i należycie adaptować je do nowej funkcji - mówi Jan Janczykowski, konserwator wojewódzki. - Pilnuję tego. Czekam na projekt budowlany - dodaje.

Teren i budynki przy Dolnych Młynów należą do Immobiliaria Camins. Nie wiadomo jednak, czy firma będzie realizatorem inwestycji. Jest kilka wariantów. Hiszpanie mogą zrealizować ją sami, odsprzedać teren z gotowym projektem i pozwoleniami lub wejść w spółkę z innymi firmami. Muszą kombinować z powodu kryzysu.

Projektanci przewidują, że w tym roku mogą zakończyć się przygotowania do inwestycji. Chodzi o zrobienie projektu budowlanego, zdobycie potrzebnych pozwoleń i przeprowadzenie wyburzeń. Budowa może ruszyć w 2011 roku.

Trochę historii

Zakłady tytoniowe przy Dolnych Młynów powstały z końcem XIX wieku. Produkcja ruszyła w 1876 roku. Cygar-fabryka jak ją zwano zatrudniała nawet 1000 osób. W budynku położonym tuż przy ulicy znajdowała się fabryka papieru do papierosów. Po drugiej stronie terenu zakładu był magazyn gotowych wyrobów. Główny budynek produkcyjny spalił się w 1945 roku, ale zachowała się jego elewacja. W latach 90. w zakładach tytoń produkował koncern Philip Morris.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska