https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Strefa parkowania do podziału

Piotr Ogórek
Mapa strefy płatnego parkowania w Krakowie
Mapa strefy płatnego parkowania w Krakowie Fot. Miejska Infrastruktura
Urzędnicy miejscy chcą podzielić strefę płatnego parkowania P1 w samym sercu miasta. Zamiast jednej wielkiej, będą cztery mniejsze. Radni uważają, że to ważna sprawa i chcą się z nią lepiej zapoznać. Dlatego póki co jeszcze nie wejdzie pod obrady najbliższej sesji rady miasta.

Zmiana ma na celu zmniejszyć ruchliwość w strefie. Teraz na abonamencie można parkować na wielkim obszarze – od alej Trzech Wieszczów po ulicę Dietla. Do tego urzędnicy chcą uszczelnić system wydawania abonamentów postojowych.

- Strefa P1 jest największa i generuje tam ruch wewnętrzny. Jak ktoś ma abonament to może przejeżdżać z miejsca na miejsce, zamiast zostawić auto w jednej lokalizacji – mówi Łukasz Franek, wicedyrektor ZIKiT.

Pomysł to podział strefy P1 na cztery – jedną wewnątrz Plant oraz trzy strefy naokoło. Jedna strefa ciągnęłaby się od wysokości mostu Dębnickiego do ulicy Karmelickiej, druga od tej ulicy do Dworca Głównego i trzecia od dworca poprzez Wawel i most Dębnicki.

Kolejna zmiana dotyczyłaby uszczelnienia systemy wydawania abonamentów. - Na każdych konsultacjach mieszkańcy sami podejmują temat abonamentów. Chodzi głównie o kwestie użyczenia samochodów i wystawiania abonamentu na okaziciela – dodaje Łukasz Franek.

Ze zmianami trzeba jednak poczekać, bo radni na poniedziałkowej komisji infrastruktury zdecydowali, że potrzebują więcej czasu, aby zapoznać się z projektem zmian.

Tak wygląda Nowa Huta. Zobacz niesamowite zdjęcia z lotu ptaka

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie?

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Komentarze 20

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Retoryk
Zazdroszcze Panu pralki i telewizora, ktorymi jeździ pan po ulicach. Przyklad godny omnibusa. Ja płacę ppdatki wcale nie male, żeby miasto zapewnilo mi porzadek. A pisanie o przechowywaniu czyjegos majatku na ulicy to jakiś bełkot. Prosze przeczytac co pan napisał. Pozdrawiam
K
Kmw
Wlasciciel kamienicy moze miec tyle aut ole chce a sloiki bez stalego meldunku na rogatkach.
K
Kmw
Nikt nikogo nie zamelduje na stale za 200 zl. A tylko staly meldunek ppwinien sie liczyc.
K
Kmw
Krakusami nie zostana nigdy, co najwyzej mieszkancami Krakowa.
P
Paweł
A ja się nie zgadzam, bo nie jeżdżę do innych i nie zostawiam tam samochodu, więc oczekuję, że pod domem (swoim) mogę spokojnie zaparkowac, pewnie i Pan ma takie wrażenie. A zatem dla mnie sprawa prosta - przyjazd do centrum samochodem: opłata w zależności od odległości od Rynku/Wawelu (min 10 zł za najbliższą okolicę) lub też (byłbym zachwycony) zakaz wjazd w obręb II obwodnicy wszystkim poza mieszkańcami, właścicielami firm (ograniczona liczba pojazdów) i dostawą towaru/usług (w określonych godzinach). Dlaczego? Bo za metr kwadratowy w centrum zapłaciłem więcej niż inni poza centrum, a zatem poniosłem koszt za luksus parkowania w centrum i spacerowania po nim. Zakaz wjazdu to poprawa przepustowości ulic dla komunikacji miejskiej i rowerów, zmniejszenie wydzielanych spalin, na czym wszyscy skorzystamy! :)
k
krakus
Zgodzę się, jest to argument, ale takich jak Ty jest raczej niewielu, bo jak widać osiedla i ulice w okolicy nowych bloków są zastawione samochodami właśnie ludzi z tych osiedli. Sam posiadam samochód tylko po to żeby jechać nim raz dwa razy w tygodniu na zakupy i ewentualnie odebrać dziecko z przedszkola, a codziennie korzystam z MPK. U mnie w 10 lat z osiedla gdzie dzieci mogły grać w kwadrata na ulicy, w resoraki na chodniku itd zrobił się parking zastawiony 24h na dobę. I niech nikt mi nie mówi, że to jest rozwój miasta, ja uważam że miasto tak się cofa a tworzy się nieprzyjazne do mieszkania osiedla sypialnie.
j
jaszczomp
Bo teren miasteczka należy do AGH, a nie miasta.
t
tomasz
Po pierwsze proszę o więcej kultury.
Tak mieszkam w kamienicy, której tak jak pozostali sąsiedzi jestem współwłaścicielem. Parkujemy na prywatnym podwórku, które musimy utrzymywać, odśnieżać etc. Dbamy także o zieleń jakiej fragment Nam został i zupełnie nie rozumiem dlaczego mieszkańcy korzystający z publicznej drogi, chodnika mają nie pokrywać tych opłat. Ulice powinno się raz w tygodniu sprzątać, odśnieżać itd. Tam gdzie strefa mieszkańcy nie mają takiego obowiązku więc musza pokrywać chociażby te koszty. A parkowanie bezpłatne dla mieszkańców tak ale tylko jeżeli parkują na swoim a nie publicznym terenie. Przypomnę że ulice i chodniki nie są Pańską prywatną własnością. Samochód nie jest obowiązkowy i nie ma podstaw aby to inni przechowywali Pański majątek na ulicach.
Czy pralkę albo telewizor też Pan zostawia na chodniku aby sąsiedzi mogli sobie oglądać jaki to model?
T
Tomasz
Jeżeli meldunek w strefie ma być wyznacznikiem to już w tej chwili wszystkie rejestracje nie KR mające wykupiony abonament mieszkańca z racji jego meldunku w strefie. Nawet na gumtree były ogłoszenia o możliwości meldunku w strefie tylko po to aby uzyskać możliwość parkowania.
A opłata podstawowa miałaby być dla ilu samochodów 1, 2, 5, 10?
T
Tomasz
Mnie od zawsze zastanawia dlaczego miasteczko studenckie czy Błonia nie są w strefie a Dębniki czy Podgórze są. Przecież odległość od Rynku jest znacząco niższa. Czas się zastanowić i urealnić przebieg poszczególnych stref.
r
revol
Proponowany podział strefy to tylko cel w większemu łupieniu mieszkańców
A system prosty :
1. Mieszkasz - zameldowany w strefie - masz prawo do abonamentu
2. Rejestracja KR - opłata podstawowa
3. Rejestracja nie KR - opłata x2
4. Płacisz podatki w Krakowie - opłata podstawowa
5. Płacisz podatki gdzieś indziej - opłata x2
Opłata podstawowa 10 zł/miesiąc i współczynnik 2 może się zmienić.
Ale wreszcie byłaby różnica pomiędzy tymczasowymi Słoikami a Słoikami mającymi zamiar zostać Krakusami, choćby tymczasowo.
Minusy dadzą Słoiki, Plusy mieszkańcy - dziękuję.
W
Wir
Jak masz swoja kamienice to parkuj ile chcesz jak nie to won! I jeszcze jedno, ŻADNYCH oplat dla PRAWDZIWYCH mieszkancow! A pan Franek nie jest z Krakowa wiec niech dzieli na strefy swoja wieś.
t
tomasz
Szanowni Państwo, niestety prędzej czy później musi iść podwyżka abonamentów dla mieszkańców. Dycha miesięcznie to żart jakiś szczególnie dla kolejnych samochodów. Znane są przypadki iż w jednym mieszkaniu jest kilka samochodów, szczególnie jak zajmują je studenci. Po sąsiedzku jest taki w którym chyba z 5 samochodów przyjeżdża i stoi od poniedziałku do piątku a w weekend znika.
Dla pierwszego samochodu akceptowalna jest stawka preferencyjna, dla drugiego i kolejnego to już przesada.
W kamienicy obok mieszka rodzina, cztery samochody z czego dwa wielkie terenowe do off-roadów, mają także jeden garaż ale tam trzymają różne rupiecie które potrzebne są do jazd. Jestem przekonany, że gdyby miesięcznie musieli za abonamenty zapłacić 1000 złotych to garaż stałby się garażem i pewnie co najmniej jeden samochód zostałby sprzedany. A jak płacą 40 złotych to żadne obciążenie.
Tak więc czas zaczać rozmawiać o zmianie zarówno cen za godzinę postoju jak i ilości samochodów w preferencyjnym abonamencie. Staje się to szczególnie ważne w świetle likwidacji wielu miejsc parkingowych w strefie.
z
zły
Jakim prawem uzurpujesz sobie prawo do parkowania na publicznej ulicy. Olsza? Większość to domy jednorodzinne mające podjazd i garaż. A reszta - parking na terenie bloku albo sory Winetou. Żadna strefa - strefa to nie wynalazek do dogodzenia mieszkańcom a coś równające szanse zaparkowania wszystkim jeśli jest deficyt miejsc postojowych.
k
krakoviak
Baju baju. 100% nowych osiedli zawalone samochodami. Wszystko było OK jak mieszkaliśmy sobie spokojnie w naszej wielkiej płycie. Potem przylazł developer, wcisnął bloczek, ekstra i miejsca postojowe, których nie kupili nuworysze z loftów bo za drogo. Po czym wjechali tymi swoimi samochodami na nasze miejsca postojowe. Po kilku latach szlaban i środkowy palec... takie gadanie o rowerze i tramwaju. W naszym klimacie to NIEREALNE.
Co ciekawe, ja kupiłem w takim bloku naprzeciw garaż, bo wiedziałem co się święci. I tak mam garaż w nowym bloku i miejsce postojowe pod starym. Bo wiem i liczę się z tym że mam samochód co jest standardem w dzisiejszych czasach.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska