https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Superścieżka według mieszkańców. Brak ekranów, więcej zieleni i teatr

Mieszkańcy wybrali, jaki projekt powstanie w ramach "Superścieżki"
Mieszkańcy wybrali, jaki projekt powstanie w ramach "Superścieżki" Michal Gaciarz
Mieszkańcy zdecydowali, jak ma wyglądać przestrzeń między rondem Mogilskim a Grzegórzeckim. Prace budowlane ruszą za rok.

W forcie kino i teatr ze szklaną sceną oraz kurtynami wodnymi osłonięte "płóciennymi żaglami". Na skwerze Eilego przestrzeń dla bukinistów sprzedających książki i poczekalnie dla petentów urzędów. Do tego siłownia na świeżym powietrzu, hamaki i stoły do gry w szachy. Parkingi pod biurowcami ukryte pod zadaszeniem pokrytym zielenią, po której ma przebiegać ścieżka pieszo-rowerowa. Likwidacja ekranów akustycznych i oddzielenie drogi wałem ziemi. Powstać mają także pola do mini-golfa, korty tenisowe i zielony skwer, który ma stać się przestrzenią do rodzinnych spotkań.

Tak ma wyglądać przestrzeń między rondem Mogilskim a Grzegórzeckim. Zdecydowali o tym mieszkańcy w sobotnim głosowaniu w ramach projektu o nazwie "Superścieżka". Łącznie powstało osiem koncepcji zagospodarowania terenu obejmującego rondo Mogilskie, skwer Eilego, obszar przed biurowcami w okolicy ulicy Sądowej oraz teren Krakowskiego Szkolnego Ośrodka Sportowego (KSOS) położonego przy rondzie Grzegórzeckim. Projekty przez kilka tygodni przygotowywali mieszkańcy na warsztatach przy wsparciu ekspertów.

- Na podstawie wybranego pomysłu architekci stworzą fachową koncepcję, która następnie posłuży do zrobienia projektu wykonawczego - mówi Dawid Hajok, koordynator "Superścieżki".

Projekt, który zwyciężył w głosowaniu mieszkańców, został opisany jako "Słowo". Nad jego powstaniem pracowało 13 osób. - Inspirowały nas wspomnienia członków grupy. Za bardzo ważny element uznaliśmy zieleń i różnorodny sposób jej kształtowania - opowiadają o początkach powstawania projektu członkowie grupy.

- Ten wspólny model kształtowania przestrzeni zostanie przyjęty również przy innych miejskich projektach. Najbliższy to park "Reduta" - mówi Elżbieta Koterba, zastępca prezydenta Krakowa. - To milowy krok w rozwoju konsultacji społecznych - dodaje.
Całkowity koszt opracowania koncepcji, kampanii promocyjnej oraz przeprowadzenia warsztatów społecznych szacowany jest na 300 tys. zł. Pieniądze na ten cel pochodzą od prywatnych inwestorów, którzy zaangażowali się w projekt.

Jego realizacja podzielona jest na etapy. Pierwsze prace budowlane powinny ruszyć w kwietniu przyszłego roku. Zakończenie pierwszej fazy projektu, która uwzględnia zagospodarowanie skweru im. Mariana Eilego, zaplanowano na październik 2016 roku. Koszt budowy mają pokryć władze miasta i prywatni inwestorzy.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
starsza pani z Sądowej
cudownie, najpierw zlikwidują resztki Skweru Eilego, których nie zdążyła zniszczyć Skanska a potem się zobaczy, matki z małymi dziećmi istarzy ludzie oszaleją ze szczęścia na silowni i w poczekalni!
m
mich
Nie wiem kto będzie chciał spędzać czas w takim hałasie. Szczególnie po zdjęciu ekranów akustycznych. Tam jest nieustający ruch samochodów po 4 pasach przez Powstania Warszawskiego, Al. Pokoju i Mogilską. Po południu korki również na Kordylewskiego, Sądowej...
g
gosc
Artykuł celowo wprowadza w błąd
Krakowianie wybrali, więc teraz uwaga: Ilu krakowianów wybrało w/w ścieżkę, trzymajcie się stołków. otóż aż 23 osoby !!!!! w 800 tys mieście, z czego 13 pracowało przy w/w koncepcji.
I to ma być milowy krok w konsultacjach społecznych ? Koterbie zupełnie korba odwaliła, politycy potrafią kłamać w żywe oczy i mówić że czarne to białe.
Jak możecie pisać że krakowianie wybrali ?!!!

To jest kpina, władze miasta w ogóle nie powinny brać pod uwagę takiego wyniku, tutaj głosowało kółko wzajemnej adoracji. Zorganizowanie głosowania w teatrze variete to policzek dla mieszkańców i zupełne nie liczenie się z ich głosem. Dlaczego glosowania nie można było zrobić w internecie ?
Gdyż środowiska rowerowe mają gdzieś mieszkanców, ważne aby się kręcić we własnym sosie, a potem manipulować przy okazji takich dziennikarzy jak Serafin, że krakowianie coś wybrali, 23 osoby wybrały !!!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska