https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków szybko wymienia stare piece, ale smog nadal dusi mieszkańców. Dlaczego?

Bartosz Dybała
Smog nadal dusi mieszkańców Krakowa
Smog nadal dusi mieszkańców Krakowa Anna Kaczmarz
W 2019 roku Kraków zlikwidował niemal dwukrotnie więcej przestarzałych kotłów niż wszystkie gminy ościenne. Mimo to stolicę Małopolski nadal spowija smog. Powodem są napływające do naszego miasta zanieczyszczenia z sąsiednich miejscowości. - Szacuje się, że wokół Krakowa dymi jeszcze około 30 tysięcy palenisk węglowych. Potrzebne jest zaangażowanie w walce o czyste powietrze innych małopolskich gmin - przekonują władze Krakowa. Z kolei w urzędzie marszałkowskim słyszymy zapewnienia, że w gminach ościennych z roku na rok wymienianych jest coraz więcej przestarzałych kotłów.

FLESZ - Rachunki za prąd idą w górę

Początek roku jest fatalny jeśli chodzi o jakość powietrza w Polsce. Nasz kraj na ostatnich kilka dni stał się czerwonym punktem na mapie Europy. W wielu miastach, również tych z Małopolski, normy zanieczyszczania powietrza były przekroczone nawet kilkukrotnie. W naszym województwie najgorzej było w Nowym Targu oraz w Krakowie. Stolica Małopolski znalazła się nawet na 5. miejscu wśród najbardziej zanieczyszczonych miast na świecie.

Ten fakt może dziwić, gdyż Kraków bardzo dobrze radzi sobie z wymianą przestarzałych kotłów, które są głównym źródłem zanieczyszczenia powietrza. W 2019 r. zlikwidował ich niemal dwukrotnie więcej niż wszystkie gminy ościenne, na ten moment do wymiany pozostało nieco ponad 2,8 tys. przestarzałych źródeł ciepła.

Mimo to w ostatnich dniach smogowa czapa znów zawisła nad naszym miastem, a jego władze ze względu na przekroczenie średniego poziomu zanieczyszczenia dla pyłu PM10 musiały wprowadzać darmową komunikację miejską.

Wolne tempo wymiany przestarzałych kotłów w gminach wokół Krakowa

Posłowie z Krakowa, którzy zajmują się tematyką smogu, nie mają wątpliwości, że wpływ na taką sytuację ma m.in. wolne tempo wymiany przestarzałych pieców i kotłów w gminach wokół naszego miasta. - W każdej z nich znajduje się tysiące pieców, w których dalej pali się paliwami stałymi. Kraków leży w niecce, osadzają się tutaj zanieczyszczenia z sąsiednich miejscowości - podkreślał podczas internetowego spotkania o smogu poseł Aleksander Miszalski z Koalicji Obywatelskiej.

Ostatnio Polski Alarm Smogowy przedstawił dane, z których jasno wynika, że w całym kraju wymiana pieców i kotłów idzie bardzo wolno. Wyjątkiem wydaje się Kraków. Spośród miast wojewódzkich wymieniono tutaj rekordowo dużą liczbę kotłów - ponad 4,1 tys. Przypomnijmy, że w stolicy Małopolski od września 2019 roku obowiązuje zakaz palenia węglem i drewnem.

- Wysyłając zapytania do gmin, spodziewaliśmy się, że liczba wymienionych kotłów nie będzie znacząca, ale to, co zobaczyliśmy w odpowiedziach, pokazało kompletny kryzys w obszarze wymiany przestarzałych kotłów - powiedział Andrzej Guła, lider PAS.

Postanowiliśmy sprawdzić, jak sytuacja wygląda w gminach wokół Krakowa. I tak np. w ubiegłym roku w gminie Świątniki Górne wymieniono ponad 90 kotłów z węglowych na gazowe. - Dodatkowo zainstalowano 2 pompy ciepła i 2 kotły na biomasę. Zamontowano 42 panele fotowoltaiczne i 5 kolektorów słonecznych - podkreśla ekodoradca Aleksandra Piegza.

Więcej przestarzałych pieców wymieniono w gminie Niepołomice: w ubiegłym roku blisko 150. - Przy czym należy zaznaczyć, że liczba odnosi się wyłącznie do inwestycji, wykonanych w ramach gminnych projektów dotacyjnych oraz programu rządowego Czyste Powietrze - zapewnia nas Anna Szewczyk z Urzędu Miasta i Gminy Niepołomice.

1 proc. na działania związane z ochroną powietrza

Przypomnijmy, że podczas konsultacji nowego programu ochrony powietrza dla województwa małopolskiego zaproponowano, by wszystkie gminy w ramach dochodów własnych przeznaczały 1 proc. na działania związane z ochroną powietrza, w tym na dopłaty do wymiany kotłów. Taki zapis pojawił się w ostatecznej wersji programu. Gminy tzw. obwarzanka krakowskiego w większości zastosowały się do tych zaleceń, choć nie wszędzie udało się dobić do 1 proc.

- W ramach działań związanych z ochroną powietrza gmina Świątniki Górne zabezpieczyła w budżecie na rok 2021 ok 0,7 proc. dochodów własnych. Działania obejmują: zatrudnienie ekodoradców (2 etaty), realizację programów dotacyjnych wymiany źródeł ciepła oraz instalacji odnawialnych źródeł energii itp. - informuje Piegza. Jednocześnie podkreśla, że na ten rok gminie udało się pozyskać również pieniądze z zewnątrz na inwestycje, dotyczące ochrony powietrza. - Dlatego jeśli liczyć łączne środki na ten cel, to byłoby to ok. 4 proc. budżetu - kwituje ekodoradca.

Zapytaliśmy władze Krakowa, dlaczego mimo szybkiej wymiany przestarzałych kotłów, smog nadal dusi mieszkańców. Paweł Ścigalski, pełnomocnik prezydenta Jacka Majchrowskiego ds. jakości powietrza, podkreśla, że składa się na to wiele czynników. - Po pierwsze Kraków ma fatalne położenie geograficzne - w dolinie rzeki Wisły, co wpływa na utrudnione przewietrzanie miasta. Do tego szczególnie w okresie jesienno-zimowym dochodzą inwersje temperatury, zamglenia, okresy ciszy wiatrowej, wilgotność powietrza. Pomimo obowiązującej uchwały antysmogowej dla Krakowa, która mówi o zakazie stosowania paliw stałych, mamy jeszcze do czynienia w mieście z lokalizacjami, gdzie jest ono używane - podkreśla Ścigalski.

Podobnie jak poseł Miszalski, doradca prezydenta zwraca uwagę na sytuację w gminach ościennych. - Szacuje się, że wokół Krakowa dymi jeszcze około 30 tysięcy palenisk węglowych. Powietrze nie ma granic i stąd potrzebne jest zaangażowanie w walce o czyste powietrze innych małopolskich gmin, a z perspektywy Krakowa szczególnie tych znajdujących się w jego najbliższym otoczeniu - dodaje Ścigalski. Wskazuje jednak, że powietrze w naszym mieście z roku na rok jest coraz lepsze.

- Widać efekty prowadzonych działań antysmogowych. Warto zwrócić uwagę na fakt, że poziom pyłów w ostatnich 7 latach spadł o połowę. Od dwóch lat mieścimy się w normie średniorocznej PM10, spada liczba dni z przekroczeniami dobowymi, w roku 2020 było ich poniżej 50 (średnia ze stacji GIOŚ w Krakowie) - kwituje.

W skali Małopolski liderem nadal pozostaje Kraków

Z kolei Michał Drewnicki, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego podkreśla, że w gminach ościennych Krakowa z roku na rok wymienianych jest coraz więcej przestarzałych kotłów. - W skali Małopolski liderem nadal pozostaje Kraków, który w 2019 r. zlikwidował niemal dwukrotnie więcej przestarzałych kotłów niż wszystkie gminy ościenne. W latach poprzednich ta przewaga była jeszcze większa - mówi Drewnicki.

Wskazuje, że wśród gmin tzw. „obwarzanka krakowskiego”, ale również w skali województwa, szczególnie wyróżnia się Skawina. - Gmina nie tylko wymienia najwięcej źródeł ciepła, ale przeprowadza też najwięcej kontroli palenisk, instaluje odnawialne źródła energii w budynkach mieszkalnych i dokonała inwentaryzacji niemal wszystkich źródeł ciepła - kwituje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 21

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
20 stycznia, 20:34, Gość:

Przeczytajcie książkę Piotra Kleczkowskiego uczony, profesor nauk na AGH specjalisty w zakresie ochrony środowiska , percepcji dźwięku i inżynierii dźwięku . Książka o tytule : Smog w Polsce . Oszacowanie kopciuchy 56% transport 15,9 średnia w skali roku . Przy czym znaczna część z emisji samochodów pochodzi z starych ciężarówek i busów. Moje pytanie brzmi :Dlaczego w miejscowościach takich jak Skała, Zabierzów Zielonki Batowice powietrze jest dużo gorsze niż w Krakowie skoro samochodów jest zdecydowanie mniej. Ale płaskoziemcy wiedzą swoje.

20 stycznia, 20:51, Gość:

A dlaczego 30 lat temu, kiedy palono w "prawie" każdym domu, było "parę" samochodów, huta (myślę o obecnej hucie Sendzimira) działała pełną parą, czuć było zapach powietrza? Jeszcze raz,włącz samochód na godzinę w szczelnie zamkniętym pomieszczeniu i oddychaj albo raczej próbuj oddychać.To wszystko minuta po minucie idzie do atmosfery,naszych płuc,przyrody. Ukłony dla Kleczkowskiego. Skale,badania,doświadczenia,słupki - wszystko piękne,tylko nawet najprężniejsze teorie upadają. Można pisać wszystko, nawet to że Słońce obraca się wokół Ziemi i Ziemia jest płaska. Pozdrowienia dla wszystkich Pewne rzeczy trzeba czuć

20 stycznia, 21:37, Gość:

No to cię fantazja poniosla skoro twierdzisz ze kopciuchy sa ok a samochody be. Jesteś normalnym płaskoziemcą. Jesli umiesz używać takie magiczne urzadzenie jak smartfon zainstaluj sobie airly i poobserwuj co milony czujników pojazują i porównaj z ilością samochodów i temperaturą w danym czasie bo takie bzdety piszesz że głowa boli.

20 stycznia, 21:40, Gość:

W komunie nie można było mówić o zanieczyszczeniu z przemysłu nie znaczy ze go nie było i ludzie nie umierali.

20 stycznia, 21:48, Gość:

Tak masz rację, instaluj dziadostwa na smartfon,żyj,jedz,kupuj,czytaj to co wciskają ci inni,nie myśl,sprawdzaj dane,analizuj,podpieraj się autorytetami,buduj domki na pisaku,Jestem za. Ukłony, poszanowanie dla nadawy - a magiczny Kraków już dawno wyzionął ducha.

20 stycznia, 21:55, Gość:

Sęk w tym że też zgadzam się z tym iż Kraków nie jest już magiczny. Zabetonowany przez Majchrowskiego bez tuneli powietrza, bez pomysłu na transport, z ciągłymi zwężeniami i światłami które powodują ciągłe hamowanie i rozpędzanie samochodów co przyczynia się do większej emisji od strony transportu.

20 stycznia, 23:44, Gość:

Nic cię tak nie zatruje jak obecność smrodu samochodu...pył z pieców jest mniej groźny niż gaz z samochodu

21 stycznia, 6:45, Gość:

Szkoda gadać brak słów na to. Ziemia okazala się płaska i koniec.

21 stycznia, 10:48, Gość:

Były czasy kiedy tylko i wyłącznie ogrzewało się w "kopciuchach" bo nic innego nie było. Historia się kłania. Do stolic większości państw, nie wpuszczane są samochody "truciciele". Sprawa jednej znanej marki - krociowe kary. No i.. jak jest smog u nas - darmowa komunikacja. Czyli zostaw auto, no i według autorytetów tabelkowych i powinno być także: zgaś kopciucha. Kocham Kraków i smutno mi jak widzę jak to wszystko funkcjonuje.

21 stycznia, 12:20, Gość:

Rozbierz sobie stary piec ja miałem okazję i zobacz co znajduje się w środku. Powiem bardzo duża ilość lekkiego paskudnego tłustego pyłu, trudnego do zmycia i twierdzisz że ten syf nie ma wpływu na środowisko i człowieka, człowieku co ty piszesz.

Mieszkam w Czyżynach, jeżdżę po Krakowie a "kopciuszka" nie widziałem. Można też sprawdzić , czym są "wędzone wędzonki" . Co wpada do płuc z dymem papieroska, co jest w jedzeniu,. O dziś porozbieram chińskie buty...natury nie znajdę. Kocham Kraków i jest mi smutno...

G
Gość
20 stycznia, 20:34, Gość:

Przeczytajcie książkę Piotra Kleczkowskiego uczony, profesor nauk na AGH specjalisty w zakresie ochrony środowiska , percepcji dźwięku i inżynierii dźwięku . Książka o tytule : Smog w Polsce . Oszacowanie kopciuchy 56% transport 15,9 średnia w skali roku . Przy czym znaczna część z emisji samochodów pochodzi z starych ciężarówek i busów. Moje pytanie brzmi :Dlaczego w miejscowościach takich jak Skała, Zabierzów Zielonki Batowice powietrze jest dużo gorsze niż w Krakowie skoro samochodów jest zdecydowanie mniej. Ale płaskoziemcy wiedzą swoje.

20 stycznia, 20:51, Gość:

A dlaczego 30 lat temu, kiedy palono w "prawie" każdym domu, było "parę" samochodów, huta (myślę o obecnej hucie Sendzimira) działała pełną parą, czuć było zapach powietrza? Jeszcze raz,włącz samochód na godzinę w szczelnie zamkniętym pomieszczeniu i oddychaj albo raczej próbuj oddychać.To wszystko minuta po minucie idzie do atmosfery,naszych płuc,przyrody. Ukłony dla Kleczkowskiego. Skale,badania,doświadczenia,słupki - wszystko piękne,tylko nawet najprężniejsze teorie upadają. Można pisać wszystko, nawet to że Słońce obraca się wokół Ziemi i Ziemia jest płaska. Pozdrowienia dla wszystkich Pewne rzeczy trzeba czuć

20 stycznia, 21:37, Gość:

No to cię fantazja poniosla skoro twierdzisz ze kopciuchy sa ok a samochody be. Jesteś normalnym płaskoziemcą. Jesli umiesz używać takie magiczne urzadzenie jak smartfon zainstaluj sobie airly i poobserwuj co milony czujników pojazują i porównaj z ilością samochodów i temperaturą w danym czasie bo takie bzdety piszesz że głowa boli.

20 stycznia, 21:40, Gość:

W komunie nie można było mówić o zanieczyszczeniu z przemysłu nie znaczy ze go nie było i ludzie nie umierali.

20 stycznia, 21:48, Gość:

Tak masz rację, instaluj dziadostwa na smartfon,żyj,jedz,kupuj,czytaj to co wciskają ci inni,nie myśl,sprawdzaj dane,analizuj,podpieraj się autorytetami,buduj domki na pisaku,Jestem za. Ukłony, poszanowanie dla nadawy - a magiczny Kraków już dawno wyzionął ducha.

20 stycznia, 21:55, Gość:

Sęk w tym że też zgadzam się z tym iż Kraków nie jest już magiczny. Zabetonowany przez Majchrowskiego bez tuneli powietrza, bez pomysłu na transport, z ciągłymi zwężeniami i światłami które powodują ciągłe hamowanie i rozpędzanie samochodów co przyczynia się do większej emisji od strony transportu.

20 stycznia, 23:44, Gość:

Nic cię tak nie zatruje jak obecność smrodu samochodu...pył z pieców jest mniej groźny niż gaz z samochodu

21 stycznia, 6:45, Gość:

Szkoda gadać brak słów na to. Ziemia okazala się płaska i koniec.

21 stycznia, 10:48, Gość:

Były czasy kiedy tylko i wyłącznie ogrzewało się w "kopciuchach" bo nic innego nie było. Historia się kłania. Do stolic większości państw, nie wpuszczane są samochody "truciciele". Sprawa jednej znanej marki - krociowe kary. No i.. jak jest smog u nas - darmowa komunikacja. Czyli zostaw auto, no i według autorytetów tabelkowych i powinno być także: zgaś kopciucha. Kocham Kraków i smutno mi jak widzę jak to wszystko funkcjonuje.

Rozbierz sobie stary piec ja miałem okazję i zobacz co znajduje się w środku. Powiem bardzo duża ilość lekkiego paskudnego tłustego pyłu, trudnego do zmycia i twierdzisz że ten syf nie ma wpływu na środowisko i człowieka, człowieku co ty piszesz.

G
Gość
20 stycznia, 20:34, Gość:

Przeczytajcie książkę Piotra Kleczkowskiego uczony, profesor nauk na AGH specjalisty w zakresie ochrony środowiska , percepcji dźwięku i inżynierii dźwięku . Książka o tytule : Smog w Polsce . Oszacowanie kopciuchy 56% transport 15,9 średnia w skali roku . Przy czym znaczna część z emisji samochodów pochodzi z starych ciężarówek i busów. Moje pytanie brzmi :Dlaczego w miejscowościach takich jak Skała, Zabierzów Zielonki Batowice powietrze jest dużo gorsze niż w Krakowie skoro samochodów jest zdecydowanie mniej. Ale płaskoziemcy wiedzą swoje.

20 stycznia, 20:51, Gość:

A dlaczego 30 lat temu, kiedy palono w "prawie" każdym domu, było "parę" samochodów, huta (myślę o obecnej hucie Sendzimira) działała pełną parą, czuć było zapach powietrza? Jeszcze raz,włącz samochód na godzinę w szczelnie zamkniętym pomieszczeniu i oddychaj albo raczej próbuj oddychać.To wszystko minuta po minucie idzie do atmosfery,naszych płuc,przyrody. Ukłony dla Kleczkowskiego. Skale,badania,doświadczenia,słupki - wszystko piękne,tylko nawet najprężniejsze teorie upadają. Można pisać wszystko, nawet to że Słońce obraca się wokół Ziemi i Ziemia jest płaska. Pozdrowienia dla wszystkich Pewne rzeczy trzeba czuć

20 stycznia, 21:37, Gość:

No to cię fantazja poniosla skoro twierdzisz ze kopciuchy sa ok a samochody be. Jesteś normalnym płaskoziemcą. Jesli umiesz używać takie magiczne urzadzenie jak smartfon zainstaluj sobie airly i poobserwuj co milony czujników pojazują i porównaj z ilością samochodów i temperaturą w danym czasie bo takie bzdety piszesz że głowa boli.

20 stycznia, 21:40, Gość:

W komunie nie można było mówić o zanieczyszczeniu z przemysłu nie znaczy ze go nie było i ludzie nie umierali.

20 stycznia, 21:48, Gość:

Tak masz rację, instaluj dziadostwa na smartfon,żyj,jedz,kupuj,czytaj to co wciskają ci inni,nie myśl,sprawdzaj dane,analizuj,podpieraj się autorytetami,buduj domki na pisaku,Jestem za. Ukłony, poszanowanie dla nadawy - a magiczny Kraków już dawno wyzionął ducha.

20 stycznia, 21:55, Gość:

Sęk w tym że też zgadzam się z tym iż Kraków nie jest już magiczny. Zabetonowany przez Majchrowskiego bez tuneli powietrza, bez pomysłu na transport, z ciągłymi zwężeniami i światłami które powodują ciągłe hamowanie i rozpędzanie samochodów co przyczynia się do większej emisji od strony transportu.

20 stycznia, 23:44, Gość:

Nic cię tak nie zatruje jak obecność smrodu samochodu...pył z pieców jest mniej groźny niż gaz z samochodu

21 stycznia, 6:45, Gość:

Szkoda gadać brak słów na to. Ziemia okazala się płaska i koniec.

Były czasy kiedy tylko i wyłącznie ogrzewało się w "kopciuchach" bo nic innego nie było. Historia się kłania. Do stolic większości państw, nie wpuszczane są samochody "truciciele". Sprawa jednej znanej marki - krociowe kary. No i.. jak jest smog u nas - darmowa komunikacja. Czyli zostaw auto, no i według autorytetów tabelkowych i powinno być także: zgaś kopciucha. Kocham Kraków i smutno mi jak widzę jak to wszystko funkcjonuje.

G
Gość
21 stycznia, 9:04, Stary Wiarus:

Och dodajmy jeszcze developerskie robta co chceta i zabudowanie w ostatnich latach zielonych korytarzy, które umożliwiały przewietrzanie miasta (dawniej takiego problemu ze smogiem nie bylo). No ale po co denerwować prezydenta.

Sama prawda Majchrowski betoniarz Krakowa dołożył a w zasadzie dokłada swoje.

S
Stary Wiarus

Och dodajmy jeszcze developerskie robta co chceta i zabudowanie w ostatnich latach zielonych korytarzy, które umożliwiały przewietrzanie miasta (dawniej takiego problemu ze smogiem nie bylo). No ale po co denerwować prezydenta.

G
Gość
20 stycznia, 20:34, Gość:

Przeczytajcie książkę Piotra Kleczkowskiego uczony, profesor nauk na AGH specjalisty w zakresie ochrony środowiska , percepcji dźwięku i inżynierii dźwięku . Książka o tytule : Smog w Polsce . Oszacowanie kopciuchy 56% transport 15,9 średnia w skali roku . Przy czym znaczna część z emisji samochodów pochodzi z starych ciężarówek i busów. Moje pytanie brzmi :Dlaczego w miejscowościach takich jak Skała, Zabierzów Zielonki Batowice powietrze jest dużo gorsze niż w Krakowie skoro samochodów jest zdecydowanie mniej. Ale płaskoziemcy wiedzą swoje.

20 stycznia, 20:51, Gość:

A dlaczego 30 lat temu, kiedy palono w "prawie" każdym domu, było "parę" samochodów, huta (myślę o obecnej hucie Sendzimira) działała pełną parą, czuć było zapach powietrza? Jeszcze raz,włącz samochód na godzinę w szczelnie zamkniętym pomieszczeniu i oddychaj albo raczej próbuj oddychać.To wszystko minuta po minucie idzie do atmosfery,naszych płuc,przyrody. Ukłony dla Kleczkowskiego. Skale,badania,doświadczenia,słupki - wszystko piękne,tylko nawet najprężniejsze teorie upadają. Można pisać wszystko, nawet to że Słońce obraca się wokół Ziemi i Ziemia jest płaska. Pozdrowienia dla wszystkich Pewne rzeczy trzeba czuć

20 stycznia, 21:37, Gość:

No to cię fantazja poniosla skoro twierdzisz ze kopciuchy sa ok a samochody be. Jesteś normalnym płaskoziemcą. Jesli umiesz używać takie magiczne urzadzenie jak smartfon zainstaluj sobie airly i poobserwuj co milony czujników pojazują i porównaj z ilością samochodów i temperaturą w danym czasie bo takie bzdety piszesz że głowa boli.

20 stycznia, 21:40, Gość:

W komunie nie można było mówić o zanieczyszczeniu z przemysłu nie znaczy ze go nie było i ludzie nie umierali.

20 stycznia, 21:48, Gość:

Tak masz rację, instaluj dziadostwa na smartfon,żyj,jedz,kupuj,czytaj to co wciskają ci inni,nie myśl,sprawdzaj dane,analizuj,podpieraj się autorytetami,buduj domki na pisaku,Jestem za. Ukłony, poszanowanie dla nadawy - a magiczny Kraków już dawno wyzionął ducha.

20 stycznia, 21:55, Gość:

Sęk w tym że też zgadzam się z tym iż Kraków nie jest już magiczny. Zabetonowany przez Majchrowskiego bez tuneli powietrza, bez pomysłu na transport, z ciągłymi zwężeniami i światłami które powodują ciągłe hamowanie i rozpędzanie samochodów co przyczynia się do większej emisji od strony transportu.

20 stycznia, 23:44, Gość:

Nic cię tak nie zatruje jak obecność smrodu samochodu...pył z pieców jest mniej groźny niż gaz z samochodu

Szkoda gadać brak słów na to. Ziemia okazala się płaska i koniec.

G
Gość
20 stycznia, 20:34, Gość:

Przeczytajcie książkę Piotra Kleczkowskiego uczony, profesor nauk na AGH specjalisty w zakresie ochrony środowiska , percepcji dźwięku i inżynierii dźwięku . Książka o tytule : Smog w Polsce . Oszacowanie kopciuchy 56% transport 15,9 średnia w skali roku . Przy czym znaczna część z emisji samochodów pochodzi z starych ciężarówek i busów. Moje pytanie brzmi :Dlaczego w miejscowościach takich jak Skała, Zabierzów Zielonki Batowice powietrze jest dużo gorsze niż w Krakowie skoro samochodów jest zdecydowanie mniej. Ale płaskoziemcy wiedzą swoje.

20 stycznia, 20:51, Gość:

A dlaczego 30 lat temu, kiedy palono w "prawie" każdym domu, było "parę" samochodów, huta (myślę o obecnej hucie Sendzimira) działała pełną parą, czuć było zapach powietrza? Jeszcze raz,włącz samochód na godzinę w szczelnie zamkniętym pomieszczeniu i oddychaj albo raczej próbuj oddychać.To wszystko minuta po minucie idzie do atmosfery,naszych płuc,przyrody. Ukłony dla Kleczkowskiego. Skale,badania,doświadczenia,słupki - wszystko piękne,tylko nawet najprężniejsze teorie upadają. Można pisać wszystko, nawet to że Słońce obraca się wokół Ziemi i Ziemia jest płaska. Pozdrowienia dla wszystkich Pewne rzeczy trzeba czuć

20 stycznia, 21:37, Gość:

No to cię fantazja poniosla skoro twierdzisz ze kopciuchy sa ok a samochody be. Jesteś normalnym płaskoziemcą. Jesli umiesz używać takie magiczne urzadzenie jak smartfon zainstaluj sobie airly i poobserwuj co milony czujników pojazują i porównaj z ilością samochodów i temperaturą w danym czasie bo takie bzdety piszesz że głowa boli.

20 stycznia, 21:40, Gość:

W komunie nie można było mówić o zanieczyszczeniu z przemysłu nie znaczy ze go nie było i ludzie nie umierali.

20 stycznia, 21:48, Gość:

Tak masz rację, instaluj dziadostwa na smartfon,żyj,jedz,kupuj,czytaj to co wciskają ci inni,nie myśl,sprawdzaj dane,analizuj,podpieraj się autorytetami,buduj domki na pisaku,Jestem za. Ukłony, poszanowanie dla nadawy - a magiczny Kraków już dawno wyzionął ducha.

20 stycznia, 21:55, Gość:

Sęk w tym że też zgadzam się z tym iż Kraków nie jest już magiczny. Zabetonowany przez Majchrowskiego bez tuneli powietrza, bez pomysłu na transport, z ciągłymi zwężeniami i światłami które powodują ciągłe hamowanie i rozpędzanie samochodów co przyczynia się do większej emisji od strony transportu.

Nic cię tak nie zatruje jak obecność smrodu samochodu...pył z pieców jest mniej groźny niż gaz z samochodu

G
Gość

Raz, pod osłoną nocy pala jak dawniej...potrzeba częstszych kontroli nocnych domów jednorodzinnych...a dwa samochody, kazdy bez katalizatora

G
Gość
20 stycznia, 20:34, Gość:

Przeczytajcie książkę Piotra Kleczkowskiego uczony, profesor nauk na AGH specjalisty w zakresie ochrony środowiska , percepcji dźwięku i inżynierii dźwięku . Książka o tytule : Smog w Polsce . Oszacowanie kopciuchy 56% transport 15,9 średnia w skali roku . Przy czym znaczna część z emisji samochodów pochodzi z starych ciężarówek i busów. Moje pytanie brzmi :Dlaczego w miejscowościach takich jak Skała, Zabierzów Zielonki Batowice powietrze jest dużo gorsze niż w Krakowie skoro samochodów jest zdecydowanie mniej. Ale płaskoziemcy wiedzą swoje.

20 stycznia, 20:51, Gość:

A dlaczego 30 lat temu, kiedy palono w "prawie" każdym domu, było "parę" samochodów, huta (myślę o obecnej hucie Sendzimira) działała pełną parą, czuć było zapach powietrza? Jeszcze raz,włącz samochód na godzinę w szczelnie zamkniętym pomieszczeniu i oddychaj albo raczej próbuj oddychać.To wszystko minuta po minucie idzie do atmosfery,naszych płuc,przyrody. Ukłony dla Kleczkowskiego. Skale,badania,doświadczenia,słupki - wszystko piękne,tylko nawet najprężniejsze teorie upadają. Można pisać wszystko, nawet to że Słońce obraca się wokół Ziemi i Ziemia jest płaska. Pozdrowienia dla wszystkich Pewne rzeczy trzeba czuć

20 stycznia, 21:37, Gość:

No to cię fantazja poniosla skoro twierdzisz ze kopciuchy sa ok a samochody be. Jesteś normalnym płaskoziemcą. Jesli umiesz używać takie magiczne urzadzenie jak smartfon zainstaluj sobie airly i poobserwuj co milony czujników pojazują i porównaj z ilością samochodów i temperaturą w danym czasie bo takie bzdety piszesz że głowa boli.

20 stycznia, 21:40, Gość:

W komunie nie można było mówić o zanieczyszczeniu z przemysłu nie znaczy ze go nie było i ludzie nie umierali.

20 stycznia, 21:48, Gość:

Tak masz rację, instaluj dziadostwa na smartfon,żyj,jedz,kupuj,czytaj to co wciskają ci inni,nie myśl,sprawdzaj dane,analizuj,podpieraj się autorytetami,buduj domki na pisaku,Jestem za. Ukłony, poszanowanie dla nadawy - a magiczny Kraków już dawno wyzionął ducha.

Sęk w tym że też zgadzam się z tym iż Kraków nie jest już magiczny. Zabetonowany przez Majchrowskiego bez tuneli powietrza, bez pomysłu na transport, z ciągłymi zwężeniami i światłami które powodują ciągłe hamowanie i rozpędzanie samochodów co przyczynia się do większej emisji od strony transportu.

G
Gość
20 stycznia, 20:34, Gość:

Przeczytajcie książkę Piotra Kleczkowskiego uczony, profesor nauk na AGH specjalisty w zakresie ochrony środowiska , percepcji dźwięku i inżynierii dźwięku . Książka o tytule : Smog w Polsce . Oszacowanie kopciuchy 56% transport 15,9 średnia w skali roku . Przy czym znaczna część z emisji samochodów pochodzi z starych ciężarówek i busów. Moje pytanie brzmi :Dlaczego w miejscowościach takich jak Skała, Zabierzów Zielonki Batowice powietrze jest dużo gorsze niż w Krakowie skoro samochodów jest zdecydowanie mniej. Ale płaskoziemcy wiedzą swoje.

20 stycznia, 20:51, Gość:

A dlaczego 30 lat temu, kiedy palono w "prawie" każdym domu, było "parę" samochodów, huta (myślę o obecnej hucie Sendzimira) działała pełną parą, czuć było zapach powietrza? Jeszcze raz,włącz samochód na godzinę w szczelnie zamkniętym pomieszczeniu i oddychaj albo raczej próbuj oddychać.To wszystko minuta po minucie idzie do atmosfery,naszych płuc,przyrody. Ukłony dla Kleczkowskiego. Skale,badania,doświadczenia,słupki - wszystko piękne,tylko nawet najprężniejsze teorie upadają. Można pisać wszystko, nawet to że Słońce obraca się wokół Ziemi i Ziemia jest płaska. Pozdrowienia dla wszystkich Pewne rzeczy trzeba czuć

20 stycznia, 21:37, Gość:

No to cię fantazja poniosla skoro twierdzisz ze kopciuchy sa ok a samochody be. Jesteś normalnym płaskoziemcą. Jesli umiesz używać takie magiczne urzadzenie jak smartfon zainstaluj sobie airly i poobserwuj co milony czujników pojazują i porównaj z ilością samochodów i temperaturą w danym czasie bo takie bzdety piszesz że głowa boli.

20 stycznia, 21:40, Gość:

W komunie nie można było mówić o zanieczyszczeniu z przemysłu nie znaczy ze go nie było i ludzie nie umierali.

20 stycznia, 21:48, Gość:

Tak masz rację, instaluj dziadostwa na smartfon,żyj,jedz,kupuj,czytaj to co wciskają ci inni,nie myśl,sprawdzaj dane,analizuj,podpieraj się autorytetami,buduj domki na pisaku,Jestem za. Ukłony, poszanowanie dla nadawy - a magiczny Kraków już dawno wyzionął ducha.

I jeszcze jedno, ile naliczyłeś kopciuchów w Krakowie? Jeszcze raz ukłony i poszanowanie dla Kleczkowskiego, także dla Kleczkowskiej i niech wszystko hula! Powodzenia

G
Gość
20 stycznia, 20:34, Gość:

Przeczytajcie książkę Piotra Kleczkowskiego uczony, profesor nauk na AGH specjalisty w zakresie ochrony środowiska , percepcji dźwięku i inżynierii dźwięku . Książka o tytule : Smog w Polsce . Oszacowanie kopciuchy 56% transport 15,9 średnia w skali roku . Przy czym znaczna część z emisji samochodów pochodzi z starych ciężarówek i busów. Moje pytanie brzmi :Dlaczego w miejscowościach takich jak Skała, Zabierzów Zielonki Batowice powietrze jest dużo gorsze niż w Krakowie skoro samochodów jest zdecydowanie mniej. Ale płaskoziemcy wiedzą swoje.

20 stycznia, 20:51, Gość:

A dlaczego 30 lat temu, kiedy palono w "prawie" każdym domu, było "parę" samochodów, huta (myślę o obecnej hucie Sendzimira) działała pełną parą, czuć było zapach powietrza? Jeszcze raz,włącz samochód na godzinę w szczelnie zamkniętym pomieszczeniu i oddychaj albo raczej próbuj oddychać.To wszystko minuta po minucie idzie do atmosfery,naszych płuc,przyrody. Ukłony dla Kleczkowskiego. Skale,badania,doświadczenia,słupki - wszystko piękne,tylko nawet najprężniejsze teorie upadają. Można pisać wszystko, nawet to że Słońce obraca się wokół Ziemi i Ziemia jest płaska. Pozdrowienia dla wszystkich Pewne rzeczy trzeba czuć

20 stycznia, 21:37, Gość:

No to cię fantazja poniosla skoro twierdzisz ze kopciuchy sa ok a samochody be. Jesteś normalnym płaskoziemcą. Jesli umiesz używać takie magiczne urzadzenie jak smartfon zainstaluj sobie airly i poobserwuj co milony czujników pojazują i porównaj z ilością samochodów i temperaturą w danym czasie bo takie bzdety piszesz że głowa boli.

20 stycznia, 21:40, Gość:

W komunie nie można było mówić o zanieczyszczeniu z przemysłu nie znaczy ze go nie było i ludzie nie umierali.

Tak masz rację, instaluj dziadostwa na smartfon,żyj,jedz,kupuj,czytaj to co wciskają ci inni,nie myśl,sprawdzaj dane,analizuj,podpieraj się autorytetami,buduj domki na pisaku,Jestem za. Ukłony, poszanowanie dla nadawy - a magiczny Kraków już dawno wyzionął ducha.

G
Gość
20 stycznia, 20:34, Gość:

Przeczytajcie książkę Piotra Kleczkowskiego uczony, profesor nauk na AGH specjalisty w zakresie ochrony środowiska , percepcji dźwięku i inżynierii dźwięku . Książka o tytule : Smog w Polsce . Oszacowanie kopciuchy 56% transport 15,9 średnia w skali roku . Przy czym znaczna część z emisji samochodów pochodzi z starych ciężarówek i busów. Moje pytanie brzmi :Dlaczego w miejscowościach takich jak Skała, Zabierzów Zielonki Batowice powietrze jest dużo gorsze niż w Krakowie skoro samochodów jest zdecydowanie mniej. Ale płaskoziemcy wiedzą swoje.

20 stycznia, 20:51, Gość:

A dlaczego 30 lat temu, kiedy palono w "prawie" każdym domu, było "parę" samochodów, huta (myślę o obecnej hucie Sendzimira) działała pełną parą, czuć było zapach powietrza? Jeszcze raz,włącz samochód na godzinę w szczelnie zamkniętym pomieszczeniu i oddychaj albo raczej próbuj oddychać.To wszystko minuta po minucie idzie do atmosfery,naszych płuc,przyrody. Ukłony dla Kleczkowskiego. Skale,badania,doświadczenia,słupki - wszystko piękne,tylko nawet najprężniejsze teorie upadają. Można pisać wszystko, nawet to że Słońce obraca się wokół Ziemi i Ziemia jest płaska. Pozdrowienia dla wszystkich Pewne rzeczy trzeba czuć

20 stycznia, 21:37, Gość:

No to cię fantazja poniosla skoro twierdzisz ze kopciuchy sa ok a samochody be. Jesteś normalnym płaskoziemcą. Jesli umiesz używać takie magiczne urzadzenie jak smartfon zainstaluj sobie airly i poobserwuj co milony czujników pojazują i porównaj z ilością samochodów i temperaturą w danym czasie bo takie bzdety piszesz że głowa boli.

W komunie nie można było mówić o zanieczyszczeniu z przemysłu nie znaczy ze go nie było i ludzie nie umierali.

G
Gość
20 stycznia, 20:34, Gość:

Przeczytajcie książkę Piotra Kleczkowskiego uczony, profesor nauk na AGH specjalisty w zakresie ochrony środowiska , percepcji dźwięku i inżynierii dźwięku . Książka o tytule : Smog w Polsce . Oszacowanie kopciuchy 56% transport 15,9 średnia w skali roku . Przy czym znaczna część z emisji samochodów pochodzi z starych ciężarówek i busów. Moje pytanie brzmi :Dlaczego w miejscowościach takich jak Skała, Zabierzów Zielonki Batowice powietrze jest dużo gorsze niż w Krakowie skoro samochodów jest zdecydowanie mniej. Ale płaskoziemcy wiedzą swoje.

20 stycznia, 20:51, Gość:

A dlaczego 30 lat temu, kiedy palono w "prawie" każdym domu, było "parę" samochodów, huta (myślę o obecnej hucie Sendzimira) działała pełną parą, czuć było zapach powietrza? Jeszcze raz,włącz samochód na godzinę w szczelnie zamkniętym pomieszczeniu i oddychaj albo raczej próbuj oddychać.To wszystko minuta po minucie idzie do atmosfery,naszych płuc,przyrody. Ukłony dla Kleczkowskiego. Skale,badania,doświadczenia,słupki - wszystko piękne,tylko nawet najprężniejsze teorie upadają. Można pisać wszystko, nawet to że Słońce obraca się wokół Ziemi i Ziemia jest płaska. Pozdrowienia dla wszystkich Pewne rzeczy trzeba czuć

No to cię fantazja poniosla skoro twierdzisz ze kopciuchy sa ok a samochody be. Jesteś normalnym płaskoziemcą. Jesli umiesz używać takie magiczne urzadzenie jak smartfon zainstaluj sobie airly i poobserwuj co milony czujników pojazują i porównaj z ilością samochodów i temperaturą w danym czasie bo takie bzdety piszesz że głowa boli.

G
Gość
20 stycznia, 20:34, Gość:

Przeczytajcie książkę Piotra Kleczkowskiego uczony, profesor nauk na AGH specjalisty w zakresie ochrony środowiska , percepcji dźwięku i inżynierii dźwięku . Książka o tytule : Smog w Polsce . Oszacowanie kopciuchy 56% transport 15,9 średnia w skali roku . Przy czym znaczna część z emisji samochodów pochodzi z starych ciężarówek i busów. Moje pytanie brzmi :Dlaczego w miejscowościach takich jak Skała, Zabierzów Zielonki Batowice powietrze jest dużo gorsze niż w Krakowie skoro samochodów jest zdecydowanie mniej. Ale płaskoziemcy wiedzą swoje.

20 stycznia, 20:51, Gość:

A dlaczego 30 lat temu, kiedy palono w "prawie" każdym domu, było "parę" samochodów, huta (myślę o obecnej hucie Sendzimira) działała pełną parą, czuć było zapach powietrza? Jeszcze raz,włącz samochód na godzinę w szczelnie zamkniętym pomieszczeniu i oddychaj albo raczej próbuj oddychać.To wszystko minuta po minucie idzie do atmosfery,naszych płuc,przyrody. Ukłony dla Kleczkowskiego. Skale,badania,doświadczenia,słupki - wszystko piękne,tylko nawet najprężniejsze teorie upadają. Można pisać wszystko, nawet to że Słońce obraca się wokół Ziemi i Ziemia jest płaska. Pozdrowienia dla wszystkich Pewne rzeczy trzeba czuć

Za komuny wszystko bylo ok w teorii i nikt nie poruszał takich tematów jak smog. A ludzie padali jak muchy tylko nikt o tym nie mówił.

G
Gość
20 stycznia, 20:34, Gość:

Przeczytajcie książkę Piotra Kleczkowskiego uczony, profesor nauk na AGH specjalisty w zakresie ochrony środowiska , percepcji dźwięku i inżynierii dźwięku . Książka o tytule : Smog w Polsce . Oszacowanie kopciuchy 56% transport 15,9 średnia w skali roku . Przy czym znaczna część z emisji samochodów pochodzi z starych ciężarówek i busów. Moje pytanie brzmi :Dlaczego w miejscowościach takich jak Skała, Zabierzów Zielonki Batowice powietrze jest dużo gorsze niż w Krakowie skoro samochodów jest zdecydowanie mniej. Ale płaskoziemcy wiedzą swoje.

A dlaczego 30 lat temu, kiedy palono w "prawie" każdym domu, było "parę" samochodów, huta (myślę o obecnej hucie Sendzimira) działała pełną parą, czuć było zapach powietrza? Jeszcze raz,włącz samochód na godzinę w szczelnie zamkniętym pomieszczeniu i oddychaj albo raczej próbuj oddychać.To wszystko minuta po minucie idzie do atmosfery,naszych płuc,przyrody. Ukłony dla Kleczkowskiego. Skale,badania,doświadczenia,słupki - wszystko piękne,tylko nawet najprężniejsze teorie upadają. Można pisać wszystko, nawet to że Słońce obraca się wokół Ziemi i Ziemia jest płaska. Pozdrowienia dla wszystkich Pewne rzeczy trzeba czuć

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska