https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Tramwajami do Górki Narodowej mieszkańcy mieli jeździć już w grudniu 2022 roku. Skąd tak duże opóźnienie w inwestycji?

Bartosz Dybała
Tramwaj do Górki Narodowej
Tramwaj do Górki Narodowej Anna Kaczmarz / Polska Press
Od poniedziałku 4 września tramwaje kursują po trasie do Górki Narodowej, która jednak zgodnie z planem miała zostać oddana do użytku już w grudniu 2022 roku. Tak jednak się nie stało. Miejscy urzędnicy tłumaczą, że opóźnienie było spowodowane skomplikowaniem inwestycji, pandemią koronawirusa i wojną na Ukrainie.

Osiem miesięcy opóźnienia. Urzędnicy: dobry wynik

Umowa na realizację zadania w trybie "zaprojektuj i wybuduj" została zawarta w maju 2017 r. Przygotowanie dokumentacji projektowej i uzyskanie decyzji, zezwalającej na rozpoczęcie budowy nowej linii tramwajowej, trwało 3 lata. Zdaniem krakowskich urzędników to dobry wynik, biorąc pod uwagę fakt, że inwestycja była bardzo skomplikowana, a dokumentacja liczyła aż 4 tysiące stron.

Jednak za główne przyczyny kilkumiesięcznego opóźnienia w budowie trasy tramwajowej odpowiedzialny za to zadanie Zarząd Inwestycji Miejskich podaje trzy fale pandemii Covid-19, a także wojnę w Ukrainie, która spowodowała przerwy w łańcuchach dostaw, problemy z materiałami budowlanymi, czy wzrost cen, co przyczyniło się do negocjowania z wykonawcą inwestycji aneksów.

- Do tego doszła konieczność wykonania robót dodatkowych na Górce Narodowej, a więc oczyszczenie terenu pod pętlę czy przeprojektowanie samej końcówki inwestycji. To wszystko spowodowało opóźnienia. Jednak mając na uwadze fakt, że mimo tych wszystkich okoliczności udostępniliśmy w ostatnich dniach mieszkańcom niemal wszystkie elementy inwestycji, opóźnienie wynoszące 8 miesięcy trudno nazwać gigantycznym - twierdzą w Zarządzie Inwestycji Miejskich.

Chaos w dniu otwarcia

5,5-kilometrowa trasa miała zrewolucjonizować komunikację miejską na północy Krakowa. Start tramwaju do Górki Narodowej był kiepski. W dniu otwarcia był chaos, na nowej linii doszło do serii awarii, w efekcie których pasażerowie musieli jeździć autobusami zastępczymi. Dzień później sytuacja się ustabilizowała, ale okazało się, że z trasy zniknęła część niskopodłogowych Krakowiaków. Jak tłumaczą miejscy urzędnicy, trzeba było je przywrócić na linię numer 52, która łączy Czerwone Maki z centrum.

Budowa linii Krakowskiego Szybkiego Tramwaju (etap III) na odcinku Krowodrza Górka - Górka Narodowa wraz z towarzyszącą infrastrukturą rozpoczęła się w lipcu 2020 roku. W pierwszym roku wykonawca - firma Intercor - skupiał się głównie na robotach, związanych z budową oraz przebudową instalacji podziemnych. Ich zakres był olbrzymi - inwestycja prowadzona była w mocno zurbanizowanym obszarze, a długość samej linii tramwajowej to 5,5 kilometrów. Wymienione zostały wszystkie możliwe sieci podziemne, przez co infrastruktura komunalna stała się bardzo bezpieczna, a także niezawodna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Karol
Andrzej- przewóz pięciu osób tramwajem na odcinku pięciu kilometrów to dla mnie, jak wożenie powietrza. Obserwowałem puste przystanki i tramwaje jadące w obu kierunkach. Zaznaczam, że to tylko moje spostrzeżenia i to w godzinach poza szczytem. Poza tym, przystanek końcowy jest przed pętlą. Moi marzeniem jest zobaczyć osobę która wymyśla te debilne nazwy przystanków, ulic takich jak np. Papierni Prądnickich albo zamiana nazwiska patrona Janowskiego -Ździebły na dzie Ździebły-Janowskiego.
A
Anka Krakowianka
Sobotni przedpołudniowy round trip oceniam mega pozytywnie. Co tu dużo pisać. Po TŁ jest to mega projekt warty każdych pieniędzy. Byle wyrobić się z pętlą do końca tego roku. PS. Ci co zabierają głos w sprawie lini a nią nie jechali, lepiej niech zamilkną w swoich paranoicznych wywodach.
A
Andrzej
8 września, 18:53, Karol:

Przejechałem się dzisiaj nową trasą i przyznam , że nawet mi się to podoba. Jeżdżą tylko krótsze składy Lajkoniki, tak na 18 jak i 50-ce. Nie wiem jak jest w godzinach szczytu, ale między godz.13 a 14 tramwaje wożą powietrze, i to w obie strony. Wydaje mi się , że skierowanie do Górki Narodowej tramwaju linii 50 było pochopne. Jak na razie, to wystarczyłaby tam tylko 18, ale jak już muszą być dwie linie, a liczyłbym się z kosztami, to puściłbym zamiast 50, tramwaj linii 19. Pętka autobusowa Krowodrza Górka pęka w szwach. Co niektórym autobusom skróciłbym trasę do Danowskiego Ździebły, bez postoju na pętli. Nie podoba mi się , że zlikwidowano PUNKT Obsługi Pasażera na Krowodrzy Górce, to skandal. Dlaczego nie wzięto pod uwagę , że Prądnik Biały to najludniejsza dzielnica Krakowa , nie wspominając o tysiącach ludzi z pobliskich gmin którzy codziennie przewijają się przez to duże centrum komunikacji MPK w Krakowie. Ludzie, przed pracą czy po pracy, nie chcą tracić czasu na jazdę do centrum. My tu żyjemy i nie jesteśmy turystami. Sprawy chcemy załatwiać po drodze , a nie robić wycieczki.

Autobus linii 194 od Łobzowa do Krowodrzy Górki był obiecany przez Wybickiego i Łokietka, a jednak puszczono go przez Stachiewicza gdzie kursuje 130, 144,194. Robi się udogodnienia komunikacyjne mieszkańcom okolicznych gmin, a głosy, sugestie i prośby mieszkańców Krakowa to wołanie na puszczy.

Nie są, na szczęście, przeładowane tramwaje. Nie, że wożą powietrze - bo zawsze jacyś ludzie tam są; a że mało to moim zdaniem wynika z tego, że jeżdżą bardzo często więc naturalnie ludzie są zgarniani z przystanków średnio co 5 minut.

Co do likwidacji punktu obsługi na Krowodrzy - faktycznie lipa. Duża dzielnica jak ta powinna mieć taki punkt

E
Edythe Elsa
★ I get paid more than $120 to $130 per hour for working online.( v11p) I heard about this job 3 months ago and after joining this i have earned easily $15k from this without having online working skills.

Go here for more Info══════►►► W­w­w.S­m­a­r­t­C­a­r­e­e­r­1.c­o­m
K
Karol
Przejechałem się dzisiaj nową trasą i przyznam , że nawet mi się to podoba. Jeżdżą tylko krótsze składy Lajkoniki, tak na 18 jak i 50-ce. Nie wiem jak jest w godzinach szczytu, ale między godz.13 a 14 tramwaje wożą powietrze, i to w obie strony. Wydaje mi się , że skierowanie do Górki Narodowej tramwaju linii 50 było pochopne. Jak na razie, to wystarczyłaby tam tylko 18, ale jak już muszą być dwie linie, a liczyłbym się z kosztami, to puściłbym zamiast 50, tramwaj linii 19. Pętka autobusowa Krowodrza Górka pęka w szwach. Co niektórym autobusom skróciłbym trasę do Danowskiego Ździebły, bez postoju na pętli. Nie podoba mi się , że zlikwidowano PUNKT Obsługi Pasażera na Krowodrzy Górce, to skandal. Dlaczego nie wzięto pod uwagę , że Prądnik Biały to najludniejsza dzielnica Krakowa , nie wspominając o tysiącach ludzi z pobliskich gmin którzy codziennie przewijają się przez to duże centrum komunikacji MPK w Krakowie. Ludzie, przed pracą czy po pracy, nie chcą tracić czasu na jazdę do centrum. My tu żyjemy i nie jesteśmy turystami. Sprawy chcemy załatwiać po drodze , a nie robić wycieczki.

Autobus linii 194 od Łobzowa do Krowodrzy Górki był obiecany przez Wybickiego i Łokietka, a jednak puszczono go przez Stachiewicza gdzie kursuje 130, 144,194. Robi się udogodnienia komunikacyjne mieszkańcom okolicznych gmin, a głosy, sugestie i prośby mieszkańców Krakowa to wołanie na puszczy.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska