- Od jakiegoś czasu zegar zamontowany na zabytkowym budynku Poczty Głównej wprowadza przechodniów w błąd - mówi pan Mariusz, mieszkaniec Krakowa. - Ubolewam, że poczcie nie zależy na tym, aby urządzenie działało prawidłowo. To przecież wizytówka miasta - denerwuje się czytelnik.
- Co jakiś czas dochodzi do awarii zegara, jednak staramy się na bieżąco go naprawiać - mówi Sylwia Kowal, administrator budynku poczty przy ul. Westerplatte. - Już w zeszłym tygodniu zleciliśmy jego nastawienie i jeszcze w tym tygodniu urządzenie powinno działać prawidłowo - zapewnia Kowal.
Inny z naszych czytelników zwrócił uwagę na brak zegara na budynku Jubilata. Przedstawiciele Jubilata uspokajają jednak, że zegar zniknął z witryny tylko chwilowo.
- Urządzenie się zepsuło. Możliwe, że konieczne będzie kupno nowego zegara - mówi pracownica sekretariatu DH Jubilat. - Będzie on jednak podobny do starego i jeszcze w tym miesiącu powinien zawisnąć w dotychczasowym miejscu.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+