Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że po wakacyjnej przerwie prawdopodobnie nie powrócą na swoje trasy tramwaje nr 12, 18 i 23 oraz autobusy 103, 104, 136. - Rzeczywiście taka opcja jest też rozpatrywana, ale nic nie zostało jeszcze przesądzone - potwierdził nam Tadeusz Trzmiel, zastępca prezydenta ds. inwestycji i infrastruktury miasta.
Pod znakiem zapytania stoi również dalszy los linii 118, 141, 149, 437, 451. Nie wiadomo, czy po wakacjach wrócą one na swoje stare trasy. Skracając trasy linii autobusowych, urzędnicy tłumaczą, że realizują nową politykę transportową miasta. - Chcemy doprowadzić do sytuacji, w której linie autobusowe nie będą się pokrywać z tramwajowymi - przekonuje Jacek Bartlewicz, rzecznik Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.
To jednak także doskonały sposób na znalezienie oszczędności w miejskiej kasie, która zaczyna świecić pustkami. W ciągu ostatnich pięciu miesięcy urzędnicy z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu zmienili trasy kilkunastu linii, m.in. 185, 137 i 287. Od czterech dni, w związku z otwarciem dworca przy ul. Wielickiej, cztery autobusy (nr 163,108, 127,158) jeżdżą po krótszych trasach, co znów wywołuje burzę wśród pasażerów.
- Dojeżdżałam codziennie linią 163 do pracy i teraz, aby dostać się chociażby na ul. Ujastek, muszę przesiadać się w połowie trasy i kasować drugi bilet lub kupować drogi godzinny. Wydłużył się również mój czas przejazdu- skarży się Krystyna Filc, mieszkanka Bieżanowa.
Niestety już od soboty te same kłopoty będą czekać na pasażerów linii aglomeracyjnych 207, 217, 227, 237, 247 oraz 297. Nie dojadą oni w rejon Nowego Kleparza, jak dotychczas. Trasę będą kończyć kilka przystanków wcześniej - na pętli w Krowodrzy Górce.
- To paranoja, że odbiera nam się możliwość bezpośredniego dojazdu do centrum miasta i zmusza się do przesiadania do tramwajów - denerwuje się Michał Grzybowski z podkrakowskich Owczar. W najbliższych miesiącach urzędnicy prawdopodobnie będą chcieli ciąć i zmieniać trasy większości linii aglomeracyjnych, m.in kursujących do Zielonek czy Wieliczki. Wiceprezydent Trzmiel wymienia np. linię 304.
By zrekompensować podróżnym straty związane ze skracaniem linii, urzędnicy chcą wydłużyć trasę tramwaju nr 7 tak, aby dojeżdżał do pętli w Krowodrzy Górce. - Są także plany, aby linia 51 jeździła przez cały dzień, a nie tylko w wybranych godzinach - przyznaje Trzmiel.
Nasza akcja
Wzywamy krakowian do wskazywania ulic, gdzie można pociągnąć kontrapas. Propozycje prosimy przysyłać na adres mailowy [email protected] lub zgłaszać pod numerem 012 6888 273. Zamieścimy je na naszym portalu www.krakow.naszemiasto.pl Przypominamy, że na drodze musi być minimum 2,5 metra na przejazd aut i 1,5 metra na pas dla rowerów. Musi też się znaleźć miejsce do parkowania.
Podczas analizy w 2009 roku urzędnicy miejscy dlatego właśnie wykluczyli kontrapasy na ulicach Bożego Ciała, Estery i Warszauera. Są one zbyt wąskie i zapchane samochodami.
Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!
Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail
