Pasażerowie komunikacji mieszkający w Nowej Hucie nie byli dziś rano zadowoleni. Przez urzędnicze zaniedbanie i brak porozumienia pomiędzy miejskimi jednostkami na trasę łączącą Kombinat z Kopcem Wandy wzdłuż ulicy Ujastek Mogilski nie wyjechały dziś tramwaje. Jak się okazało, nieużywane przez ponad rok torowisko... całkowicie zarosło. Wysoka trawa i gałęzie nad siecią trakcyjną nie pozwoliły na przywrócenie połączeń.
Mieszkańcy Krakowa są zbulwersowani i wyśmiewają urzędników. - To był moment. Zarosło po wczorajszym deszczu - napisał Ariel pod jednym z postów na Facebooku. - Przy okazji, jakby wam ZIKiT powiedział jakiego nawozu używa na weekendowy porost krzaków to byłbym zobowiązany. Sąsiadka karmi gołębie pod moim oknem i trawnik zamienił się w klepisko. A z takim eliksirem rozwiązane zostałyby wszystkie problemy - napisał prześmiewczo Piotr pod informacją Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego o odwołaniu kursów.
Jak informuje Piotr Hamarnik z zespołu prasowego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu - problemem jest zieleń. - Techniczny stan torowiska, jak i sieci trakcyjnej jest w porządku. - Wysoka trawa i gałęzie nad siecią trakcyjną nie pozwoliły jednak na używanie tego odcinka. Przejazd techniczny, który odbył się w niedzielę wieczorem nie udał się - informuje Hamarnik.
Dlaczego jednak nikt nie zadbał, aby uporządkować teren? Przecież krzaki nie pojawiły się w ciągu jednej nocy - oburzają się krakowianie.
Najprawdopodobniej zawiodła komunikacja między urzędami. - Zgłoszenie o konieczności interwencyjnego wyczyszczenia tego odcinka ZIKiT przesłał do Zarządu Zieleni Miejskiej, który odpowiada za stałe utrzymanie torowisk jeśli chodzi o zieleń, w piątek. Ze względu na brak poprawy stanu torowiska w niedzielę późnym wieczorem, wspólnie z przewoźnikiem, zdecydowano o przesunięciu terminu uruchomienia tramwaju na tym odcinku - tłumaczy rzecznik ZIKiTu.
ZZM odpowiada, że informacje o konieczności wykarczowania roślinności dostał zbyt późno. - Otrzymaliśmy zgłoszenie w piątek o godzinie 15, trudno więc było zlecić ich wykonanie. Dodatkowo przekaz był nieprecyzyjny, dopiero w poniedziałek w trakcie wizyty Inspektora w terenie udało nam się doprecyzować jakie prace wykonawca ma podjąć - informuje Katarzyna Przyjemska-Grzesik z Zarządu Zieleni Miejskiej.
Robotnicy ruszyli w teren w poniedziałek. Linia 21 do odwołania kursuje przez ul. Ptaszyckiego, zaś pomiędzy Kombinatem a Bardosa w dalszym ciągu transport zapewnia zastępcza linia autobusowa nr 721.
ZIKiT przeprasza wszystkich pasażerów za powstałe utrudnienia. – Gdy tylko zieleń zostanie usunięta tramwaj zacznie tamtędy kursować – zapewnia Hamarnik. Możliwe, że nastąpi to już we wtorek.
Mówimy po krakosku (odc. 6). "Łapsztos?"
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, NaszeMiasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU