https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. W związku z podwyżką opłat w strefie żądają likwidacji przywilejów dla urzędników i radnych

Piotr Tymczak
W internecie pojawiła się petycja, pod którą podpisują się krakowianie żądający zniesienia drogowych przywilejów dla urzędników i radnych. Akcja jest konsekwencją ostatnich drastycznych podwyżek opłat za parkowanie w centrum miasta.

WIDEO: Krótki wywiad

"My mieszkający i/lub pracujący w Krakowie, w związku z drastycznymi podwyżkami opłat w strefie i na parkingach miejskich, oraz prywatyzowaniem ulic poprzez tworzenie zamkniętych stref tylko dla wybranych, żądamy likwidacji przywilejów dla urzędników i radnych" - takimi słowami rozpoczyna się petycja.

Lista żądań jest długa i dotyczy:

  • likwidacji wjazdu dla urzędników i radnych do zamkniętych stref (strefy ograniczonego ruchu),
  • nieodpłatnego korzystania przez urzędników i radnych z parkingów przy urzędach,
  • nieodpłatnego korzystania przez urzędników i radnych ze strefy płatnego parkowania,
  • sprzedaży samochodów służbowych i likwidacji etatów kierowców wożących prezydenta miasta, jego zastępców, prezesów spółek miejskich, dyrektorów i innych urzędników,
  • minimalizacji taboru samochodowego Urzędu Miasta Krakowa, miejskich jednostek, oraz spółek miejskich,
  • likwidacji strefy ograniczonego ruchu (prywatnej ulicy) w pobliżu domu prezydenta Majchrowskiego,

Kraków. Zapłacimy więcej za parkowanie. Co miasto daje w zamian?

"Uważamy, że nadszedł czas równości wobec prawa wszystkich mieszkańców i pracujących w Krakowie. Oczekujemy transparentności w zakresie wyborów komunikacyjnych urzędników i radnych, którzy kreują naszą rzeczywistość transportową" - napisano w petycji.

Przypomnijmy, że od 15 grudnia w strefie płatnego parkowania obowiązują nowe stawki. Obecnie wyznaczono trzy strefy: A - na Starym Mieście i Kazimierzu, gdzie zapłacimy za postój 6 zł za godzinę (wcześniej 3 zł), B - Podgórze, Zwierzyniec i część Grzegórzek z opłatą 5 zł, C - część Grzegórzek, Dębniki, os. Podwawelskie, Zabłocie i Krowodrza - 4 zł.

Mapa z zaznaczonymi podstrefami

Drożeje parkowanie w Krakowie. W nowych przepisach nie braku...

Strefa ograniczonego ruchu (SOR) od wielu lat funkcjonuje na ulicach wokół Rynku Głównego. We wrześniu taką strefę wprowadzono też na placu Nowym i okolicznych ulicach. Do SOR mogą wjeżdżać m.in. jej mieszkańcy z abonamentem, pojazdy służb oraz z zezwoleniem zarządcy drogi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Motoryzacja

Komentarze 65

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
pin
18 grudnia 2019, 23:13, ŁukaszKR:

Oczywiście że opłaty są zbyt niskie i wstępna propozycja została odrzucona - niestety. Lobby samochodowe wjeżdżające do Krakowa co dzień z różnych wsi jest dość silne lecz warto kruszyć beton, aż do skutku. Ceny trzeba jeszcze podnieść.

.. jak Ci to "lobby" samochodowe ze wsi nie dojedzie to okaże się, że jak pójdziesz do piekarni po chlebek, to nie nie będzie Ci miał go kto sprzedać ;) Od 40 lat mieszkam w tym mieście i całkowicie zdaje sobie sprawę z tego, że dojazd spod Krakowa do Krakowa w przypadku nieudolnie funkcjonującej komunikacji jest delikatnie mówiąc beznadziejny.

L
Lm

To jest najłatwiejszy przypływ ogromnej gotówki i nic nie trzeba robić a kasa leci. Chamstwo

G
Gość
18 grudnia, 13:23, Gość:

Popieram. Skoro likwiduje się parkingi na placu ducha czy przy krowoderskiej, wcześniej na karmelickiej to NAJWYŻSZY CZAS zlikwidować br[orbaźliwe] parking pod magistratem, jak to wygląda "w oczach turystów" (bo tylko ich opinia wydaje się radnych interesować)? Szpetny parking przy drodze królewskiej. Zrobić tam park albo plac zabaw, bo tych brakuje. Niech sobie korzystają z "doskonale funkcjonujących" park and ride. A tego dlaczego ci ludzie nie płacą tak jak cała reszta, włącznie z mieszkańcami parkującymi na własnym podwórku czy wykupionym miejscu parkingowym to już w ogóle nie rozumiem.

18 grudnia, 13:25, Gość:

Od kiedy słowo b r z y d k i jest aż tak obraźliwe?

pewnie napisales b r ż y d k i i to co zostalo po br jest obrazliwe dla tej nacji ?

G
Gość
18 grudnia, 16:57, Gość:

O równych i równiejszych.

Miejsca parkingowe przy ul. Wróblewskiego 2 / ul. Pędzichów 5, 3, 2. Stoją znaki "P" oraz tabliczki "Wyłącznie dla pojazdów służbowych Policji".

SŁUŻBOWYCH!

A w rzeczywistości?

Nagminne, codzienne łamanie przepisów i parkowanie "nietykalnych" PRYWATNYCH pojazdów na policyjnym parkingu przeznaczonym dla służbowych pojazdów Policji.

Straż Miejska i Policja nie reagują na wezwania do tych PRYWATNYCH pojazdów, bo są to PRYWATNE auta ich samych, policjantów! Policjanci urządzili sobie prywatny parking w centrum miasta kosztem między innymi mieszkańców pobliskich domów. To jest ok 20 miejsc.

Powtarzam, Policja i Straż Miejska przyjmują zgłoszenia o złamaniu tych przepisów drogowych, ale w ogóle nie pojawiają się na miejscu w celu weryfikacji, interwencji, czy odholowania (jak chętnie w innych miejscach miasta), ponieważ wiedzą, że są to auta ich samych lub kolegów.

18 grudnia, 18:37, Gość:

co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie

dokładnie! i tym smrodom z policji tego nie wolno

A
AntyFranek
18 grudnia, 23:13, ŁukaszKR:

Oczywiście że opłaty są zbyt niskie i wstępna propozycja została odrzucona - niestety. Lobby samochodowe wjeżdżające do Krakowa co dzień z różnych wsi jest dość silne lecz warto kruszyć beton, aż do skutku. Ceny trzeba jeszcze podnieść.

O Pan Łukasz trochę Pan nie zrozumiał przesłania chodzi o równość wobec prawa a nie zmniejszanie opłat... pewnie ma Pan wjazdówke okolicznościową zalatwioną przez znajomego Królika na strefy i do SOR-ów ewentualnie parking bezpłatny dla Urzędników i Radnych...biedny by Pan był jakby lobby nie dowiozło jedzenia do Krakowa i usług z jakich Pan korzysta...ja nie z tego lobby bo mieszkam w Krakowie od zawsze ale aktualnie czuje się jak zakładnik i sponsor klubu cwaniaków wrzucając na ich zabawy pieniądze do parkometrów chcąc odwiedzić urząd,bank,sklep,przychodnie,szpital czy iść do pracy...nie każdy mieszka na przystanku i jezdzi tylko z punktu a do b...

Ł
ŁukaszKR

Oczywiście że opłaty są zbyt niskie i wstępna propozycja została odrzucona - niestety. Lobby samochodowe wjeżdżające do Krakowa co dzień z różnych wsi jest dość silne lecz warto kruszyć beton, aż do skutku. Ceny trzeba jeszcze podnieść.

M
Mieszkaniec
18 grudnia, 14:41, Gość:

Dlaczego ta banda anonimowych oszołomów wypowiada się w moim imieniu????

Oszołoma to poszukaj w lustrze...Kto się w Twoim imieniu wypowiada?Ja wypowiadam się w swoim podobnie jak setki ludzi jacy w ciągu doby się pod tym podpisali...czas zbierać pieniądze Urzędniku lub Radny na parkowanie albo przygotować się na czerpanie uroku z MPK lub spacerów...

G
Gość
18 grudnia, 16:57, Gość:

O równych i równiejszych.

Miejsca parkingowe przy ul. Wróblewskiego 2 / ul. Pędzichów 5, 3, 2. Stoją znaki "P" oraz tabliczki "Wyłącznie dla pojazdów służbowych Policji".

SŁUŻBOWYCH!

A w rzeczywistości?

Nagminne, codzienne łamanie przepisów i parkowanie "nietykalnych" PRYWATNYCH pojazdów na policyjnym parkingu przeznaczonym dla służbowych pojazdów Policji.

Straż Miejska i Policja nie reagują na wezwania do tych PRYWATNYCH pojazdów, bo są to PRYWATNE auta ich samych, policjantów! Policjanci urządzili sobie prywatny parking w centrum miasta kosztem między innymi mieszkańców pobliskich domów. To jest ok 20 miejsc.

Powtarzam, Policja i Straż Miejska przyjmują zgłoszenia o złamaniu tych przepisów drogowych, ale w ogóle nie pojawiają się na miejscu w celu weryfikacji, interwencji, czy odholowania (jak chętnie w innych miejscach miasta), ponieważ wiedzą, że są to auta ich samych lub kolegów.

co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie

G
Gość

O równych i równiejszych.

Miejsca parkingowe przy ul. Wróblewskiego 2 / ul. Pędzichów 5, 3, 2. Stoją znaki "P" oraz tabliczki "Wyłącznie dla pojazdów służbowych Policji".

SŁUŻBOWYCH!

A w rzeczywistości?

Nagminne, codzienne łamanie przepisów i parkowanie "nietykalnych" PRYWATNYCH pojazdów na policyjnym parkingu przeznaczonym dla służbowych pojazdów Policji.

Straż Miejska i Policja nie reagują na wezwania do tych PRYWATNYCH pojazdów, bo są to PRYWATNE auta ich samych, policjantów! Policjanci urządzili sobie prywatny parking w centrum miasta kosztem między innymi mieszkańców pobliskich domów. To jest ok 20 miejsc.

Powtarzam, Policja i Straż Miejska przyjmują zgłoszenia o złamaniu tych przepisów drogowych, ale w ogóle nie pojawiają się na miejscu w celu weryfikacji, interwencji, czy odholowania (jak chętnie w innych miejscach miasta), ponieważ wiedzą, że są to auta ich samych lub kolegów.

K
Krakus
18 grudnia, 9:33, Gość:

zapomnieli do petycji dopisać zniesienia nieuczciwego abonamentu mieszkańca za 10 zł/ m-c. W pozostałych dzielnicach koszt parkowania zaczyna się od 130 zł za wynajem lub 30 000 zł przy kupnie miejsca na własność.

18 grudnia, 10:14, Gość:

Tyle, ze za to 130 masz miejsce swoje, ktorego nikt ci nie zajmie.

18 grudnia, 10:18, Krakus:

Za 130 to praktycznie nigdzie już nie wynajmiesz. I co najważniejsze: to jest prywatny teren, a nie zajmowanie przestrzeni miejskiej. W centrum wszystko jest droższe i mieszkańcy tego obszaru powinni się z tym liczyć.

18 grudnia, 13:29, Gość:

Kolejny, który nie rozumie. W strefie każą ludziom płacić tyle samo nawet jak MAJĄ swoje miejsce parkingowe (np. prywatny garaż pod budynkiem), nie na ulicy.

Nie rozumiem. Przecież nie ma opłat za wjazd do strefy, tylko za parkowanie w strefie. Jeśli parkujesz w swoim garażu to nie musisz nic płacić miastu.

g
gniewko_syn_ryba
18 grudnia, 9:33, Gość:

zapomnieli do petycji dopisać zniesienia nieuczciwego abonamentu mieszkańca za 10 zł/ m-c. W pozostałych dzielnicach koszt parkowania zaczyna się od 130 zł za wynajem lub 30 000 zł przy kupnie miejsca na własność.

18 grudnia, 10:14, Gość:

Tyle, ze za to 130 masz miejsce swoje, ktorego nikt ci nie zajmie.

18 grudnia, 10:18, Krakus:

Za 130 to praktycznie nigdzie już nie wynajmiesz. I co najważniejsze: to jest prywatny teren, a nie zajmowanie przestrzeni miejskiej. W centrum wszystko jest droższe i mieszkańcy tego obszaru powinni się z tym liczyć.

18 grudnia, 13:29, Gość:

Kolejny, który nie rozumie. W strefie każą ludziom płacić tyle samo nawet jak MAJĄ swoje miejsce parkingowe (np. prywatny garaż pod budynkiem), nie na ulicy.

Kto ci każe ?...

G
Gość

Dlaczego ta banda anonimowych oszołomów wypowiada się w moim imieniu????

G
Gość
18 grudnia, 07:43, kazek:

Brawo popieram w 100% równość dla wszystkich, a panów z ZIKIT w szczególności...

Nagle okazałoby się, że mają mnóstwo pomysłów na rozwiązanie problemów transportu.

G
Gość
18 grudnia, 9:33, Gość:

zapomnieli do petycji dopisać zniesienia nieuczciwego abonamentu mieszkańca za 10 zł/ m-c. W pozostałych dzielnicach koszt parkowania zaczyna się od 130 zł za wynajem lub 30 000 zł przy kupnie miejsca na własność.

18 grudnia, 10:14, Gość:

Tyle, ze za to 130 masz miejsce swoje, ktorego nikt ci nie zajmie.

18 grudnia, 10:18, Krakus:

Za 130 to praktycznie nigdzie już nie wynajmiesz. I co najważniejsze: to jest prywatny teren, a nie zajmowanie przestrzeni miejskiej. W centrum wszystko jest droższe i mieszkańcy tego obszaru powinni się z tym liczyć.

Kolejny, który nie rozumie. W strefie każą ludziom płacić tyle samo nawet jak MAJĄ swoje miejsce parkingowe (np. prywatny garaż pod budynkiem), nie na ulicy.

G
Gość
18 grudnia, 13:23, Gość:

Popieram. Skoro likwiduje się parkingi na placu ducha czy przy krowoderskiej, wcześniej na karmelickiej to NAJWYŻSZY CZAS zlikwidować br[orbaźliwe] parking pod magistratem, jak to wygląda "w oczach turystów" (bo tylko ich opinia wydaje się radnych interesować)? Szpetny parking przy drodze królewskiej. Zrobić tam park albo plac zabaw, bo tych brakuje. Niech sobie korzystają z "doskonale funkcjonujących" park and ride. A tego dlaczego ci ludzie nie płacą tak jak cała reszta, włącznie z mieszkańcami parkującymi na własnym podwórku czy wykupionym miejscu parkingowym to już w ogóle nie rozumiem.

Od kiedy słowo b r z y d k i jest aż tak obraźliwe?

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska