https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków walczy z "zardzewiałą śmiercią" [ZDJĘCIA]

red.
Tak wygląda tzw. Kontenerowy Magazyn Materiałów Wybuchowych
Tak wygląda tzw. Kontenerowy Magazyn Materiałów Wybuchowych mat. 6 Brygady Powietrznodesantowej
Czym jest "zardzewiała śmierć" i jak z nią walczyć? Krakowski patrol rozminowania materiałów wybuchowych i niebezpiecznych otrzyma wkrótce do użytku tzw. Kontenerowy Magazyn Materiałów Wybuchowych. Będzie można w nim przechowywać niewielkie niewybuchy lub niewypały, znalezione przez wojskowy patrol rozminowania w ramach oczyszczania terenu miasta z powojennej amunicji i środków bojowych.

Materiały te, zwane "zardzewiałą śmiercią", będą mogły być tam przechowywane, w całkowicie bezpieczny dla otoczenia sposób, do momentu ich zniszczenia, w wyznaczonych do tego miejscach. Jest to możliwe dzięki zarówno specjalnej konstrukcji magazynu, jak i wyposażeniu go w systemy dozoru i alarmowania oraz klimatyzację. - tłumaczy kapitan Marcin Gil z 6 Brygady Powietrznodesantowej.

Nie planuje się przewożenia niewybuchów z różnych części Małopolski do Krakowa, gdyż transport środków niebezpiecznych zawsze ogranicza się do niezbędnego minimum. Jeśli nie będzie dostępny żaden inny rejon wysadzania, to środki te będą likwidowane na poligonie w Nowej Dębie. - dodaje Gil.

Do tej pory jeśli niebezpieczne znalezisko było wykryte tuż przed wieczorem, saperzy nie mogli wykonać swego zadania. W pierwszej kolejności musieli udawać się po środki potrzebne do likwidacji znaleziska, więc zanim dojeżdżali do niewybuchu zapadały ciemności. Przepisy zabraniają im podejmować i niszczyć niewybuchy po zmroku. Zabezpieczone znalezisko musiało zaczekać do dnia następnego, ochraniane przez Policję lub Straż Miejską.

Wybierz najlepsze zdjęcie naszych fotoreporterów 2012 roku [GALERIA]


Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska